Wpis z mikrobloga

@Apocaliptorr: nie przeszkadzałaby ci świadomość, że laska jest z tobą tylko dlatego, bo w jej oczach jesteś bogatym europejczykiem i przy tobie nie zdechnie z głodu, a może nawet masz mieszkanie z ogrzewaniem i dostanie od ciebie jakiś technologiczny gadżet w stylu smartfona?
  • Odpowiedz
  • 41
@eaxata: W Polsce kobiety na takiej samej zasadzie wybierają facetów, a różnica polega tylko na wyższych oczekiwaniach, bo też w Polsce są wyższe standardy życia, czyli zamień 'PRZY TOBIE NIE ZDECHNIE Z GŁODU' na 'DZIĘKI TOBIE BĘDZIE JADAĆ W DROGICH LOKALACH' natomiast 'DOSTANIE... GADŻET W STYLU SMARTFONA' na 'POMOŻESZ JEJ SPŁACIĆ HIPOTEKĘ' i już masz obraz polskiego rynku matrymonialnego .Także odpowiadając na pytanie, nie, nie przeszkadza mi to.
  • Odpowiedz
  • 17
@Orowerbogatszy: A da się w ogóle uciec od bycia postrzeganym przez pryzmat kategorii, do której się należy? Zawsze będziesz 'wykształconym' prawnikiem, 'biednym' polakiem, 'zacofanym' katolem albo 'fałszywym' politykiem.
  • Odpowiedz
A da się w ogóle uciec od bycia postrzeganym przez pryzmat kategorii, do której się należy?


@Apocaliptorr: pewnie nie, ale możesz szukać czegoś w swojej kategorii, i wtedy to się wydaje (przynajmniej mi) bardziej uczciwe i naturalne. Wtedy byś miał pewność przynajmniej, że loszka z tobą jest, bo się jej po prostu wydajesz odpowiednim człowiekiem, a nie dlatego, że jesteś jej szansą na wyrwanie się z życia w kraju 3
  • Odpowiedz
  • 0
@Tippler: Jeżeli mówimy już konkretnie o moich planach, to jeżeli udało by mi się zrobić w przyszłości pewne kwalifikacje, w ten sposób więcej zarabiać i nazbierać określoną kwotę pieniędzy, to wolałbym już tam zostać.
  • Odpowiedz
@Apocaliptorr Jeżeli chciałbyś tam żyć i nie będziesz pracować w lokalnej słabej pracy, to ma to sens. Ale żeby tylko jechać żeby znaleźć partnerkę nie mając innego punktu zaczepienia, to raczej słabo.
  • Odpowiedz
  • 4
@eaxata: No widzisz, zatem pomijając już to, jak wg mnie działają związki, odpowiem tylko, że wolę dziewczyny nie ze swojej kategorii, czyli młodsze i ładniejsze. Układ prosty, dziewczyna daje mi swoją młodość i urodę, ja jej stabilność i bezpieczeństwo, a w krajach typu Tajlandia byłbym w stanie to zapewnić.
  • Odpowiedz
swojej kategorii, czyli młodsze i ładniejsze


@Apocaliptorr: ale w twojej kategorii też mogą być młodsze i ładniejsze. Przecież ty wcale nie musisz być młody i ładny, żeby sobie wyrwać młodą i ładną dziewczynę. Ale powinieneś być na tym samym poziomie intelektualnym, duchowym i mentalnym. I o to mi głównie chodzi. Bo Wietnamka albo Tajka to pewnie by była jakaś głupia wieśniara która cię widzi tylko i wyłącznie jako przepustkę do
  • Odpowiedz
  • 1
@eaxata: Tak, masz rację. Też zaznaczę, że nie chciałbym być z takim typowym szonem z filmików na youtube. Tam też jest mnóstwo normalnych dziewczyn, a zaletą ich mentalności jest bardziej tradycyjne podejście i tak jak pisałem wcześniej, te dziewczyny mają wymagania, które jestem w stanie spełnić.
  • Odpowiedz
@slapdash: A baby co robią? Marzą o jakimś zagranicznym Hiszpanem z dużym ch. Tu jest ta sama zasada. W Tajlandii sobie wyrwie na luzie dziewczyne 9/10 a u nas by miał średniaka i to jeszcze zarozumiałe jak to Polka xd
  • Odpowiedz
Wtedy byś miał pewność przynajmniej, że loszka z tobą jest, bo się jej po prostu wydajesz odpowiednim człowiekiem,


@eaxata: może op już próbował tego, nie wyszło? ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz