Wpis z mikrobloga

Od czasu gdy się pojawil ChatGPT myślałem że it's over, i tylko kwestia czasu kiedy AGI wszystkich białych kołnierzykow pozbawi pracy.
Ale im więcej korzystam, tym bardziej śmiem wątpić. Rozumiem, że zastąpić maja nas lepsze modele, a nie obecne. Ale wydaje mi się, że ten rozwój ostatnio mocno przychamowal. Szczerze mówiąc ani razu nie udało mi się zvibekodować nic sensownego, tzn nie było szans, żeby bez moich ręcznych poprawek coś działało. Jednocześnie z tym zauważyłem, jak to rozleniwia ludzi a tu jeszcze to https://www.telegraph.co.uk/business/2025/06/17/using-ai-makes-you-stupid-researchers-find/
Rozważam więc ograniczyć wykorzystanie AI do zadań kreatywnych, żeby za kilka lat mieć przewagę w postaci x2 neural connectivity
#programista15k #programista25k
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@najbardziej-lysy: No nie wiem. Właśnie poprawiam pewien algorytm po moim poprzedniku, wrzuciłem kod w clauda i po kilku sekundach miałem zoptymalizowane działające rozwiązanie. A programiści głowili się co jest nie tak od 1,5 roku.
  • Odpowiedz
@najbardziej-lysy: też tak myślałem, ale ostatnio kazałem AI zrefaktorować duży legacy kod. Wszystko zostało elegancko porozbijane na osobne funkcjonalności, modele danych zostały zoptymalizowane, kod został ładnie strukturalnie poukładany. Apka przestała w ogóle działać ale kod wygląda przepięknie
  • Odpowiedz
@najbardziej-lysy: zależy jak szybko sam jesteś w stanie pisać kod. Ja np. mam tak, że w głowie doskonale wiem, co trzeba napisać, umiem to łatwo wytłumaczyć, ale czasem mi się nie chce tego po prostu wklepywać w IDE. Wtedy kilka zdań w Copilota starcza, by powwstał szkielet zmiany, co sprawia, że resztę roboty już bardziej chce mi się "doklikać". Myślę, że od kiedy mam AI to na luzie 2-3 razy
  • Odpowiedz
@Fattek: tak, ale ja nie mówię że AI jest bezużyteczne, tylko że wątpię że zastąpi ludzi.
Sam korzystam dla mechanicznych rzeczy, typu pisanie testów czy funkcje gdzie dobrze wejściowe i wyjściowe dane opisane, obliczenia geometrii itp.
Ale tak żeby od A do Ż potrafił zrobić coś samymi promptami, to nie wychodziło to, kiedy próbowałem. Po pierwsze często nie działało, potem działało jako tako, a potem przy próbach naprawy drugiej rzeczy
  • Odpowiedz
@najbardziej-lysy Ale przyznasz że robi sie dziura w pracy. Bo to co kiedyś dałbyś początkującemu do roboty dziś dajesz AI. Wiec ścieżka dla średniaków o slabiakow się zamyka. To nie będzie tak ze AI wykosi wszystkich ale np zamiast 10 osób wystarczy 5 a za parę lat 2
  • Odpowiedz
@zibizz1: imo nie robi się. Juniora się zatrudnia nie po to by on takie rzeczy robił, a żeby się nauczył i mieć kogoś ogarniętego. Robienie tych prostych zadań to nie cel zatrudnienia juniora, tylko sposób jego uczyć i w trakcie wyciągać jakieś tam value z niego
  • Odpowiedz
@kobiaszu: sęk w tym, że takie najprostsze rzeczy jeszcze 15 lat temu dało się bez kodowania wyklinać na Wordpress. Teraz masz tego jeszcze więcej, a i sama nisza rynkowa małych banalnych odtwórczych projektów imo zdechła. Więc w mojej ocenie AI dobrze sobie radzi z tym czego i tak nikt nie potrzebuje
  • Odpowiedz