Facet po prostu wykonuje swój służbowy obowiązek (dbanie o powierzony sprzęt). Jakby jeździli uwalonymi autami, to zaraz byście marudzili że nie dbają o sprzęt.
Zakazy nie obejmują przecież wykonywania obowiązków służbowych. Z tego samego powodu pracownicy zieleni miejskiej mogą przebywać w parkach (aby skosić trawę), 20-letnia kasjerka może przebywać w sklepie w godz. 10-12, a pracownik w delegacji może nocować
Znacie ze swoich okolic jakieś ciekawe, hehe śmieszne rozwinięcia tablic rejestracyjnych? Najfajniej jak to ma jakieś uzasadnienie w mentalności ludzi albo w gospodarce.
Na przykład:
TSA - tata sprzedaje antonówki ( #sandomierz, sadów pełno dookoła)
WSC - Warszawa samo centrum ( #sochaczew, bo blisko #warszawa ale jednak daleko xd)
Trochę było tu ale może coś nowego znacie xd
https://www.wykop.pl/wpis/14087845/ciekawe-interpretacje-tablic-rejestracyjnych-xd-ct/
ONY Okolice Nowego Yorku
DJE Dolina Jeleni
DMI De milwaukee
DB Dolina Biedaszybów