Wpis z mikrobloga

Z tą zmianą definicji gwałtu pędzimy w zawrotnym tempie w stronę Hiszpanii. Już wkrótce to ty będziesz musiał udowadniać, że miałeś zgodę, a nie kobieta, że została zgwałcona. W zeszłym tygodniu skierowanie prac do komisji poparły WSZYSTKIE partie w Sejmie.

A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to przestępstwo (!!!).

Piękny świat lewicowych marzeń.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieklomezczyzn #polska #prawo #ciekawostki
  • 370
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Chosen_Fox i to jest to, czyli ja teraz proszę o konkrety - jak kobieta powinna być ubrana ( proszę o wymienienie wszystkich poszczególnych części garderoby ) żeby nie „SPROWOKOWAĆ” nachlanego /naćpanego/psychopaty gwałciciela/etc do popełnienia przestepstwa.
  • Odpowiedz
@Alzena: Patrząc po tym kto do nas trafia i jakie metody u nich działają, to chyba czas zacząć się przyzwyczajać do noszenia burki jak się będzie chciało samej chodzić po nocy bez obstawy. Bo przecież zamordystyczne przepisy nie będą obchodzić kogoś, kto nawet po Polsku nie umie mówić xD

A tak serio to wystarczy się poruszać w grupie, a nie samotnie i problemu nie będzie. G--------l/złodziej nie zaatakuje grupki ludzi,
  • Odpowiedz
@Kapitalista777: nie wiem co konretnei forsują, ale np.
Ta białorusinka gdyby nie była zabita to nie byłoby to rozpatrywane jako g---t bo nie krzyczała ¯\(ツ)/¯

Jak kobieta nie krzyczy, ale jest zmuszana to pewnie sama chciała, nie?
  • Odpowiedz
@Chosen_Fox wiadomo że w grupie bezpieczniej, ale przecież na co dzień ludzie poruszają się sami po mieście, nie ma możliwości być ciągle w grupie - nawet wracając ze spotkania ze znajomymi, jadąc razem autobusem w końcu rozchodzimy się do domów każdy w swoim kierunku i te 400-500 metrów trzeba przejść samemu. I to wystarczy żeby zostać napadniętym jak ma się pecha.
  • Odpowiedz
Żurawia w Warszawie lub praktycznie centrum na osiedlu w Garwolinie. Nie no, strasznie prowokują te dziewczyny, no masakrycznie, byciem w środku miasta o 22 lub o 6 rano
  • Odpowiedz
@Alzena: mam nadzieję, że nie zamykasz mieszkania na kluczy, gdy je opuszczasz. Podobnie z samochodem - nie zamykasz go na klucz.

Bo jak tak można, wejść sobie do cudzego mieszkania i je okraść? Albo wejść sobie do cudzego samochodu i nim odjechać? Jak tak można?

  • Odpowiedz
@vieniasn celowo przerysowujesz i przejaskrawiasz problem.


@voot nie boję się wszystkich, to oczywiste że czasem celowo przerysowujemy swoje wypowiedzi, żeby podkreślić przekaz.

@Alzena: "Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy."

@worm_nimda ale jak w ogóle można wychodzić z założenia, że kobietę która jest kuso ubrana
  • Odpowiedz
A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to przestępstwo (!!!).


@Kapitalista777: lewak tutaj here i to nie jest żadne lewactwo, tylko jakieś s----------a xd to jak, tam teraz można poznać partnera/partnerkę tylko przez internet? Chociaż z drugiej strony, jak tak myślę, w sumie szkoda, że to
  • Odpowiedz
@vrim: no i jest uważane za nietaktowne ze strony kobiet, co możesz poczytać tutaj i co? I jajco, bo faceci (niektórzy) i tak się zachowują jak niewyżyte prosiaki, jak dostaną mandacik albo wezwanie na komendę i pisemko w papierach to się nauczą jak się ładnie odzywać. Przykre, że trzeba tam stać z batem nad facetami, bo inaczej nie wiedzą jak się zachować. Jak ktoś tak nie robi, to nie będzie
  • Odpowiedz
Ta, bo zakryte ciało i chodzenie tylko w zaufane miejsca to gwarancja bezpieczeństwa.


@tr488u3984fkmv: jeśli czujesz się zagrożona nie chodź, albo zakładaj burkę. To nie może być tak, że rozbieracie się coraz bardziej a potem jęczycie że czujecie się zagrożone. Albo czujesz się zagrożona, albo chcesz wyglądać wyzywająco. Jednego z drugim nie da się połączyć.
  • Odpowiedz
poza tym twoja córka mogłaby być już dorosłą kobietà i ubierałaby się jak chce


@Alzena: dorosła kobieta ponosi dorosłe konsekwencje swoich zachowań. Mnie jako ojcu mogłoby by być tylko żal, że nie sprawdziłem się w roli rodzica i wychowałem dziewczynę, która nie rozumie czym jest stosowny strój.
  • Odpowiedz