Wpis z mikrobloga

Jak się najlepiej odezwać do laski po 10 latach, żeby nie wyszło cringowo? XD Za czasów liceum była spora chemia między nami.

1. Spróbować przez messengera? Bardziej formalnie, ale chyba z kilometra będzie czuć, że wiadomo po co piszę…
2. Snapchat? Niby bardziej luźno, ale chooy wie czy nadal ma i korzysta. Da się to jakoś sprawdzić? Z drugiej strony większa szansa, że snapa otworzy i nie odpowie… Mam jeszcze ją na liście znajomych.

Jak byście podeszli do tego tematu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #snapchat #messenger #zwiazki #milosc #pytanie #pytaniedoeksperta
  • 104
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@fizzly @r5678 @dmde @Lefty @Szantos

Niestety zdaje sobię z tego sprawę, że cringe… Ale ostatnio mnie coś podkusiło i zacząłem czytać stare konwersacje - no i przepadłem ;/ Przypomniały mi się zaje..iste chwile i te wzajemne zauroczenie. Kur.. wa warto może spróbować? Ciąży to na mnie niesamowicie… Już z tydzień mija i nic lepiej ;/
  • Odpowiedz
Ale ostatnio mnie coś podkusiło i zacząłem czytać stare konwersacje - no i przepadłem ;/ Przypomniały mi się zaje..iste chwile i te wzajemne zauroczenie.


@Blackol12: skoro kiedyś byliście blisko, to raczej nie powinien być krindż, choć jest duże prawdopodobieństwo, że ona nie czuje tego samego. zawsze możesz też zainicjować jakieś spotkanie klasowe w gronie waszej paczki przyjaciół ;)
  • Odpowiedz
Dodać, niech trochę ochłonie i za kilka dni dopiero napisać?


@Blackol12: żeby nie wyjść na desperata, który czeka z telefonem w ręku aż zaakceptuje zaproszenie ;)
  • Odpowiedz
  • 1
@Blackol12 jak chcesz szczerej rady to najlepiej zrobisz waląc konia
i to mówię na 100% poważnie xd
ofc możesz zawsze do niej napisać cokolwiek w myśl zasady, że kto nie ryzykuje ten szampana nie pije itd. ale no jeśli nawet nie wiesz czy ona jest sama to no szansę są znikome, a potem tylko wstyd Cię będzie zżerać
  • Odpowiedz
@Blackol12: stary, zacznij jej wysyłać co drugi dzień snapa (że niby wysłałeś wszystkim), później codziennie, zaczniesz robić dni, zagadać będzie łatwiej jak będzie miała gdzieś na górze xD
  • Odpowiedz
Niestety zdaje sobię z tego sprawę, że cringe… Ale ostatnio mnie coś podkusiło i zacząłem czytać stare konwersacje - no i przepadłem ;/ Przypomniały mi się zaje..iste chwile i te wzajemne zauroczenie. Kur.. wa warto może spróbować? Ciąży to na mnie niesamowicie… Już z tydzień mija i nic lepiej ;/


@Blackol12: To tym bardziej nie zagadywać. odtwarzasz sobie obraz osoby która dzisiaj już nie istnieje. zakochoujesz się w marzeniach, w
  • Odpowiedz
@Blackol12: wystalkuj gdzie mieszka, szukasz restauracji do ktorej chodzi, czekasz az pojdzie do toalety. ustawiasz sie pod drzwiami z kasztanem i jak tylko wyjdzie to mowisz do nie
"hej mała, srałaś?"
jesli sie nie uda to pamietaj ze masz jeszcze tego kasztana wiec rzucasz jej pod nogi i pytasz
"to twój kasztan?"
  • Odpowiedz
  • 1
@r5678:
mega ciężko jest osiągnąć to co napisałeś. Łatwo rzec…
Jest krótki filmik na fb gdzie została oznaczona i wydaje się, że nic się nie zmieniła (nawet po tylu latach). Dałbym sporo, żeby odnowić tą znajomość. Mam przeczucie, że napewno bym na tym nie stracił…
  • Odpowiedz
@Blackol12: no trochę zmienia :D też za gówniarza miałam takie internetowe znajomości. słuchaj, zawsze możesz napisać wprost, że wzięła cię nostalgia za młodością, przeglądałeś stare rozmowy, trafiłeś na te z nią i chcesz zapytać co u niej słychać. po prostu.
  • Odpowiedz
  • 0
@grubazaburzonaemocjonalna: Jest to na pewno fajny pomysł. Tutaj kolega nieco wyżej podsunął propozycję, żeby zacząć jej wysyłać snapy co 2 dni i powoli wybudować sobie grunt. Po jakimś czasie wtedy zagaić. Tylko jak rozpoznać, że już nie korzysta ze snapchata a poprostu celowo nie otwiera? Bo to też jest zagwozdka. A wiadomo, że z tej apki mało kto już korzysta.

@winsxspl
  • Odpowiedz