Wpis z mikrobloga

@WielkiElektronig: Ale na innym portalu musisz wymyślać nowe, bo minimum to już nie 10 znaków a 12, plus cztery znaki specjalne i pieczęć belzebuba. Oczywiście to trudne do złamania hasło potrzebne jest do użycia apki do przerabiania memów czy wyświetlania kuponów zniżkowych do mcdonalda, czyli zawierają Twoje ultra wrażliwe dane jak np. adres email czy ulubiony mem z papajem, których wykradzenie przez peruwiańskich hakerów może z miejsca zdruzgotać Ci życie
  • Odpowiedz
@wfyokyga: kiedyś podczas wpisywania hasła do keepassa ktoś mi gwałtownie wbił do pokoju, że aż się przestraszyłem. Przez to zapomniałem hasła na amen a używałem go wielokrotnie. Po tygodniu główkowania znowu sobie przypomniałem i byłem zdziwiony że takie ustawiłem. Dziwna sytuacja
  • Odpowiedz
@wfyokyga: Ja tam zapisuje w przegladarce a tam by się dostać trzeba podać pin w windowsie czy na telefonie.
Plus jest taki że mam hasła przy sobie jak u kogoś mam się zalogowac na swoje konto.
Najgorzej jak musisz wpisać gdzieś hasło na jakiejś z------j klawiaturze typu numpad drukarki czy inny joystick :D
  • Odpowiedz
@Khornishon: Nie o to chodzi, że to hasło do nic nie znaczącego serwisu, a fakt, że ludzie stosują jedno i to samo hasło do większości używanych serwisów. Jest to więc ochrona usera przed jego potencjalną ignorancją.
Oczywiście to i tak za mało, ale i tak znacznie lepiej niż krótkie nieskomplikowane hasło.
  • Odpowiedz
@wfyokyga: powinien istnieć taki blik do haseł. Na komendę generuje ci kod ważny 20s potwierdzany z aplikacji.

Ofc takie istotne rzeczy jak banki nie powinny tego obsługiwać ale wydaje mi się że spokojnie większość appek i stron tylko by na tym zyskała jeśli chodzi o bezpieczeństwo bo to z nich najczęściej są g---o leaki które później ciągną za sobą 12 innych platform na których osoba ma to samo hasło
  • Odpowiedz
a fakt, że ludzie stosują jedno i to samo hasło do większości używanych serwisów


@Wolfers: Bo ogromna większość ludzi jest biednym nikim i nie są żadnym atrakcyjnym celem do cyberataków, stąd nie widzą sensu zabezpieczania się bardziej niż absolutne minimum na witrynach które nie są bankiem/medium społecznościowym. Pomijam już po co obecnie jakiś haker miałby bawić się z przejmowaniem pojedynczych kont, kiedy po darknecie co i rusz latają całe terabajty
  • Odpowiedz
@MercedesBenizPolska: używam menedżera haseł od Apple.
potrafi maskować prawdziwy adres email, generować hasła.
potem łatwo je wpisać, czy odnaleźć, gdy za kilka lat będziesz miał potrzebę wejścia na daną stronę.
  • Odpowiedz
@Noniusz: @mvmxks Do menadżera haseł przecież też ktoś może się włamać o ukraść z niego wszystkie hasła. Z kartki papieru mi nikt nie ukradnie, jedynie jak się włamie Do mieszkania i je znajdzie.
  • Odpowiedz
powinien istnieć taki blik do haseł. Na komendę generuje ci kod ważny 20s potwierdzany z aplikacji.


@jamajskikanion: Masz już niemal dosłownie "blika od haseł" - nazywa się Passkeys, od c---a stron to obsługuje (tu lista), tylko zamiast kodu skanujesz palucha na tel, a jak logujesz się na kompie to skanujesz QR telefonem.

Do menadżera haseł przecież też ktoś może się włamać o ukraść z
  • Odpowiedz
@Noniusz: @mvmxks Do menadżera haseł przecież też ktoś może się włamać o ukraść z niego wszystkie hasła. Z kartki papieru mi nikt nie ukradnie, jedynie jak się włamie Do mieszkania i je znajdzie.


@furcio: jak korzystasz z menedżera przechowującego bazę haseł na publicznym serwerze, to tak. Ja korzystam z lokalnego, więc ryzyko podobne jak w przypadku kartki. Chociaż kartka z hasłami dla większości i tak byłaby ogromnym
  • Odpowiedz
@Noniusz: @furcio hardware key + file key + mocne hasło i ryzyko zminimalizowane praktycznie do zera (tylko socjotechnika, brute force zająłby wieki, no może komputerem kwantowym, ale ja jestem zwykłym szarym czlowiekiem, więc nie sądze), a przy okazji przy wycieku haseł nie martwisz się czy gdzieś użyłeś tego samego.
  • Odpowiedz
Do menadżera haseł przecież też ktoś może się włamać o ukraść z niego wszystkie hasła. Z kartki papieru mi nikt nie ukradnie, jedynie jak się włamie Do mieszkania i je znajdzie.


@furcio: Tylko takie włamanie trochę może zająć energii i czasu, bo poza głównym hasłem przy logowaniu musisz, np. przejść przez zabezpieczenia MFA takie jak pin czy podać kod z emaila przy logowaniu z nowego urządzenia. Nie mówiąc już o
  • Odpowiedz