Wpis z mikrobloga

Z tą zmianą definicji gwałtu pędzimy w zawrotnym tempie w stronę Hiszpanii. Już wkrótce to ty będziesz musiał udowadniać, że miałeś zgodę, a nie kobieta, że została zgwałcona. W zeszłym tygodniu skierowanie prac do komisji poparły WSZYSTKIE partie w Sejmie.

A teraz was zastrzelę. Wiecie, że w Hiszpanii zakazany jest tzw. catcalling, czyli zaczepianie kobiet na ulicy czy np. gwizdanie na nie. I uwaga - dotąd było to wykroczenie, obecnie jest to przestępstwo (!!!).

Piękny świat lewicowych marzeń.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieklomezczyzn #polska #prawo #ciekawostki
  • 370
Ogarnij się.


@Alzena: dość pańciu. Tak odzywaj się do swoich znajomych o ile to tolerują. Zdaje się nie znasz umiaru nie tylko jeśli chodzi o wyzywające zachowanie, strój ale także pyskate posty. Ta wymiana komentarzy jest zakończona.
@Alzena: przecież to wina ofiary zawsze :)
Kiedyś miałam kolegę, 12 lat starszego. Spotykaliśmy się grać w szachy. Zakochał się, ja nie bylam zainteresowana. Po odrzucenkiu zaczął mnie nachodzic i mobbingować - zgłosiłam na policję i okazało się, że gość jest schizofrenikiem oraz że siedział za gwałt 2 lata. Wróciłam do polski, ob tu przyjechał za mną. Zgłosiłam to też policji w PL

Co usłyszałam, również od rodziców i rodzeństwa, że
@smallboobslover: Dokładnie tak. Trzeba umieć wypośrodkować, rozmawiać z dzieckiem, ostrzegać przed zagrożeniami i nakierowywać na właściwą drogę. Nie demonizować wszystkiego, tylko wyjaśnić dlaczego coś jest złe albo trzeba z tym uważać. Tak żeby samo dziecko rozumiało, że nie warto robić rzeczy XYZ, ponieważ jest to szkodliwe dla mnie samej/samego. A nie unikać robienia czegoś tylko ze strachu przed krzykiem albo paskiem starych, ponieważ na dłuższą metę to nie przynosi dobrych efektów.
@Alzena

@vieniasn nikt tu nie mówi o „złym spoglądaniu się”. Ja też czasem zawieszę wzrok na atrakcyjnym mężczyźnie. Ale jest różnica pomiędzy zawieszaniem wzroku i nawet uśmiechnięciem się do tej osoby a gapieniem się jak sroka w gnat ze strużką śliny spływającą po ryju.


Różnica polega na tym, że jak spocony grubas się patrzy, to molestuje, a jak przystojniak się patrzy, to intryguje
@tr488u3984fkmv: dla logiki kobiet nie ma różnicy czy ktoś pisze sensownie, troluje czy jest ignorantem. Jesteście w większości niezdolne do jakiegokolwiek wywodu logicznego, a w sytuacji zaangażowania emocjonalnego, jak w kwestie polityczne, jest to niemal całkowicie wykluczone.
@Diamond-kun naprawdę nie widzisz problemu w zmianie definicji na taką, gdzie trzeba mieć zgodę i w sumie to ty musisz udowodnić, że ją miałeś? SEszna jest też sprawa alkoholu.
A jeśli nie ma kwitu z oświadczeniem o zgodzie, to jak dojść potem do tego, kto kogo zgwałcił po pijaku?

Domniemanie niewinności - to ty masz udowodnić, że ktoś cie zgwałcił, a nie on ma udowodnić, że miał twoja zgodę na seks
Ludzie tym różnią się od zwierząt że swoje zapędy, popędy i chuć powinni trzymać w ryzach.


@Alzena: przypominaj to koleżankom, które w menstruacji widzą uzasadnienie dla złego traktowania otoczenia, mężów, kolegów... koleżanek. No chyba że one są zwierzętami i mogą pod wpływem hormonów i emocji robić co im wpadnie do głowy.
czyli np w lato zabroniłbys wyjść córce na spacer gdzieś przy jeziorze, bo przecież mogą zaczepić.


@johnnnnn: raczej w stroju plażowym nie chodziłaby po pijalniach piwa. A na plaży może ubierać się tak jak każdy w takiej sytuacji.
@Alzena: wyobraź sobie że masz córkę (nie zakładam że masz, bo gdybyś miał to nie pisałbyś takich andronów) - czy jako ojciec czułbyś się z tym ok że banda wieprzów zaczepiałaby twoje dziecko? Że twoja córka czułaby się w związku z tym niebezpiecznie i niekomfortowo?

Ale to chyba kwestia kultury, że jakiś jełop na ciebie pogwizduje, ja po prostu nie reaguje, idę dalej. Polecam. Gwałciciel czy osoba która ma cel molestować
@wiaderko-z-praniem: o widzę już cała bojówka sojowo-feministyczna wskoczyła na moje komentarze.

W kodeksie wykroczeń nadal istnieje par 140 o nieobyczajnym zachowaniu. W razie wątpliwości to sąd rozważa czy chodzenie np. z namalowanym biustonoszem albo majtkami jest zachowaniem nieobyczajnym i wykroczeniem. Moje zdanie nie ma tu znaczenia. Twoje i reszty feminoteki - na szczęście także.