Wpis z mikrobloga

#programista15k #programowanie #it

Czy waszym zdaniem warto w obecnych czasach przenieść się z (wysokopłatnej, b2b) kontraktorni do firmy produktowej? Oczywiście za mniejsze pieniądze i być może UOP. Czy rynek jest już na tyle bestialski by się zacząć zabezpieczać? Sam myślę że jeszcze na to pora nie nadeszła.

Inb4 znajdź dobrą firmę produktową.
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Spokojnie, pracy w IT jest jeszcze od groma. Różnica taka, że firmy nie muszą brać byle kogo. Rynek pracy się unormował, ale daleko mu do zwijania.
  • Odpowiedz
Czy waszym zdaniem warto w obecnych czasach przenieść się z (wysokopłatnej, b2b) kontraktorni do firmy produktowej? Oczywiście za mniejsze pieniądze i być może UOP. Czy rynek jest już na tyle bestialski by się zacząć zabezpieczać? Sam myślę że jeszcze na to pora nie nadeszła.


@JamesJoyce: ty robisz w AI więc nie wiem, powiem ci jak jest w CRUDach

Stawki w kontraktorniach na B2B to stawki rynkowe w Polsce lub czasem ponad rynkiem.
  • Odpowiedz
@JamesJoyce: Tak szczerze? Jakbym miał z kilka milionów na koncie + spore mieszkanie/dom w całości spłacone lub 50-55 lat to bym pierdzielił wszelkie kontraktornie i software house/januszeksy i zapierniczał do produktowej firemki na słabo płatny ale bardzo stabilny UoP i czekał tam na emeryturę

Natomiast uważam, że dla młodego polaka na dorobku 25-45 co jeszcze ma kredyty itd. to produktowe to śmiech na sali. Nieraz lepiej iść klepać EXCELE do jakiegoś
  • Odpowiedz
@JamesJoyce: Osobiście moje doświadczenie z firmą produktową jest takie, że płacili słabo i był ostry zapierdziel, a w kontraktorni wręcz przeciwnie. Do tego w przypadku tej pierwszej opcji gdy będą jakieś problemy to są zwolnienia i nikt Ci nie będzie szukał nowych projektów.
  • Odpowiedz
@JamesJoyce: Ale dlaczego nie mozna pracowac w firmie produktowej przez kontraktornię?
- Powierzają mało odpowiedzialności bo jesteś z zewnątrz i może się Ciebie pozbędą
- Płaca dużo bo stać ich płacic pośrednikowi więc i robaczkowi od którego dużo wymagają przy rekrutacji sporo płacą (czesto bez pośrednika nie da się złapć takich stawek)
- Jesteś na dole drabinki, rzadko masz kogoś pod sobą
- Najlepiej załapać się d oroboty w innej strefie czasowej i ustalić
  • Odpowiedz
@JamesJoyce: ja przezimowałem w produktowej dość długo, niestety podwyżki roczne - porażka - a już i tak zszedłem ze stawki podpisując pierwszą umowę. powoli szykuję się żeby się stąd wynieść do lepiej płatnej i mniej stabilnej - ale rekrutacje mi idą słabo, a i tak większość firm odpada w przedbiegach przez gównianą stawkę i nawet nie wysyłam CV
  • Odpowiedz
@cyborgkombat: dla mnie to wygląda tak:

Firma z własnym produktem - czas to piniondz, im szybciej zrobią tym mniejsze koszty, management zawsze podświadomie będzie chciał poganiać nawet jakby się zapierdał, że oni rozumieją balans. Jak coś się j---e na prodzie i klienci zaczynają się w------ć to ciśnienie jest tam w c--j, żeby szybko łatać.

Kontraktornia - mega często projekty na potrzeby wewnętrzne dla banków itp. Użytkownikami są wtedy ludzie z
  • Odpowiedz
@nad__czlowiek to 150/h przy 10 latach expa to bajt?

Zgadzam się co do firm produktowych, tzn sporo z nich chce seniora za 15k UOP, ale są też takie, które mają widełki powyżej 30. Myślałem raczej o tych drugich.
  • Odpowiedz
@JamesJoyce: czemu bait? Skoro nawet malpa po bootcampie potrafi klepać CRUDy. Mówię o webowe przecież kodowanie stronek jest nieraz kilka razy łatwiejsze niż jakieś posadki poza IT gdzie muszą dobrze znać excela

Zwykły senior Dev ma w Polsce (dla polskiego pośrednika) sufit 25k netto b2b gdzie pracuje jeszcze te względnie do 8h dziennie. Za 30k pewnie możesz dorwać stanowisko team leada czy architekta ale masz wtedy 3x więcej obowiązków za
  • Odpowiedz