Wpis z mikrobloga

Dlaczego audyt jest szkodliwy pomimo, że jego działania są legalne, a większośc żołnierzy to troglodytyci.

Przez płot można obserwować/nagrywać np kiedy są zmiany wartowników, jakie są trasy patroli i o których godzinach, jaki jest porządek dnia jednostki. Można PODSŁUCHIWAĆ o czym mówią żołnierze, chociaż by kto jaki ma stopień/specjalizacje. Jak wyglądają zajęcia/szkolenia przeprowadzane na zewnątrz.
Jaki sprzęt mają żołnierze(kiedy nowy sprzęt trafił) w danej jednostce i nie chodzi mi o wolno stojące pojazdy widoczne na google.
Można podglądać o której godzinie i jak wpuszczane są osoby trzecie(śmieciarka, catering itd) ale też czy obiekt jest odwiedzany przez np żołnierzy NATO.

To że większość SUFO/Wartowników jest... Jaka jest... To też problem. Obstawiam, że wystarczyło by powiedzieć coś w stylu "Przepraszam pana, ma pan pełne prawo do tego co robi ale prosiłbym pana by pan zaprzestał. Nie ułatwia nam pan pracy, a żyjemy w ciężkich czasach. Dziękuję" a nie straszyć siła i kłamać, że nie może tego robić.

SUFO/Wartownicy tracą czas, energię i zasoby ludzkie na kłócenie się z nim. Po drugie oni muszą reagować, na jakiej zasadzie będzie dokonywany wybór kiedy osoba interesującą się jednostka jest niegrozna? Dajmy na to kogoś kto spaceruje z psem wokół płotu. Raz ok, dwa razy, ok... Trzeci raz? Czwarty? Gdzie jest granica?
Trzeba zawsze sprawdzić co się dzieje. Koleś chodzi w okół płotu 5m... Wartownik za nim podąża. Jeżeli będzie chodził 30m to nie łamie żadnego prawa ale wartownik musi za nim podążać bo skąd wie, że jak go nie zostawi, to ten np nie będzie próbował niszczyć płotu? A liczba wartownik jest skończona, więc taki "nieszkodliwy" spacerowicz osłabia ochronę jednostki bo wartownik jak zajmuje się nim, to nie zajmuje się innymi miejscami/sprawami.

Dlatego takie działania są szkodliwe społecznie pomimo tego, że są legalne.

#audytobywatelski #youtube #wojsko #prawo
  • 128
@bArrek: Trzeba było: kupić większa działkę, wybudować mur z cegieł na wysokość 2,5m bez okien, cały dom trzymać pod kopułą, zamontować rolety i mieć je cały czas opuszczone.
Nie masz takich rzeczy?
No to każdy może patrzeć do woli co masz za płotem i nic z tym nie zrobisz. A jak chcesz, to proszę: próbuj wyegzekwować 190a: „§ 1. - masz do tego prawo.
@bArrek: Jak nie chciałem, żeby mi ktoś fotografował i nagrywał co mam na posesji, to posadziłem w koło tuje. Nie wchodzą na teren prywatny - niech sobie robią w granicach prawa co chcą. Sąsiadowi będziesz zaglądał do okna, czy nie ma kamerki skierowanej na twój dom? Jak ktoś sobie monitoring zainstaluje i kamera będzie rejestrowała część twojego domu 24h będziesz dzwonił po policję, albo rozwalał sąsiadowi łeb kijem? Oczekuję, że nikt
Chyba mi nie powiesz że nie zastanawiało by Cię jakby wkoło Twojej działki chodził przez godzinę jakiś typ i zdjęcia robił? xD


@bArrek: Jak mieszkałem pod Wrocławiem, zrobiłem sobie dużą rabatę kwiatową od frontu domu. Facet chodził i obserwował z każdej strony (nie wchodząc do środka) dobre pół godziny. Później przyjechał jeszcze z żoną i robili zdjęcia. Nawet ich zaprosiłem na teren, żeby zobaczyli, jak to wygląda z drugiej strony. Może
Jak mieszkałem pod Wrocławiem, zrobiłem sobie dużą rabatę kwiatową od frontu domu. Facet chodził i obserwował z każdej strony (nie wchodząc do środka) dobre pół godziny. Później przyjechał jeszcze z żoną i robili zdjęcia. Nawet ich zaprosiłem na teren, żeby zobaczyli, jak to wygląda z drugiej strony. Może ty masz jakąś fobię społeczną?


@cichyluki88: po co oglądał? Przyjechał w nocy obrobić z sadzonek czy my się spodobało i chciał coś takiego
@cichyluki88: Pomijając już fakt, że połowa oficerów która pracuje w danym budynku jest przedstawiona z imienia i nazwiska na stronie internetowej jednostki. Zakres prac jednostki jest również jawny. Żeby wiedzieć, kiedy są zmiany żołnierzy, jakie auta wjeżdżają i wyjeżdżają z jednostki, wystarczy stanąć autem ulicę wcześniej. Na Instagramie i Facebooku są tysiące geolokalizowanych zdjęć z rejonu jednostki, dostępne publicznie z każdego zakątka świata. Rozmowy na terenie jednostki da się bez problemu
Dlatego takie działania są szkodliwe społecznie pomimo tego, że są legalne.


@Piastan: ależ krystalicznie czysto kacapska mentalność, aż mi zaparlo dech. Człowiek by nie pomyślał że to możliwe, a jednak.

Nie jest możliwe działanie pozyteczniejsze od działań na kanale audyt. To nie obywatel ma zgadywać co wolno a czego nie, obywatel Polski i jego prawa to najwyższa świętość dla Polaka. W sekundzie w której funkcjonariusz publiczny prezentuje inną postawę, całą jednostka
@Piastan: Co za stek bzdur xD
Zorientowałeś się może w zawiłościach miniaturyzacji współczesnej elektroniki ?
Gdy ktoś chce obserwować jednostkę to wetknie w byle dziurę miniaturową kamerę z powerbankiem i będzie miał podgląd na żywo 24 h siedząc wygodnie w ciepełku kilkaset km dalej xD
Czepiasz się bez sensu chłopa, który robi dobrą robotę ucząc nieuków prawa którego powinni strzec.
@cichyluki88: albo w jedną albo w drugą stronę. Nie ma u Ciebie nic po środku. Jeśli ktoś idzie na spacer i zajrzy na podwórko bo mu się spodoba ogródek czy ozdoby świąteczne czy cokolwiek innego to jest to naturalne normalne i mam luz. Monitoring sąsiada zahaczający o działkę to już kompletne xD ale gość który łazi pod działką przez kilkadziesiąt minut i robi zdjęcia i nagrywa filmiki tego co jest w
@Piastan: Ten problem można bardzo prosto rozwiązać. Wystarczy wymienić płoty w jednostkach wojskowych na wyższe i nieprzeźroczyste albo wprowadzić przepis zakazujący posiadania aparatów fotograficznych, smartfonów i innych urządzeń mogących rejestrować obraz. Wszystkie inne rozwiązania są bez sensu albo zwykłym szeryfowaniem.
@SpalaczBenzyny: aaa to tego nie wiedziałem... xD a i rozmówcy którzy bronili audytu mówili coś o sadzeniu tujek, budowaniu płotu, kupowaniu wielkiej działki i mieszkaniu pod kopułą xD no to dzięki za wyjaśnienie. A jeszcze jakbyś mógł podać przepis o którym wspomniałeś to będę wdzięczny