Mirki zaginął mój tato. Ostatni raz widziany był w stolicy 11 marca szedł na jakieś ważne spotkanie do pracy, czy coś. Od tego czasu nikt go nie widział. Pierwsze co to dzwoniliśmy do roboty i tu się robi ciekawie bo Szef taty - Pan Władek mówi, że ten u niego już dawno nie pracuje. Dzwoniliśmy po szpitalach, przytułkach ale nic. Nie wiem co robić. Jak kamień w wodę. Tata lubił sobie
- czopersky
- GryzeKisiel
- habemuspapau
- Ilawa
- dzihau
- +1208 innych
Otóż od początku konfliktu (a włąściwie jeszcze wcześniej, gdy
https://www.politico.eu/europe-poll-of-polls/germany/