Aktywne Wpisy

Nie_fair +8
Zastanawiam się czy istnieje jakaś alternatywa jedzenia tzn jakiś produkt w formie płynnej albo w tabletkach który zawiera wszystkie składniki potrzebne do podtrzymania funkcji życiowych ale żeby nie miało zbytnio smaku i zapachu, chodzi mi o to by odzwyczaić się od tradycyjnego pokarmu który wymaga przyrządzenia i dodawania składników oraz wymaga czasu na spokojne spożycie.
Niby są te koktajle huel ale czy można wyłącznie na nich opierać swój tryb odżywiania ? Jakieś
Niby są te koktajle huel ale czy można wyłącznie na nich opierać swój tryb odżywiania ? Jakieś

hirek_gawron +623
stop ŻAby czAs
źródło: temp_file9059966850227305279
Pobierz




Rozmawiałem przez chwile z moim bliskim kolegą:
1. Chłop LVL 38
2. Wysoko postawiony w strukturach wielkiego korpo (odpowiada za region Europa+bliski wschód). Bardzo zadowolony ze swojej pracy. Sukcesy zawodowe, awanse. (<Edit> - dodam jeszcze ze wszystko od edukacji po doświadczenie wyciągnął z życia sam. Ciężka praca i cholernym talentem)
3. Finansowo jest klasa „wyższa” ale żyje spokojnie. Auto służbowe i dwupokojowe mieszkanie w Warszawie. Mówi, ze nie potrzebuje więcej. Oszczednosci inwestuje i nie chce wydawać dla samego wydawania.
4. Rozszedł się z dziewczyną. Wina niczyja. Stracili dwie ciąże i związek nie wytrzymał.
Mówi mi, ze ma dość.
W święta pojechał do domu rodzinnego.
Rodzice (lvl 60), siostra (bezrobotna) z mężem (koparkowy) i dziecmi.
Przez 3 dni usłyszał od rodziców m.in. takie słowa:
1. „Ja w twoim wieku zbudowałem już dom, a moje dzieci były już prawie dorosłe”
2. „<mazsiostry> to ma prawdzie spracowane ręce”
„Operator koparki to świetny fach”
„a Ty coś robisz w tej pracy?”
3. „Prawdziwy facet musi zbudować dom i mieć dzieci”
Tego było więcej ale to mi sie wryło w głowę. Słuchałem go z otwartymi ustami i brakło mi słów. Co można powiedzieć? Jak zrozumieć procesy zachodzące w glowie człowieka którego osiągnięcia są traktowane z pogarda przez najbliższych, którego tragedie są nierozumiane?
Poszedł w tym tygodniu pogadać z psychologiem
Ma plan - chce się odciąć od wszystkiego i prawdopodobnie przeniesie się do Azji w strukturach tej samej firmy. Jest mi smutno, ze gość na stałe chce wyjechać ale cieszy mnie, ze może mu to uratować głowę.
#depresja #psychologia #psychiatria #janusze #rodzice #patologia #polska #pracbaza #praca #korposwiat
Jak miałem twoje lata to z matką już gromadkę dzieci chowaliśmy; wziąłbyś się za jakąś uczciwą pracę, a nie tylko w ten konkuter klikasz; popatrz na syna Nowaków, ten to się ustawił, gospodarkę/firmę wziął po ojcu, a nie jakieś głupoty mu w głowie; a Krysia to już drugiego wnuka bawi a ty co? Wymieniać można bez końca.
To świadczy o tym, że tak
@Herflik: może ludzie podświadomie zdają sobie sprawę z tego, że to w jakiej robocie j-----ś żeby zarobić na przeżycie c---a znaczy xD o ile oczywiście twoja robota nikogo nie krzywdziła
Edit: Skoro rodzice wiedzą o dwukrotnym poronieniu i rozpadzie związku,
Pan DYREKTOR oddziału banku w mieście powiatowym wypiździewa górnego to SZYCHA na całe miasto i okolice. Często faktycznie jak się w takiej lokalizacji wciśnie na takie stanowisko, to siedzi kilka lat/kilkanaście bo nie ma takiej rotacji i ciśnienia jak w większych miastach.
Byłem przez jakiś szefem zarządzania sprzedażą specjalistycznych produktów dla Klientów wysokiego segmentu biznesowego, odpowiedzialnym za oddziały w kilku województwach, czyli realnie na poziomie
Pewnie sprzątaczki w korpo mu robią mobbing, a portier każe mu donosić papier toaletowy. Śmiechu warte, psycholog ratuj co robić xD