Cześć, przychodzę do was po raz drugi, z takim samym #rozdajo jakie robiłam w lutym. Wtedy zainteresowanych było wiele osób, kilku Mirków zdecydowało się na płatna współprace gdy nie udało im się wygrać i z uśmiechem przyznaje, że ci którzy podjęli dietę robią świetne postępy, a dla mnie praca z Polakami jest dla mnie fajną odmianą.
Wiec tak, przedmiotem rozdajo jest miesięczna współpraca z dietetykiem.
W tą współprace wchodzi dokładny wywiad, 7dniowy jadłospis do powtarzania przez miesiąc, cotygodniowe raporty i możliwości zmiany w diecie zależnie od waszych preferencji (np. jedna osoba stwierdziła, że awokado jest jednak nie dla niej więc bez problemu pozbyliśmy się tego składnika). Do tego jestem dostepna każdego dnia w razie pytań lub potrzeby wsparcia przy braku motywacji.
@MallaCzarna: pytanie: czy skoro wiemy ile i jakich składników potrzebuje dany człowiek (na podstawie masy/wieku/cokolwiek) i wiemy ile i jakich składników jest w danym pokarmie to czy nie ma po prostu programu kalkulatora który sam to wszystko policzy i rozpisze? Nie chce mi się wierzyć że tak powtarzalna robota rodem z excela nie ma automatyzacji.
@hans_moleman: a więc do tego jest zdolny król szczurów, nie cofnie się przed niczym żeby zaprowadzić ostateczną sprawiedliwość. Nawet przed podbojem świata w skali nano.
Tradycyjnie jak co roku z okazji pierwszego większego zbioru #chilizgobim organizuję małe #rozdajo Rozlosowany zostanie 1 zestaw "degustacyjny" chili, składający się z około 35-40 papryczek każda innej odmiany. W zestawie będzie zawarta pełna skala ostrości: od tych najłagodniejszych po superhoty.
Z racji tego, że to mój pierwszy zbiór w tym sezonie to charakter zestawu jest nieco łagodniejszy (więcej odmian lekko i średnio ostrych niż superhotów, gdzie średnio to jest poziom około Habanero) niż zestawy, które będę robić za 2-3 tygodnie z przewagą superhotów.
Kilka słów o zbiorze: niestety przez chorobę swoją i rodziny przez prawie miesiąc nie byłem na działce, więc zabrakło kilku zabiegów pielęgnacyjnych tj. przycięcia roślin oraz co najmniej dwóch zasileń nawozem. Z tego względu papryczki dojrzewają z opóźnieniem, a same rośliny mają widoczne oznaki niedoborów składników mineralnych. Co więcej w ostatnich dwóch tygodniach pogoda niezbyt dopisywała.
Muzeum Historii Medycyny w Rydze posiada ekspozycję poświęconą zabiegowi usuwania migdałków u dzieci w czasach ZSRR.
Metody były dosłownie średniowieczne: operację przeprowadzano bez znieczulenia na dzieciach przywiązanych do krzesła. #medycyna #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu
Bardzo ciekawy dokument o żołnierskim losie i chorobach psychicznych żołnierzy po powrocie do domu na przykładzie weteranów wojny sowiecko-afgańskiej. Bardzo smutny film.
I taka ciekawostka: w wojnie brytyjsko-argentyńskiej o Falklandy/Malwiny w latach 80 ubiegłego wieku więcej żołnierzy brytyjskich zginęło od samobójstw już po wojnie niż na polu bitwy.
Tu kontrola obywatelska - potwierdź plusem, że przebywasz w domu ( ͡º͜ʖ͡º)
Wykopowicze, wszystkiego najlepszego z okazji Nowego 2021 Roku. Tym razem nie życzymy Wam więcej wrażeń, bo tych - po tym roku - chyba wszyscy mamy już dość. Życzymy Was spokoju, powrotu do normalności, dużo zdrowia, bliskości i owartości na drugiego człowieka, a także szczęścia, uporu w realizacji celów i spełnienia najskrytszych marzeń. Szczęśliwego
@sokool: Support hold już spokojnie trzymam minutę, wszystsko ładnie spięte, ręce proste, hollow body. RTO jeszcze trochę mi brakuje. No nic, dzięki, i walczymy dalej.
Wiele sobie obiecywałem po tych perfumach i – na miły Bóg – Patchouli spełniło wszystkie te obietnice. Takie zapachy aż chce się recenzować, bo raz, że wyraźnie ewoluują na skórze i wybrzmiewają na kilka różnych sposobów, to dwa, że niczego nie udają i od początku jest jasne, że w kompozycji chodzi tylko o jeden składnik – paczulę i ten pięćdziesięcioletni klasyk od biżuteryjnej marki jest swego rodzaju symfonią na temat tej mrocznej, tajemniczej rośliny. No i trzy - to najprawdę rewelacyjny zapach.
@ptasznik1000: nuty bourbonu i wanilii o ktorych piszesz sa bardziej wyczuwalne w wersji Elixir i projekcje wraz z trwaloscia ma na 9,0. Bardzo polecam.
@ptasznik1000: Chociaż nie jestem into #perfumy to przeczytałem recenzję bo mi się nazwa spodobała (kojarzy mi się z "Patchouli blue" Bohren & der Club of Gore). Tylko jednej rzeczy nie kumam - na perfumehub jest napisane "woda toaletowa dla kobiet". Czy jeśli facet się tym spryska to trochę tak jak cross-dressing? I pytam całkiem serio, nie mam też nic do crossdresserów - po prostu zastanawiam się czy po
Po pierwsze - wielkie dzięki za tak duże zainteresowanie poprzednim postem! Niezmiernie się cieszę, że temat trafił na podatny grunt, więc informuję, że OP delivered ( ͡°͜ʖ͡°) Post opisuje głównie marki damskie, więc panów przepraszam bardzo, ale na markach męskich za bardzo się nie znam - ciekawych informacji o dobrej jakości ubraniach odsyłam do twórczości @UszatyBloger :)
Na początek trochę historii: Jakieś dwa lata temu dzięki kanałowi Kristen Leo i jej filmom o odpowiedzialnej modzie trafiłam na film "True Cost", który wywrócił to, w jaki sposób kupuję ubrania do góry nogami. Do tamtego czasu, dość klasycznie uwielbiałam zakupy, wypady z mamą do centrum handlowego były moim sposobem na miłe spędzenie czasu, a w mojej szafie co miesiąc pojawiały się przynajmniej 3 nowe ubrania. Po obejrzeniu filmu zainteresowałam się tematem i zaczęłam coraz bardziej zwracać uwagę na to, co noszę. Poszłam nawet na kurs o materiałach prowadzony przez krakowską Slow Fashion Café na Kazimierzu oraz wzięłam udział w kursie szycia w mojej lokalnej szkole na Ruczaju. Wiem, jakie właściwości mają poszczególne materiały, na jakie okazje i pory roku się nadają, po części też jak są wytwarzane i jak je pielęgnować. Wtedy też zainteresowałam się alternatywnymi sposobami na to, jak nowe ubrania pozyskiwać (oraz jak starych ubrań się pozbywać) stąd zainteresowanie mniejszymi, polskimi markami.
@Snuffkin: O kochana, ostatnio myślałam, że OP to pedau i not delivered xD a napaliłam się na ten temat. Byłam na kursie szycia w slow fashion cafe, nie wiedziałam, że organizują też innego typu kursy. Z tych marek kojarzę Marie Zelie i mają piękne rzeczy, ale kutfa mać - sorry - to są ubrania na wysokie kobiety. Dlatego nawet jak na to patrzyłam, to nie zamawiałam, bo takie krasnale jak
Proponuję postanowienie noworoczne: w 2020 roku zrobię pozwolenie na b--ń.
Chętnie Ci w tym pomogę. Prowadzę Braterstwo.eu, największe stowarzyszenie strzeleckie w Polsce. Poprowadzimy Cię za rękę od zera do uzyskania własnego pozwolenia na b--ń w 6 miesięcy.
Rozdajo Noworoczne #rozdajo. Za każdy rozpoczęty 1000 plusów wpisu, 02.01.2020 po godzinie 20.00 wylosuję jednego plusującego, który otrzyma członkostwo i szkolenie (standardowy koszt 250 zł) za darmo. Możesz wypróbować strzelectwo bez ponoszenia żadnych
@Cesarz_Polski: Pewnie, akurat nie mam innych obowiązków, chętnie będę Twoim kalendarzem i asystentem. Proponuję do tego jeszcze pizzę, lubi Pan na cienkim, czy grubym cieście?
A na poważnie: Braterstwo.eu. Tam są publikowane ogłoszenia. Czasem też na facebooku, dla facebookowych.
źródło: temp_file7513017206695609788
Pobierz