Wpis z mikrobloga

Ja bym się zastanowił nad tym detektywem ( ͡° ʖ̯ ͡°) kobieta której zależy nie wspominała by na takim luzie o rozwodzie, wygląda jakby bała się zrobić ten pierwszy rok i chciała żebyś to ty złożył pozew a wtedy ona spróbuje wycisnąć z tego jak najwięcej. Być może ona już nie chce z tobą być i się w niej gotuje ale wie że samej nie opłaca jej się
  • Odpowiedz
@karlspierdoxalder: kolega @jast dobrze mówi. Zbieraj dowody na to że nie ma między wami pożycia małżeńskiego. Jeżeli przyjdzie co do czego to możesz rozwiązać związek z jej winy i podać to jako przesłankę. Dokumentuj próby poprawienia relacji, zapisz was na jakieś warsztaty. Jest jeszcze szansa że jej sie odwidzi ale żebyś nie obudził sie z terminem rozprawy i ręką w nocniku.
  • Odpowiedz
@karlspierdoxalder: Kiepska prowokacja. A jeśli chodzi o rozwód to ty możesz ją podać i dać powód że brak pożycia małżeńskiego. Albo jest twoja kobietą albo nie. To jej obowiązek naturalny. Jak go nie spełnia i jeszcze Cie olewa to POSTAW ULTIMATUM
  • Odpowiedz
Gdyby nie dzieciak to bym ją już 9000 razy w---------l ale nie skrzywdzę młodego


@karlspierdoxalder: jeśli się z żoną żrecie i macie niefajną atmosferę w domu, to jednak rozwód wyjdzie młodemu na lepsze
  • Odpowiedz
Może warto otwarcie porozmawiać o tym czego jej brakuje żeby mogła zbów poczuc pożądanie.


@karokrakow: Załóżmy że Twój partner odrzuca Cię za każdym razem, od roku, codziennie. Wyobraź to sobie, poczuj to poniżenie i bezradność.

Czy po czymś takim zastosowałabyś się do swojej rady i wypytawała czego Ci brakuje, żeby mógł znowu do Ciebie poczuć pożądanie?
  • Odpowiedz
@karlspierdoxalder:

Dziękuję mordeczko za ten jod, na pierwszy rzut oka wygląda ciekawie.

Ogólnie mało wierzę w magiczne suplementy i tego typu rzeczy ale na tym etapie nie mam nic do stracenia


To nie magia. To zwykłe niedobory. Jeśli organizmowi czegoś brakuje to nie może działać dobrze. Nie może tworzyć enzynów, hormonów itd. A brak hormonów to właśnie np. brak libido. Widoczna choroba to tylko ostatni etap, jak np. szkorbut, gdy
  • Odpowiedz
@CebulowyKrul
Tak zrobiłem. Koń zwalony, można się rozejść.

Nawet mi się nie chce odpowiadac na te wysrwy o detektywach i pieniądzach xd nie o tym jest ta historia. Jak kogoś interesuje to niech poczyta moje komentarze z wczoraj, tam odpowiadam na 90% komentarzy zanim zostaną zadane
  • Odpowiedz
@karokrakow: Dziękuję za rozbudowaną odpowiedź. Pozostanę przy swoim zdaniu, że pożądanie nie jest negocjowalne.
Tak ogólnie, to są prawdziwie "trudne sprawy". Próbuję się wczuć w OPa, możliwe że to bait, ale kilka rzeczy powtarza się w takich relacjach. On się ewidentnie czuje odrzucony.
  • Odpowiedz
Problemy z depresją czy hormonami mogą kompletnie zgasić libido. Kochasz kogoś, ale ciało nie działa jak trzeba. W takiej sytuacji trzeba pomocy specjalisty i pracy nad problemem


@karokrakow: nie wiedzialem, ze az tyle naszych rodaczek ma problemy hormonalne czy psychiczne (w to jestem w stanie uwierzyc) biorac pod uwage ilu facetow ma po ślubie martwą sypialnię
  • Odpowiedz