Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 85
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JavierDaY: ilość zawodów, która przysługuje się społeczeństwu pracując w dni święte i wolne powinna być minimalna tak by zaspokoić ogół.
Takie dniówki i nocki są lepiej płatne, a ludzie zachowują się jak w tym przysłowiu o palcu i całej ręce.
Nie rozumiem np ilości żabek w każdym mieście. To nie jest normalne.
  • Odpowiedz
@tomasheswuite: nawet nie staraj się komuś tłumaczyć jak s---------a jest praca w handlu w niedziele jeśli latem (lipiec, sierpień) nigdy nie pracował w niedziele. Poza tym ci, co pieprza o dodatkowej kasie za niedziele to niewolnicy i oni nie rozumieją, że "nie sztuka jest zapierniczać 250 godzin miesięcznie i wziąć 5000 pensji a przerobić 168 godzin i wziąć te 5000 zł pensji"
  • Odpowiedz
Nie rozumiem np ilości żabek w każdym mieście. To nie jest normalne.


@sameowoce: hmmmm zastanówmy się dlaczego powstało aż tyle jedynych sklepów otwartych w niedzielę w ostatnich latach
  • Odpowiedz
  • 23
@JavierDaY ja mam pracę w sobotę i niedzielę raz w miesiącu i dobrze mi z tym. Myślę, że handel powinien być otwarty w niedzielę w skróconych porach np. 8-14. Powinno przysługiwać dodatkowe 100% w te dni i tyle.
  • Odpowiedz
@JavierDaY: przecież możesz otworzyć sklep i sprzedawać w niedziele. Chyba że jak typowy polack właśnie zarządzasz cudzymi pieniędzmi i domagasz się aby za te pieniądze ktoś zatrudnił ludzi i im płacił za pracę w niedziele. No to wtedy nie mam więcej pytań.
  • Odpowiedz
@Nikczemny_Pomidor: czekej.

Jak otworze sklep i sam w nim pracuje to jest ok, ale jak kogoś zatrudnię to jestem "polack"?

Jeszcze do kompletu brakuje mi tekstu że zatrudnianie kogoś to z definicji wyzysk bo czerpiesz korzyść z pracy innych.
  • Odpowiedz
@bartd
Dlaczego współczujesz? Może akurat dzięki temu mogli spędzić sobotę na całodziennym wyjeździe z rodziną czy wylegiwaniu się na ogródkach działowych?
Jak masz 2 dni na zrobienie spokojnie zakupów zamiast jednego to statystycznie kolejki są mniejsze bo rozkładają się na dwa dni.

W sumie dlaczego w sobotę muszą być sklepy otwarte? Większość ludzi nie pracuje w sobotę, a pracownicy sklepów muszą
  • Odpowiedz
@JavierDaY pracowałem na serwisie pojazdów szynowych, przez 7 każdego roku pracowałem w Boże Narodzenie o niedzielach nie wspomnę bo to była norma. Też nie rozumiem dlaczego kasjerzy mają być uprzywilejowani szczególnie że jest popyt na takie usługi
  • Odpowiedz
@bartd: współczuję ludziom, że są tak ograniczeni intelektualnie, że nie zdają sobie sprawy z tego, że dla wielu osób sobota jest pracującym dniem i niedziela to jedyna okazja żeby zrobić sobie zakupy na caly tydzień.

Ps. Współczuję ludziom, którzy czują się lepszymi, bo ktoś spędza swój prywatny czas inaczej niż im się wydaje,że powinni.
  • Odpowiedz
wspolczuje ludziom, ktorzy spedzaja niedziele lazac po centrach handlowych/marketach.


@bartd: a ja współczuje tym co nie mają własnego życia i muszą się tak ekscytować innymi.
  • Odpowiedz
@dr-proktor: polacki to nie potrafią czytać? W sumie patrząc na wasze uczelnie, które są na poziomie rosji to nic w tym dziwnego. Jak otworzy własny sklep i za własne pieniądze zatrudni tam ludzi to jak najbardziej jest to ok. Moja krytyka dotyczyła wymagania by robił to ktoś inny.
  • Odpowiedz
@JavierDaY niedzielę handlowe są przydatne. Raz kurła jakaś rura walnęła i nie było jak się umyć/spłukać gówna, a w żabce brak 5l wody :/ może była wykupiona, nie wiem. Innym razem wujkowi zerwało kawał dachu z garażu, nie było gdzie kupić plandeki ( trzeba było dzwonić po ludziach i na fb ogłoszenia dawać). Smutne to jest, zresztą sam czasem nie mam czasu w sobotę bo zapiprzam i taka niedziela żeby kupić
  • Odpowiedz