Wpis z mikrobloga

JAKI jest sens mieszkania w europie krajach typu polska,niemcy pomiedzy listopadem a marcem?
Pytam powaznie, jakie zalety?

z wad:
-Dzien krotki, 8-15 masz to slonce nad horyzontem jesli nie ma chmur xdd
-Dzien zimny ze musisz chodzic otulony w ciuchach grubych,tracisz wiecej czasu na ubieranie sie i rozbieranie,
-Deszcz,sniego podobny opad, mgly, wiatry
-u wielu ludzi pojawiaja sie stany depresyjne akurat wtedy, no ciekawe..
-Brudne powietrze od smogu, kopciuchow,
-Brak mozliwosci opalania sie te 1godz dziennie zeby zaspokoic potrzeby vitd3,
-W wielu branzach zastoje po swietach i nowym roku i mniej pracy,
-Drogie rachunki za prad,gaz, a grzac trzeba
-Samochody rdzewieja od soli na drogach,
-Koniecznosc jazdy na zimowych oponach, a wiec kolejny koszt, do tego jazda w zimie gdy silniki sie wolniej rozgrzewaja niszczy je,
skrobanie szyb, odsniezanie aut,
-Brak zielonej natury w okolicy a od dawna wiadomo ze to wplywa zbawiennie na psychike.
-samice nie sa chetne tak do rozplodu jak na wiosne,
-Natura jest matrwa jak po ataku jadrowym na hiroszime.

Tylko wyjazdy do cieplych krajow na te minimum 1-3 miesiace pomiedzy listopadem a marcem ratuja sytuacje,Nawet Cejrowski juz to stosuje od wielu lat i wielu innych ludzi,

#natura #pogoda #klimat #takaprawda #takasytuacja #przemyslenia #wygryw #chadowezycie #depresja #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pracbaza #oswiadczenie #korposwiat #praca #podroze #podrozujzwykopem #kolchoz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@adamsowaanon: myślałem o tym i chętnie bym znikał po sylwestrze i wracał dopiero na Wielkanoc, tylko problem w tym, że nie zgromadze aż takiej poduszki finansowej, żeby każdego roku 4 miesiące nie mieć wpływu i jeszcze podbierać.
Poza tym dom i tak bym musiał ogrzewać, bo będzie pleśń.
  • Odpowiedz
  • 0
myślałem o tym i chętnie bym znikał po sylwestrze i wracał dopiero na Wielkanoc, tylko problem w tym, że nie zgromadze aż takiej poduszki finansowej, żeby każdego roku 4 miesiące nie mieć wpływu i jeszcze podbierać.

Poza tym dom i tak bym musiał ogrzewać, bo będzie pleśń.


@Kreskowka: No to moze warto na przyszly rok uzbierac poduszke finansowa na np 1 miesiac i w styczniu spadac z europy,

A plesn
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: no ale piec musi chodzić tak czy inaczej. Bałbym się go tak zostawić na 4 miesiące bez oglądania.

No to moze warto na przyszly rok uzbierac poduszke finansowa na np 1 miesiac i w styczniu spadac z europy,


To ja tak robię każdego roku w styczniu i marcu 2 urlopy po 16 dni i uciekam z Europy. Ale to w ramach urlopu. Znikać na 4 miesiące to niewykonalne.
  • Odpowiedz
  • 0
no ale piec musi chodzić tak czy inaczej. Bałbym się go tak zostawić na 4 miesiące bez oglądania.


@Kreskowka: Nie masz dobrego ziomka sasiada ktory by ci przypilnowal w zamian za przysluge ktora odpacujsz po powrocie lub kogos z rodziny?

To ja tak robię każdego roku w styczniu i marcu 2 urlopy po 16 dni i uciekam z Europy. Ale to w ramach urlopu. Znikać na 4 miesiące to
  • Odpowiedz
  • 0
@Kreskowka: Tak ja jezdze tirem w uk na Limited company, i w styczniu,lutym,marcu pracujac we wspolpracy z agencja to nawet mojemu zleceniodawcy na reke ze znikam jak maja mniej pracy i zamiast 5 dni bym dostawal 2-4 dni,
Choc po 5 latach wspolpracy bym dostawal te 5 dni za lojalnosc ale mowie ze ja w zime w uk siedzial nie bede i szef mnie sam nawet namawia gdzie jechac wtedy
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: brzmi jakbyś był singlem i to takim niezbyt dojrzałym ¯\(ツ)/¯ większość ludzi siedzi tam gdzie ma pracę, rodzinę i majątek, a to czy w tym okresie jest co robić, to zależy od Ciebie. Trzeba mieć po prostu chęci i może trochę pieniędzy, ale bez przesady, po prostu, żeby nie żyć od 1 do 1. Ludzie jeżdżą na narty, chodzą po górach, zapisują się na kursy gotowania, tańca, jest tego
  • Odpowiedz
  • 0
@PustyCzlowiek: A to jest zakaz zabrania konkubiny,zony,dziecka na 1-3 miesiace ze soba? Dziecko moze przejsc na nauczanie domowe gdy mieszkasz sobie np w australii, zalatwiasz pozwolenie na domowe nauczanie i przy okazji zyjesz jak czlowiek w cieple i pelnym sloncu a nie jak zombiak cma co ledwo widzi slonce w pochmurne dni w uk, niemczech francji w zime
  • Odpowiedz
  • 0
albo pracujesz albo uczysz dzieci. Poza tym dzieci potrzebują kontaktu z rówieśnikami.


@Anakee: No jadac z takiego uk do innych krajow anglojezycznych na urlop np do australii to bedac tam przeciez mialyby kontakt z rowiesnikami, a jesli jadac z polski to nawet lepiej bo popraktykuja angielski,
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: gdyby nie snowboard/narty to przyznałbym Ci rację. Z drugiej strony coroczna przypominajka, czemu lato jest takie fajne, sprawia, że masz zupełnie inne postrzeganie lata niż Ci, co je mają na co dzień.
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: IMO zalety:
+ Przyjemna pora do oglądania wszelkiej maści filmów czy seriali na tv czy projektorze. Szybko robi się ciemno, więc warunki są idealne w przeciwieństwie do np. lata.
+ Piękna sceneria gdy jest śnieg, klimatyczne spacery gdy jest mgła czy nawet deszcz
+ Prawie cały czas coś się dzieje. Listopad: Wszystkich Świętych & 11 Listopada. Grudzień: świąteczno-noworoczny czas. Styczeń: czas noworocznych postanowień. Luty: krótki miesiąc, walentynki, pierwsze oznaki wiosny często
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: W zeszłym roku od września 2023 do marca 2024 spędziłem ze swoją kobietą pół roku w Azji południowo wschodniej i to jest w zasadzie jedyny sensowny kierunek, bo życie za grosze, a loty z Oslo można poniżej 2k w dwie strony złapać.
@tajniak13: Piękne zalety pod warunkiem, że jest mróz i słońce ;) W Polsce tego jest najmniej, większość to układy niżowe z ogromnym wiatrem, a wtedy
  • Odpowiedz
No jadac z takiego uk do innych krajow anglojezycznych na urlop np do australii to bedac tam przeciez mialyby kontakt z rowiesnikami, a jesli jadac z polski to nawet lepiej bo popraktykuja angielski,


@adamsowaanon: ile masz dzieci? bo p--------z, jakiś dzieci tylko w TV widział
  • Odpowiedz