Wpis z mikrobloga

Czy Krajowa Izba Programistów (tzw. KIP) powinien zainterweniować i zmniejszyć liczbę miejsc na studia na kierunku Informatyka o 20-30% w odpowiedzi do malejącej liczby ofert pracy i aktualnej sytuacji na rynku IT?

#pracait #programowanie #programista15k #programista25k #java #korposwiat #agh #studbaza #politechnikapoznanska #politechnikalodzka #politechnikakrakowska #pracbaza

Odpowiedz

  • Tak 85.2% (236)
  • Nie 14.8% (41)

Oddanych głosów: 277

  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Ksiega_dusz: śmieszki śmieszkami, ale obecny model tych studiów to patologia - program skrojony tak, że może go zdać człowiek który o informatyce pojęcia nie ma zielonego. wyobrażacie sobie jakby na lekarskim na 1 roku uczyli podstaw chemii z liceum czy nawet gimnazjum?

powinno się obciąć mocno miejsca o te 30% co najmniej, i zacząć przyjmować ludzi z potencjałem i zainteresowaniem którzy na etapie liceum faktycznie już coś umieją i są
  • Odpowiedz
@villager:

którzy na etapie liceum faktycznie już coś umieją i są ukierunkowani na to

I skąd takich weźmiesz niby? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Czy wracamy, że tylko samoucy i pasjonaci mogą się IT zajmować?
Programowanie to jedna z łatwiejszych rzeczy na tym świecie pomijając dziedziny specjalistyczne. W Polsce się na tym zarabia tyle tylko dlatego, że prościej klepać aplikacje na klienta z drugiego końca świata niż
  • Odpowiedz
@XanderPLXE: "skąd weźmiesz"? przecież właśnie w momencie kiedy podaż przewyższa popyt, rozsądne jest zaostrzenie kryteriów i zwiększenie poziomu, aby zwiększyć wartość dyplomu na rynku pracy - chyba nie muszę nikogo przekonywać że obecnie jego wycena to okrągłe zero - oprócz niektórych korpo które robią "filtr wstępny" na posiadanie studiów - ale nie przez to że zwiększają szansę na zatrudnienie ogarniętego człowieka, a wyłącznie po to aby zmniejszyć ilość CV
  • Odpowiedz
@XanderPLXE: tak samo mogę powiedzieć że medycyna to jedna z najłatwiejszych rzeczy na świecie pomijając dziedziny specjalistyczne, siedzisz w przychodni i wypisujesz recepty na katar za 200zł/pacjent ¯\(ツ)/¯ po co lekarzowi studia?
  • Odpowiedz
@villager: Na lekarskim akurat chemia to są podstawy xD
@XanderPLXE: @villager: Programowanie jest prostsze, w większości wypadków obarczone mniejszą odpowiedzialnością i lepiej płatne niż większość "dziedzin inżynierskich" xD Absolutnie nie rozumiem jednak czemu programowanie jest przedstawiane przez programistów jako "dziedzina dla pasjonatów" jak to w tym kraju jest jeden z niewielu kierunków po których można mieć dobre zarobki.
Kierunkami dla pasjonatów są biologia, chemia, fizyka itp.
  • Odpowiedz
@lx200: prawda, jednak tam studia lekarskie, jak i zresztą pozostałe są prywatne, z czego właśnie medyczne horrendalnie drogie. Lekarz w prywacie się wyuczy i potem spłaca ten kredyt z nawiązką, u nas w większości przypadków wyuczy się za publiczny hajs, a potem kosi grube siano w prywacie, bez krzty empatii i profesjonalizmu, co jest coraz większą patologią moim zdaniem
  • Odpowiedz
@MichuTop: no zgodze sie z tym akurat bycie lekarzem w polsce w tym momencie jest duzo lepsze niz bycie lekarzem w stanach. Sam fakt darmowych studiow jest juz duzym plusem. Ale zobaczymy jak bedzie po tym zwiekszaniu limitow. Moze sie unormuje i nie bedzie takiej dysproporcji miedzy lekarzem a reszta zawodow i bedzie jak w stanach ze zarabiasz wiecej ale w zamian za cos. Tam maja platne studia w zamian
  • Odpowiedz
Programowanie jest prostsze, w większości wypadków obarczone mniejszą odpowiedzialnością i lepiej płatne niż większość "dziedzin inżynierskich" xD Absolutnie nie rozumiem jednak czemu programowanie jest przedstawiane przez programistów jako "dziedzina dla pasjonatów" jak to w tym kraju jest jeden z niewielu kierunków po których można mieć dobre zarobki.


@1Andrzejek123_: a rozumiesz różnice między "dziedzina dla pasjonatów" a "dziedzina dla ludzi którzy włożyli adekwatny wysiłek w naukę zaczynając od podstaw"? bo idąc
  • Odpowiedz
@villager: Wiele dziedzin jest trudnych i trzeba wsadzić w to duży wysiłek aby je opanować. Niektóre rzeczy "w ręce" masz szansę dopiero dostać na uczelni/w firmie. Ale w zasadzie tylko programiści robią z siebie ofiary xD
  • Odpowiedz