#anonimowemirkowyznania Jestem od kilku lat sama. Koleżanka stwierdziła, że zapozna mnie ze swoim kolegą. Z tego co o nim opowiadała wydawał się bardzo fajny i chciałam go poznać, ale niestety z ciekawości zapytałam ile ma wzrostu, a ma tyle co ja... Nie ma to żadnego sensu, lubię chodzić na szpilkach, lubię jak facet jest ode mnie wyższy. Może ktoś powie, że to próżność, ale chyba to nie jest tak dużo
Wiesz co nie znasz gościa, nie wiesz jakie na tobie zrobi wrażenie. Ale uwazasz, że jesteś taka mega super że po pierwszym spotkaniu on się w tobie zakocha i załamie, bo ty go nie będziesz chciała. Lepiej go nie poznawaj. Powiedz koleżance że nie jesteś zainteresowana i tyle. Nie musisz się jej tłumaczyć.
Nie chciałabym. Ale daje ludziom szansę. Dzięki temu poznałam wielu facetów. Fakt, że ten jedyny jest troszkę wyższy ode mnie ale w trakcie poszukiwań dawałam szansę każdemu, kto wydawał się fajny i miał dobrze poukładane w głowie. Nie zawsze spotkanie się z kims kończy się związkiem , czasem to przyjaźń.
Nie friendzonuje akurat ten który mi się podobał, a był o wiele niższy sam mnie sfriendzonowal. Ja chciałam więcej.... Czasem życie się tak że układa. Szybko się odkochalam i zyskałam kolegę. On znalazł dziewczyne, wyższa ode mnie...
#anonimowemirkowyznania Mojego chłopaka boli na co wydaje pieniądze. Ostatnio burzył się jak mogłam wydać na krem przeciw starzeniu się skóry 700 zł. Powiedział, że nie jest w stanie zrozumieć jak mogę wydawać na takie głupoty pieniądze i doszło do wymiany zdań. Powiedziałam, że przecież mnie stać i będę kupować co chce i nie powinno go interesować za ile co kupuje tym bardziej (i to jest najśmieszniejsze) że on kupuje drogie
#anonimowemirkowyznania #!$%@? Mirki ale #!$%@?łem XD Mam 17 lvl, byłem nad jeziorkiem ze znajomymi i miałem okazję zaruchać, ale mam stulejkę XD Musiałem się wycofać i teraz jest mi tak smutno. Postawnowiłem sobie, że nie powiem rodzicom tylko doczekam do 18 i sam to załatwię. Zawsze trzymałem dziewczyny trochę na dystans. Jasno dawałem znać, że nie chcę, ale teraz trochę alko zadziałało. W ostatniej chwili ją zatrzymałem bo zobaczyłaby dlaczego (znamy się od dawna) unikałem bliższych spotkań z dziewczynami. Musiałem to z siebie wyrzucić, wybaczcie.
Jeszcze pytanie do tych, którzy też mieli problem ze stulejką. W jakim wieku się jej pozbyliście? Przed 18 czy grubo po?
Źle , że nie powiedziałeś rodzicom, lekarzowi. Nawet na głupim szczepieniu. Jest to jednodniowy zabieg... A twoi rodzice to w tym momencie najbliższe Ci osoby...
#anonimowemirkowyznania Ostatnio okazało się, że moja matka cierpi na jakąś mega rzadką chorobę, której nazwy nie umiem powtórzyć. Sęk w tym, że w Polsce chorowało na nią tylko 7 czy 8 osób, a próg przeżywalności jest około 50%. Wiem, że to całkiem sporo i tak dalej, ale teraz, kiedy od ponad tygodnia siedzi w szpitalu w innym końcu Polski, a ja jestem samemu w domu, bez niej (ojciec chyba specjalnie
#anonimowemirkowyznania Kocham swojego niebieskiego, on mnie też, ale ciągle sprzeczamy się o głupoty. Swego czasu zawiodłam go (nie chodzi o boltza) przez co trudniej mu zaufać i częściej go denerwuje. Mi już czasem brak sił i też się na niego złoszczę. Dawalismy już sobie tysiąc szans i wciąż to samo. Ale ten człowiek jest dla mnie wszystkim, nie wyobrażam sobie życia z kimś innym, bo po prostu z nim u
Po klotni, jak opadną emocje. Warto żebyście spokojnie porozmawiali o tym co się stało. Mój chłop mnie tak nauczył. Z jednej strony przepraszamy siebie ale też tłumaczymy sobie dlaczego tak się zachowaliśmy i co nas zawiodło/wkurzyło w zachowaniu drugiej strony. Przyjęłam też zasadę, że zawsze wina jest po obu stronach. Czasem jedną coś złego zrobi, ale drugą może za bardzo negatywnie reaguje.
#anonimowemirkowyznania Mam prawo jazdy od 7 lat, ale po zdaniu egzaminu praktycznie wcale nie jeździłem samochodem.
Prawo jazdy zdałem dopiero za 5 razem. Nie zdawałem przez złe parkowanie, łuk mi się zdarzyło uwalić i do tego dochodziły wymuszenia pierszeństwa. Cofanie i jazda na lusterka była dla mnie nie do ogarnięcia wręcz...Jakoś to w końcu zdałem, ale od tamtego czasu samochodem jeździłem raptem kilka razy. Dodam, że całe życie byłem biedakiem i dopiero teraz mnie stać, żeby kupić (nawet i dobrej klasy, jestem tym słynnym programistą 15k) samochód, ubezpieczenie itd.
Problemem jest to, że ja chyba samochodem nie powinienem jeździć. Co prawda mój instruktor z nauki jazdy to była porażka, jeździłem z nim po mieście a gość załatwiał sobie często swoje sprawy, a ja czekałem na niego w samochodzie. Jednak nie będę zganiał na niego, bo jak ktoś jest ogarnięty to bez problemu sobie poradzi za pierwszym razem, a nie tak jak ja za 5.
Ja , jak i wiele moich koleżanek miałyśmy podobny problem. Polecam pierwszy samochód używany. Mnie trochę podszkolil mąż,ale i tak wzięłam godizny. Bo z nim po wiochach jeździłam,a samochód mi potrzebny do dojazdów do Warszawy. Moja koleżanka mieszka w wawie, kupiła sobie samochod, wzięła godziny i jeździ jakoś. Najważniejsze to potem samemu wsiąść i się nie bać. Wszystko do zrobienia dla chcącego.
Chciałbym po długim odwlekaniu tematu usunąć w końcu znamię barwnikowe na twarzy. Uważam, że dość mocno mnie szpeci i do tego na prawdę bardzo odbiera mi pewność siebie, zarówno na co dzień, jak i w kontaktach towarzyskich. Kilka lat temu byłem na wizycie poradzić się co do tego u dermatologa, który jest też zdaje się chirurgiem plastycznym. Ku mojemu ogromnemu rozczarowaniu powiedział mi, że nie podjąłby się tego bo: a) laserowo takiego znamienia nie można ruszać; b) wycinanie tego wiązałoby się z dużym ryzykiem blizny dość dużej i zniekształcającej (mówimy o twarzy); i chyba oba przypadki byłyby wg niego błędem w sztuce (mogę się mylić, bo było to ponad 4 lata temu).
Czy ktoś kto ogarnia takie tematy byłby w stanie mi odpowiedzieć na kilka pytań?
#anonimowemirkowyznania Mam ogromny problem z moim 26-letnim synem. Jak w temacie - nie studiuje i nie pracuje. Przez prawie 5 lat próbował zrobić licencjat, miał nawet niezłe oceny, ale zawalił 2 egzaminy. Najpierw miał z nich warunek, później musiał powtórzyć rok. Niestety dalej nie zaliczył. Dostał przedłużenie. Bardzo się starał, ale nie zaliczył po raz kolejny. Skreślili go. Próbował się wznawiać, ale dziekan z rektorem nie wyrazili zgody. Strasznie to wszystko przeżył, przez rok siedział w domu, na przemian śpiąc i grając w gry komputerowe. W końcu mu powiedziałam że musi się wziąć w garść, pójść do jakiejś pracy i pomyśleć może o jakichś studiach zaocznych (bo w jego wieku zaczynać znów dzienny licencjat to jednak chyba trochę za późno). O zaczynaniu nowych studiów nie chciał słyszeć, stwierdził że zmarnuje tylko kilka lat, a pewnie i tak ich nie ukończy. Syn nie ma też prawa jazdy. Próbował kiedyś zrobić, ale po 6 próbach odpuścił. Bez prawa jazdy i wyższego wykształcenia ciężko jest dzisiaj znaleźć inną pracę niż fizyczna. Syn z wielką niechęcią zatem musiał do takiej iść. Niestety, ale do takich rzeczy ma on 2 lewe ręce. Poszedł robić na magazynie w hurtowni - upuścił paczki ze szklanymi przedmiotami, zwolnili go. Poszedł sprzątać - nie posprzątał dokładnie, też go wylali. Poszedł pomagać na budowie - miał problemy ze sprawnym kopaniem i noszeniem ciężarów, sam odszedł bo się z niego naśmiewali. Nie mówiąc już o tym że dla syna który zawsze przynosił świadectwa z paskiem takie prace są poniżające.
Musi być pani twarda, i twardo postawic, że ma.znalezc pracę i to byle jaka ( pasek to miał 7 lat temu, teraz już oceny z tamtego okresu się nie liczą), i albo razem do psychologa albo do jakieś grupy wsparcia. Radzę go przypilnować z pracą, byłam świadkiem jak 3 facetów umawialo się codziennie do biblioteki a żonom mowili że są w pracy. Nie wyrzucać z domu ale odłączyć internet i kazać się
#anonimowemirkowyznania Pytanie do #niebieskiepaski Macie 100 tysięcy dolarów dzięki którym możecie pomóc jednej z tych dziewczyn i uratować jej życie. Obydwie chorują na tą samą chorobę. Pieniądze przeznaczone będą na operację ratujaca życie. Której pomożecie a którą skazecie na śmierć? Ładna czy brzydka?
#anonimowemirkowyznania nie wiem czy ja mam jakąś krzywą i felerną kutangę ale mocz mi leci w tak różne strony czasami, że masakra. ja wiem, że normalne jest jak leci dwoma strumieniami ale te strumienie powinny jakoś do przodu lecieć a nie pod nogi albo gdzieś. ostatnio byłem zaproszony na domówkę do mojego kierownika z #pracbaza i wbijam no siema panie kierownik najpierw muszę do toalety, no tu anon
#anonimowemirkowyznania Mój #niebieskipasek (24 lvl, ja 21 lvl) jest prawiczkiem, tzn. był zanim się poznaliśmy. Nie powiedział mi o tym od razu, a ja się nie zorientowałam. Nie wiem czemu. Nasze pierwsze razy nie były jakieś wspaniałe i trzeba było się dotrzeć, ale nie kończył po 30 sekundach a po kilkunastu minutach. Może to ze stresu? Wracając do tematu: wczoraj, po ponad pół roku związku powiedział, że był prawiczkiem ale bał się przyznać z obawy przed odrzuceniem. Kiedyś mówił, że kilka lat temu miał jakąś dziewczynę, ale dość szybko się rozstali. Zamurowało mnie i nie wiedziałam co powiedzieć. Powiedziałam tylko "OK" i coś że bym go przecież nie odrzuciła. Ale teraz mam mętlik w głowie. Po pierwsze, skoro okłamał mnie w tak błahej sprawie, to kto wie jakie jeszcze tajemnice przede mną skrywa? Po drugie, szczerze mówiąc gdyby przyznał mi się do prawictwa na początku związku to chyba bym mu podziękowała, bo już miałam jednego prawiczka i zostawił mnie dla innej, bo chciał mieć porównanie jak to jest kochać się z inną a ja takie porównanie miałam. Teraz zaczynam się obawiać, że i jemu niedługo przyjdzie ochota na nadrobienie straconych lat. Nie wiem co robić, czy go zostawić czy nie ( ͡°ʖ̯͡°) Wydawał się fajnym facetem, ale dlaczego tak mnie oszukiwał? #zwiazki
O matko jak Ty nic nie wiesz. Jeśli ma opryszczkę na ustach ( tzw. Zimno), to są to takie małe pęcherzyki. Żeby się nimi zarazić nie musiała z nikim spac. Poza tym opryszczka jest nawrotowa choroba równie dobrze mogła mieć , za młodu i teraz z powodu stresu z bycia z tobą znowu jej wyskoczyła. Gdyby miała opryszczke na kroczu to inna sprawa.
#anonimowemirkowyznania Mam ochotę się zabić, mam dość życia, mam problemy psychiczne, a rodzice tego nie rozumieją gdy proszę ich o pomoc i o wsparcie. Co chwilę mówią mi, że wymyślam, ba śmieją się "hehe to się zabij no dalej, przecież i tak tego nie zrobisz" Strasznie mnie to rani. Przyjaciół nie mam. Do psychiatry/psychologa nie pójdę bo nie mam kasy. Nie wiem co robić. Mam chaos w głowie, jest mi
#anonimowemirkowyznania Moja znajoma ma jakiś problem, ale nie chce mi się z niego zwierzyć. Nie dziwie się, bo nie znamy się za dobrze. Widzieliśmy się tylko 2 razy, bo ciągle podróżuję i częściej się po prostu nie da. Kontaktu też jakoś szczególnie ostatnio nie utrzymywaliśmy. Nie chcę wyjść na natrętnego stulejmana, ale chciałbym jej pomóc. Więc pytanie szczególnie do #rozowepaski. Co zrobić, żeby chciała mi się zwierzyć? Na razie nie naciskam, zmiana tematu też niezbyt mi wychodzi, bo jest zamknięta w
#anonimowemirkowyznania Jak to jest? Chyba 4 czy 5 kolega, oświadcza mi że bardzo trudno wytrzymać w związku, gdyby nie dziecko to pewnie by to rzucił. W każdym przypadku sytuacja wygląda tak, niebieski ogólnie zarabia na utrzymanie rodziny, różowy (o ile pracuje) na siebie ew trochę się dorzuci, Niebieski jak wraca z pracy to po obiedzie jego czas wolny i odpoczynku to zabawa z małym . Oczywiście usypianie, wieczorne karmienie i spacery też ich. Pomijam sprawy czysto normalne jakieś sprzątanie, czy naprawy muszą do czasu snu się wyrobić. Jeszcze seks jako nagroda i kara. Jedyny moment w którym mogą spokojnie się położyć to gdy śpią Jakiekolwiek odstępstwo w zachowaniu męża, niespodziewana dodatkowa praca, wyjazd, powoduje chmurę gradową u żony.
Super Express informuje, że partia PiS wzoruje się na rozwiązaniach francuskich, gdzie żadna firma zagraniczna nie może posiadać więcej niż 20 proc. udziału w radiu bądź telewizji. PiS chce pójść dalej i wprowadzić 15 proc. udziału kapitału zagranicznego na polskim rynku mediów.
50 medyków z całej Polski należy do sieci "Lekarze kobietom" wypisującej recepty na tabletkę "dzień po" bez problemów i bez dodatkowych kosztów. Albo w ramach NFZ, albo prywatnie (wtedy wizyta kosztuje złotówkę).
@1983: przykro mi ale zrobiłam rekonesans wśród moich znajomych starszych lekarzy. Niektórzy by nie wypisali... Obojetne dla organizmu nie jest wszystko. Włącznie z powietrzem. A już o ibupromie, paracetamolu, lekach na zgagę, a nawet ziołach nie wspominając. Może tylko homeopatia jest obojętna.
@1983: Pracuję jako lekarz. Nigdy nie trafiła do mnie kobieta, dziewczyna z powodu działań niepożądanych tej tabletki po. Nikt też z moich znajomych również takiej osoby nie poznał. Wyobraź sobie, że rozmawiamy i dzielimy się doświadczeniami. Jestem też na kilku forach lekarzy POZ - nigdy tam nie było wspomniane, żeby ktoś się skarżył na te działania niepożądane. Za to te działania niepożądane które wypisałeś wyobraź sobie u każdej kobiety mogą
W czerwcu i lipcu do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgłoszono 66 skarg na programy TVP Info, w tym 54 na jedno z wydań „Minęła 20”. Ponadto 16 skarg dotyczyło „Wiadomości”. W tym okresie nie zgłoszono żadnych skarg na „Wydarzenia”, Polsat News i TVN24, Superstację.
@bluehawaii91: Nie wiem gdzie ludzie o których pisałeś mieszkają. Nie obchodzi mnie to. Pomyślałam, że może to, że p. Cejrowski nie mieszka w Polsce , zainteresuje Ciebie. Skoro piszesz, że on wypowiada się jako typowy Janusz... Który będzie na codzien znosił przybyszy.
Jestem od kilku lat sama. Koleżanka stwierdziła, że zapozna mnie ze swoim kolegą. Z tego co o nim opowiadała wydawał się bardzo fajny i chciałam go poznać, ale niestety z ciekawości zapytałam ile ma wzrostu, a ma tyle co ja... Nie ma to żadnego sensu, lubię chodzić na szpilkach, lubię jak facet jest ode mnie wyższy. Może ktoś powie, że to próżność, ale chyba to nie jest tak dużo
Lepiej go nie poznawaj. Powiedz koleżance że nie jesteś zainteresowana i tyle. Nie musisz się jej tłumaczyć.