Wpis z mikrobloga

Jestem po wizycie w lokalnym WCR w związku z otrzymaniem karty powołania i wezwaniem na "ćwiczenia" wojskowe. Jaki to jest cyrk, to aż się w głowie nie mieści.

Na wejściu emeryt na portierni dosłownie darł do mnie mordę, bo nie wziąłem ze sobą tej karty powołania.

Potem kazali mi tam czekać 40 minut, aż któryś trep łaskawie do mnie wyjdzie, bo wcześniej łazili sobie po korytarzu tam i z powrotem.

A potem zostałem wpuszczony i rozpoczął się cyrk relatywizacji problemu, gróźb i k-------a logiki.
- Najpierw zaczęło się od relatywizowania problemu: "po co składać odwołanie jak to tylko 2 dni".
- Następnie pojawiły się groźby: "w przyszłym roku przyjdzie wezwanie na 16 dni, ciekawe co wtedy". A na moją odpowiedź, że i wtedy się odwołam, bo ustawa zwalnia mnie z poboru tylko usłyszałem odburknięcie, że jeszcze zobaczymy.
- A potem było pytanie o powód odwołania, który był na kartce, ale jeszcze powtórzyłem, że art. 5, ust. 3, pkt. 1 Ustawy o Obronie Ojczyzny zwalnia z poboru rodziców dzieci do lat 8, a dopiero dla dzieci w wieku 8-18 istnieje wymóg bycia samotnym rodzicem, aby być zwolnionym. Co zrobiła osoba, która to przyjmowała? Zrobiła fikołka, że to nie jest takie oczywiste i ustawa może być różnie interpretowana xD

A jeszcze w międzyczasie było marudzenie, że co ja sobie myślę i przecież nie zgłosiłem w wojsku urodzenia dzieci, a teraz mam czelność żądać odwołania powołania.

Gdzie tu pole na interpretacje tej ustawy?

Artykuł 5

...

3. Obowiązkowi służby wojskowej nie podlegają kobiety w ciąży oraz w okresie 6 miesięcy po porodzie, a także osoby:

1) sprawujące opiekę nad dziećmi do lat 8;

2) sprawujące opiekę nad:

a) dziećmi od lat 8 do 18 – jeżeli osoby te wspólnie z nimi zamieszkują i opieki tej nie można powierzyć innym osobom.


Zostaje tylko czekać na telefon z decyzją dotyczącą odwołania.

Wołam @robert-kuzba, bo i on dostał

#wojsko #obowiazkowecwiczeniawojskowe #prawo #pieklomezczyzn
  • 195
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Logytaze co ty p--------z za bzdury xD jakiś rusek daje ministrowi pendrajwa po czym ulatnia się za granicę na piechotę a ty myślisz że to wezwanie to jakieś poufne dokumenty z pieczątka tajne jak z amerykańskich filmów xd
  • Odpowiedz
@Logytaze: uuu, zawiało wojakiem. Durnia to z siebie robi WCR. Powołujcie na normalnych zasadach, zwracając wszystkie koszty - tj. dojazd, stawkę godzinową danej osoby (liczone każda godzina gdy nie można dysponować swoim czasem) i możemy zacząć rozmawiać.

A teraz wracaj na służbę, powinni wam tam internet odcinać.

Btw, wiele powoływanych osób więcej się przyczyni siedząc w domu i pracując jak zawsze niż na szkoleniu, ale do zakutych łbów może nie
  • Odpowiedz
Ciekawe czy bardzo robiłeś z siebie durnia, że aż musiał się wydrzeć. Jak można nie wziąć ze sobą karty powołania? Ty chyba nie rozumiesz, że to nie jest zaproszenie na wesele, tylko dokumentacja poufna. Ten papier potem idzie do komisyjnego zniszczenia w obecności pracownika.


@Logytaze: dzień dobry panie trepie ( ͡ ͜ʖ ͡)

Po kolei: ten dziadek darł ryja na dzień dobry. A wczoraj darł do mnie ryja przez telefon,
  • Odpowiedz
ale nikt nic nie mówił o konfederacji. Wy to już od razu jak usłyszycie, że ktoś nie chce POPISu to atakujecie z automatu konfederację xD Jak zaprogramowane owieczki.


@mstasiek: to dlatego że tylko ci zdrajcy krzyczą o "umieraniu za popis"
  • Odpowiedz
pamiętam jak zwracali się do nas wszystkich, młodych chłopaków. Jak do bydła.


@Kwazariusz: to nawet dobrze, bo im szybciej człowiek się przekona, że te państwo to jego wróg to tym lepiej. Policja, służba zdrowia, wojsko aż pulsuje nienawiścią do zwykłego obywatela.
Plus jest taki, że mimo wszystko zmienia się na lepsze, powoli ale jakoś to idzie. Jestem starszy od ciebie i kiedyś było jednak gorzej. Myślę, że jednak wstąpienie do
  • Odpowiedz
@zdrajczyciel: no i super, jeśli tak to bardzo Ci dziękuję za poświęcenie i przeszkolenie w celu późniejszej obrony naszej ojczyzny, ale mela na ryj należy się Tobie za wyzywanie i agresję w stosunku do ludzi, którzy nie mają takich samych aspiracji. Dobrowolna służba wojskowa i przyjmowanie ochotników jest jedyną drogą, która może podążyć armia, co już pokazała wojna na Ukrainie. Z niewolnika nie ma ani żołnierza, ani pracownika. Trochę klasy,
  • Odpowiedz