Kilka rzeczy było na nie, ale końcowy wynik jest chociaż na tak. Wtorek i środa zatrucie pokarmowe, otwierające... oczy niedowiarkom. Bez szczegółów, ale za dorosłego życia chyba takiego nie miałem. W środę wieczorem zadyszka po wyjściu po schodach...
O 21 w czwartek dojazd rowerem na pociąg i noga nie kręci w ogóle. W Przemyślu o 1 w nocy start i już
@metaxy: hahaha jak na razie mental + czas nie pozwalają mi więcej, niż ciut ponad setkę zrobić (⌐͡■͜ʖ͡■) Ale w tym roku chcę sobie zrobić 200, więc spokojnie, do 30'stki może wyrobię do czterysetki haha
Brevet Tąpadła 200+ ogarnizowany przez autora Race Through Poland, jako taka poboczna seria wydarzeń rowerowych;) Brevet czyli rajd z punktami do zaliczenia: czasem to były miejsca, gdzie dostaje się pieczątkę/naklejkę, a niektóre PK w karcie to pytania typu "co jest napisane na południowych drzwiach pałacu XYZ?". Nie ma wygranych ani przegranych, a limit czasu jest raczej długi:) Padało nam całkiem sporo, ale chyba i tak
@wspodnicynamtb: czyżby uaktywniło się pierwsze prawo wykopka? "Jeden wykopek przyciąga drugiego wykopka tym bardziej, czym większa jest suma ich wzajemnego spier hmmm wykopania"? ( ͡~ ͜ʖ͡°) <tylko nie bij za mocno, musiałem haha>
@Kremufka2137: Załóżmy nie wprost, że gołąb nie wykonał żadnej trasy. Na podstawie obserwacji wiemy, że wektor obiektu był skierowany w stronę robiącego zdjęcie, lecz kierunek wprost odwrotnie proporcjonalny. Następnie po dodaniu do układu siły F, gołąb zmienił kierunek ruchu i rozpoczął proces potocznie nazwany: odlatywaniem. Na podstawie tej obserwacji zauważyliśmy ruch obiektu typu gołąb, co daje sprzeczność z założeniem na początku tego dowodu, czym udowodniliśmy, że gołąbek wykonał trasę o oznaczeniu
W ciągu 7 dni 3 stówy. W marcu. Jeszcze rok temu bym puknął w głowę kogoś, kto by mi o takim czymś powiedział.
tl:dr: Każdy myśli o Górnym Śląsku, że tam są tylko hałdy, kopalnie etc. No są, ale dzięki wyrobiskom są też tam piękne akweny wodne ( ͡º͜ʖ͡º) A pozostałe dwie traski standardowe.
Rozpoznaje ktos co to za robal? Znalazlem juz drugiego niedaleko łóżka. Pierwszy byl wiekszy i mial wiekszy odwlok. Mamy kota wychodzacego na dwor. Czy to jakis pasozyt ludzki lub zwierzecy czy nic groznego i przyszlo z ogródka? #robaki #ogrodnictwo #pasozyty
Rozwalają mnie te rozmowy o tym kto powinien płacić na spotkaniu XD Nagle feminazi nie są za całkowitą równością tylko ,,na facet to powinien być facet i zapłacić" nagle płcie mają jakieś swoje obowiązki, a tak właściwie tylko płeć męska i ten ostatni wpis z fb, że nawet jak spotkanie się nie uda to facet ma obowiązek odprowadzić laskę która przez całe spotkanie go zlewała do domu XDXD nie da się chyba
Ciekawostka, w 1 sezonie odcinku 3 #chlopakizbarakow na początku widzimy jak Jim Lahey używa tego środka na kultowym już samochodzie strażnika parkingowego Sunnyvale (jeszcze przed wypadkiem)
Tak naprawdę jedyna szansa na poznanie #rozowepaski to sytuacje realne. Zapomnijcie o internetach. Niestety jest to oczywiście trudne, żeby się przełamać, mieć dobrą gadkę i nie wyjść na creepa. Przy odrobinie szczęścia i trafienia na miło usposobioną dziewczynę ma się od razu +10 za odwagę i pewność siebie. Do tego sam akt interakcji na żywo zapada w pamięć i natychmiast budzi emocje. Nieznajomi ludzie tak rzadko okazują sobie cokolwiek, że przy umiejętnym
Zielona Góra z najwyższym procentowym (rok do roku) wzrostem wynagrodzeń spośród miast wojewódzkich. Największe średnie zarobki: Kraków! Detronizacja Warszawy. Duże wzrosty w Poznaniu. Zamiana na niechlubnym stanowisku najniższych zarobków - to miejsce należy aktualnie do miasta Kielce.
@metaxy: No tak, czemu ja głupi założyłem, że to jest coś, o czym nie wiesz... Ale tak naprawdę dopiero dzisiaj sobie uświadomiłem, że drezyna kwalifikuje się do Stravy XD
@przegro_pisarz nastolatki mogą mieć problem z zapisem z prostego powodu: pieniądze. czas oczekiwania z nfz-tu to nie raz grube miesiące bądź też lata (to jest tak bardzo ironiczne że szkoda gadać)
Od kilku miesięcy jeżdżę sobie na rowerku stacjonarnym. Na początku jeździłem po 20-30min potem za jakiś czas po 40 min. Z czasem zwiększyłem do 50 min. Obecnie 60 min od Poniedziałku do Piątku. W sumie wychodzi jakieś 110km tygodniowo. Bywa, że mi się nie chce, ale dzięki temu utrzymuję taką wagę przy której dobrze się czuje. Tak o chciałem o tym napisać .