Wpis z mikrobloga

Gadałem ostatnio z jednym typem zza wschodniej granicy i dochodzę do wniosków, że oni przeszczepiają ten swój dziki mental 1:1 nie zważając na panujące reguły czy kulturę danego kraju.

Otóż wrocławianie i pewnie nie tylko, doskonale widzą co się dzieje w ciepłe weekendy w okolicznych lasach. Tabuny pijanych ukrów palących ogniska gdzie popadnie, z muzyką rozkręconą na cały regulator, darciem mordy i imprezami.

Tym razem ziomek opowiadał oburzony, że policja przyjechała i kazała im w---------ć albo dostaną 300 złotych mandatu. On w ogóle nie rozumiał dlaczego. Nie był w stanie skumać dlaczego nie można rozpalać ogniska w dowolnym miejscu i n---------ć muzyką w lesie. Ja byłem chyba jeszcze bardziej tym zdziwiony tym, że on tego nie pojmuje niż on zaistniałą sytuacją xD.

#wroclaw #ukraina #patologiazewsi
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@mleko3-2procent:

o, znow ten komentarz.

ten to znaczy który? Bo nigdy nic takiego nie pisałem do momentu aż mi o tym opowiedział ten chłopak.

Patologii nie brakuje niezależnie od narodowości.

Zgadzam się. Dlatego nie potrzebujemy się zasilać tą ze wschodu.
  • Odpowiedz
@mleko3-2procent: @FELIX90 Starczyłoby po prostu w koncu zrobić kampanię informacyjną dla tych ludzi skoro mają tu być dłużej. Przecież jak się starają o różne pozwolenia to można by im wrzucić takie informacje albo chociaż linki do jakiś źródeł info.

Serio nawet takie coś mogłoby pomóc.
  • Odpowiedz
@FELIX90: mają dziwne typowe dla nich zachowania.
Ja jeszcze dodam że bardzo lubią okupywać balkony i robić na nich imprezy
No i klasyka, rozmowa na głośnomówiącym po środku ulicy
  • Odpowiedz
  • 150
@orzeszkiziemne: mieszkam na nowym osiedlu. Z jednej strony mieszkania mam otwartą przestrzeń na zewnątrz. Z drugiej, tam gdzie mam sypialnię i pokój w którym pracuję na HO jest niestety "studnia". Jak to na nowych osiedlach bywa - partery mają ogródki. Na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuacje w ciągu 7 lat, kiedy było głośno, bo sąsiedzi wieczorem hałasowali. Tymczasem dwa miesiące temu wprowadzili się jacyś ruscy. Jeśli nie pada deszcz,
  • Odpowiedz
No i klasyka, rozmowa na głośnomówiącym po środku ulicy


@Rad-X: To akurat bez różnicy. Niektórym polskim karynom też się zdarza

Ja jeszcze dodam że bardzo lubią okupywać balkony i robić na nich
  • Odpowiedz
@FELIX90: jeżeli są bezpośrednio pod tobą, to opróżnienie kubła z zimną wodą na łeb myślę że ich otrzeźwi, tak samo jeżeli mają problemy z rzuceniem palenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
No na ten moment jakoś nie widzę na to pomysłu, ale cóż. Potem będzie zdziwienie, że jesteśmy w dupie.


@Darth_Gohan: pomysl jest, centra integracji - dokladnie taki jest ich cel. Poza tym jest Przejście Dialogu w przejsciu swidnickim ale to za malo
  • Odpowiedz
@JestemKaspi: sam fakt że w szkołach ukraincy tworzą własne bańki, i mają zluzowane wymagania co do polskiego nie jest najlepszą strategią na asymilację
  • Odpowiedz
Ale tablica z regulaminem nie jest wystarczająca? Nie wiem czy jesteś z Wrocka, ale wystarczy zobaczyć co się dzieje na osobowicach.


@FELIX90: Napisałeś o lasach, nie o lesie Osobowickim. Naprawdę nie na każdym wejściu jest zresztą tablica informacyjna. Ba, w paru miejscach są nawet zrobione specjalne miejsca pod ognisko żeby tam zrobić sobie grilla / upiec kiełby.

Zresztą naszych rodaków z ogniskami i grillami w lesie też widziałem, ale tak faktycznie
  • Odpowiedz
@FELIX90: u mnie na poczatku wojny na osiedlowym patio robili sobie grille ale szybko przestali ;) No dla nich to normalne, wiekszosc jak sie zwroci uwage to sie zdziwia ale sie dostosuja. No wiadomo, ze jak w kazdej grupie znajda sie uparte buce.

szkołach ukraincy tworzą własne bańki,


@Rad-X: to jest normalne ludzkie zachowanie, jak masz mniejszosc, ktora jest w obcym miejscu to zawsze sie bedzie trzymac razem,
  • Odpowiedz
  • 0
@Darth_Gohan: napisałem o otaczających miasto lasach i w którym byś nie był to tablice są. Oczywiście, że nie wiszą na każdym drzewie, ale czy nieznajomość prawa usprawiedliwia cokolwiek?

Ba, w paru miejscach są nawet zrobione specjalne miejsca pod ognisko żeby tam zrobić sobie grilla / upiec kiełby.

Dlatego we wpisie wyraźnie zaznaczyłem - był zdziwiony, że nie może rozpalać ogniska gdzie mu się podoba.
  • Odpowiedz
@FELIX90: Napisałem o WEJŚCIACH do lasu. Ich nie ma wcale tak dużo, a potrafi nie być nawet tam żadnych tablic informacyjnych. Także nie, nie mówię o każdym drzewie, ale na wejściach powinno coś być.

Oczywiście, że nie wiszą na każdym drzewie, ale czy nieznajomość prawa usprawiedliwia cokolwiek?


Jest kilkanaście przepisów które jak zaczniesz czytać to się okaże, że mało kto o nich wie. Mój ulubiony i najprostszy przykład - przejścia dla
  • Odpowiedz
  • 1
@Darth_Gohan: zgadzam się z tobą. Myślę, że również zgodzisz się ze mną, że obsiadanie jak szarańcza lasu wzdłuż drogi, palac ogniska i nawalając gównianą muzyką na cały regulator jest przeszkadzaniem i może budzić niechęć.
  • Odpowiedz
Myślę, że również zgodzisz się ze mną, że obsiadanie jak szarańcza lasu wzdłuż drogi, palac ogniska i nawalając gównianą muzyką na cały regulator jest przeszkadzaniem i może budzić niechęć


@FELIX90: Jak najbardziej nie mam problemu żeby się nie zgodzić. Głośna muzyka na cały regulator automatycznie niszczy punkt - nie przeszkadzasz innym :)
  • Odpowiedz