Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz robiłem badanie techniczne samochodu w 2008 r. i płaciłem za to 98 zł. Wczoraj rownież zrobiłem takie badanie i zapłaciłem 98 zł. Niesamowite, że przez 16 lat ta cena nie uległa zmianie, a może jeszcze dłużej? Ktoś pamięta kiedy te 98 weszło? Się teraz nie dziwię, że te stacje wyrastały jak grzyby po deszczu skoro nadal ta stawka jest dla nich wystarczająca. To dobrze pokazuje jak regulowane przez państwo ceny nas dymają.

#inflacja #pieniadze #motoryzacja #polska
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ziomus13: Zauważ, że zamykają się głównie te, które działają "solo", a nie przy warsztatach. U mnie w najbliższej okolicy są dwie stacje, obie działają przy dość sporych warsztatach i obie są bardzo dobrze wyposażone - nowoczesny sprzęt, dużo nowych urządzeń. Byłem akurat na badaniu technicznym samochodu mojej matuli i pytam się, jak to z tym spinaniem się biznesu - generalnie gdyby nie warsztat, to OSK by się nie opłacało prowadzić,
  • Odpowiedz
@rodszyld: bierzesz to na kredyt który z biegiem czasu i tak zabiją inflacja a na ratę zarabiasz w jeden dzień. Przegląd ciężarówki nie kosztuje 98zl tylko parę stów
  • Odpowiedz
@Akirra: No w aptece znajdziesz po 20 zł i nawet ale to zazwyczaj promocja ze względu na kończący się termin ważności. Standardowo w aptece płacisz zwykle więcej niż od dealera.
  • Odpowiedz
tylko co ileś lat trzeba sprawdzać czy z butlą jest wszystko ok. W tym roku mnie to czeka


@wooster: co dziesiec lat, a wlasciwie po 10 latach bo bo to jednorazowo mozna przedluzyc waznosc butli z 10 lat do 20. taka usluga kosztuje 400zl i trwa jeden dzien, tylko niewiele zakladow ja wykonuje. Do sprawdzenia na stronie TDT. Wyciagaja butle z bagaznika i pakuja do niej 3 megapaskale, jak nie
  • Odpowiedz
@Rurururkowiec: u mnie na SKP jest baner z informacją o strajku, bo ta cena jest regulowana ustawowo i nie mogą jej zmienić. Piszą że po uwzględnieniu inflacji, powinni teraz zgarniać 400zł
  • Odpowiedz
@pwone Bzdury pleciesz. W okolicach 2009 kupowałem pepsi po 1zl - 1.20zl w automacie.
Dorabiałem sobie wtedy na cieciowni za młodziaka i specjalnie szedłem do innego automatu bo było taniej.

30 lat twmu 2zl to było kupa kasy. Chleb kupiłes albo paczkę fajek. To jak dziś kilkanaście zł.

Co do ceny przeglądu. Powinna spaść do 30-40zl bo faktycznie 98 to przesada.
  • Odpowiedz
@jakis_login: Dokładnie tak jest. Wszystkie stacje o których pisałem to stację, które są solo. Jako dodatek do warsztatu to właśnie funkcjonuje w systemie taki jaki mówisz. Dodatkowo żeby to się spinało sam właściciel musi mieć kwity, żeby awaryjnie robić jak diagnosta mu się rozchoruje, czy weźmie urlop....
  • Odpowiedz