Wpis z mikrobloga

Mały update a propos tego wpisu.
Około 19:30 dostałem powiadomienie na telefon. Był to mój kierownik na naszej grupie na WhatsApp, dodał o mnie wzmiankę że musi do kogoś zadzwonić bo na grupie nie może pisać bo ja na niej siedzę(specjalnie mnie zawołał żebym to widział). Od razu usunąłem się z grupy oczywiście żeby mógł sobie pisać. Dalej jest to co widać na zdjęciu. Dodam tylko że jest to moje pierwsze L4 od chyba trzech lat(ostatnie było jak złamałem rękę). Po tym co napisał zadzwoniłem do właściciela firmy w sprawie traktowania mnie. Umówiliśmy się na rozmowę na poniedziałek, mam pokazać wszystkie nasze rozmowy na moim zwolnieniu, a na tą chwilę doradził zablokowanie go wszędzie gdzie to możliwe. #pracbaza
Agui94 - Mały update a propos tego wpisu.
Około 19:30 dostałem powiadomienie na telef...

źródło: IMG_20241121_052632

Pobierz
  • 204
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 15
@Ravau23: ty coś pieprzysz o konfidentach jak ostatni patus prawilniak, a dalej nie wytłumaczyłeś co byś zrobił wielki bohaterze.
  • Odpowiedz
gdybym był twoim przełożonym i byś mi zaczął podskakiwać, to byś skończył z dyscyplinarką z wpisem do akt. Mógłbyś sobie potem robić w fabryce smrodu przez następnych 20 lat. Nie rozumiesz jak działają organizacje hierarchiczne, tylko pieprzysz bzdury na forum ze śmiesznymi obrazkami.


Co k---a? xD

@VZee: na szczęście nie jesteś niczyim przełożonym, wstawaj zesrałeś się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Ravau23: Ale ta sama nieznajomość sytuacji upoważnia cię do płakania że nie jesteś konfidentem. Samo używanie tyle razy słowa konfident w sytuacji w pracy gdzie występują zależności pracodawca-podwładny pokazuje tylko że jedyny kierownik z którym miałeś do czynienia to kierownik pod sklepem.
  • Odpowiedz
@Ravau23:

Wiele miałem sytuacji podchodzących pod mobbing ale ani razu nikogo nie p--------m


@Ravau23: Nie zrobiłeś tego, bo jesteś miękka faja i dajesz robić z siebie niewolnika. Nie robisz przysługi ani przełożonym ani firmie. Druga strona w przypadku jakichkolwiek przesłanek o braku opłacalności Twojego stanowiska pożegnałaby Cię bez żadnych skrupułów, a po miesiącu byłbyś już tylko niewyraźnym wspomnieniem części pracowników (i to prawdopodobnie tych, którzy Cię mobbingowali, bo
  • Odpowiedz
@Ravau23: nic nie zgłaszałem czopie, chyba ci się pomyliło, że będę marnował czas na jakiś randomów w internecie. Tak czy inaczej jesteś tym kim cie nazwałem i życzę ci szefa podobnego tobie.
  • Odpowiedz
@Ravau23: Z drugiej strony, patrząc na Twoje wpisy pod tym wątkiem - masz psychikę kruchą jak dziewczynka xD Nie zdziwiłbym się gdybyś w domu i na wykopie odreagowywał emocje, a "nie jesteś konfidentem" bo po prostu w obliczu jakiejkolwiek rozmowy czy udowodnienia swojej racji w sytuacji stresowej poskładałbyś się jak domek z kart XD
  • Odpowiedz
@Agui94: ja to bym w takiej sytuacji zgłosił sprawę do PIP i poszedł do pracy w c--j chory również ich o tym informując "bo boję się konsekwencji" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz