Wpis z mikrobloga

Hej Miraski, chciałabym prosić Was o pomoc. Jestem z Wami od 17 lat, jak zakładałam konto byłam jeszcze nastolatką, teraz jestem dorosłą kobietą, której posypało się życie.
Kilka miesięcy temu wykryto u mnie raka twarzy. Mięśniakomięsak gładkokomorkowy wżerający się we wszystko czego dotyka. Lekarze we Wrocławiu podjeli się walki o moje życie. Przeszłam przyspieszone cykle chemioterapii, potem dwie operacje, które usuneły cztero centymetrowego guza z żuchwy. Nie oszczedziły jednak nic po lewej stronie mojej twarzy. Nie mam zębów, kości, ślinianek, wezłów chłonnych, mięśli, mam uszkodzone nerwy. Nie mam czucia, węchu i smaku. Nie domykam oka. Na ten moment jestem w Wałbrzychu na 6 tygodniowym cyklu radioterapii. Potrzebuję wsparcia do powrotu do zdrowia, do powrotu do rodziny, do pracy i do normalnego życia. Bardzo proszę o rozesłanie linku do zbiórki, będę też bardzo wdzięczna za przekazanie swojego 1,5%.
Pamiętajcie, dbajcie o siebie i nie lekceważcie objawów jakie wysyła Wam ciało.
Do zobaczenia!
https://onkozbiorka.pl/marta-hajda
malutak9913 - Hej Miraski, chciałabym prosić Was o pomoc. Jestem z Wami od 17 lat, ja...

źródło: IMG_3110

Pobierz
  • 288
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LudzkieScierwo123:

Facet zawsze zostanie, to raczej z odwrotną sytuacją jest problem.

Jest dokładnie na odwrót xd We wszystkich badaniach jakie zostały przeprowadzone w tym temacie, ryzyko rozwodu znacznie wzrasta, kiedy chora jest kobieta. W drugą stronę nie obserwuje się takiej zależności. Kobiety są w tym wypadku
  • Odpowiedz
i nawet ślub ze mną wziął już po diagnozie.


@malutak9913:
W tym przypadku powiedzenie przed ołtarzem, na dobre i na złe, w zdrowiu i w chorobie, ma wielki sens. Brawo dla Was.
Zdrowia dla obojga i siły w chwilach zwątpienia.
  • Odpowiedz
  • 98
@TypoweKontoDoPrzegladaniaWPracy: Na początku szczękościsk, który mijał i nawracał, a po kilku miesiącach cierpnięcie twarzy po lewej stronie. Usg, prześwietlenie stawów skroniowo-żuchwowych, fizjoterapia i neurolog nie ogarnęli tematu. Straciłam pół roku, jeszcze miesiac a lekarze nie podjeliby się operacji.
  • Odpowiedz
  • 46
@Grzesiek_astronaut2: Na ten moment na suplementy, nutridrinki, dojazdy do szpitali, leki przeciwbólowe, psychiatrę. Po skończonej radioterapii będę potrzebować na fizjoterapie twarzy i nogi. A ze wzglegu na to, że radioterapia bardzo zaciska mi mięsień w policzku (na tą chwile pije tylko nutridrinki i bardzo słabo mówię) to po zakonczeniu musze skorzystać z dietetyka klinicznego.
  • Odpowiedz