Wpis z mikrobloga

@maxiek jakość cierpi bo jest ich za dużo. Nie da się prowadzić zajęć klinicznych w grupach po 10 osób i więcej. Przyjmowane są na lekarski osoby, które miały 50% z biologii, to jest dramat
  • Odpowiedz
@goparys: jakość cierpi bo jest ich mało. Później usługi mogą świadczyć najniższej możliwej jakości, gdzie przy normalnej konkurencji by to nie przeszło. Nie muszą się doszkalać, jadą na wiedzy z przed 30 lat, bo i tak nikt z nimi porządku nie zrobi. Mogą szkodzić pacjentowi a i tak są nietykalni.
Osoby z 50% z biologii? I bardzo dobrze, ja nisko wykwalifikowanych pracowników przy taśmie (omyłkowo zwanych lekarzami w POZ) nie
  • Odpowiedz