Wpis z mikrobloga

nawet jakby się zapaść jakaś wydarzyła to ceny i tak nie spadną poniżej tych jakie były


@fff112: trochę w tym racji.

Ludzie po prostu siedzą na pieniądzach i tylko czekają żeby kupić. Tylko nie kupują, bo uważają, że za drogo. Jak ceny trochę spadną, to od razu pojawią się chętni.

Przykładowo jak ceny spadną, to np. taki @mickpl kupi i przez to nie pozwoli na bardzo duże spadki cen.
@mickpl: tak z ciekawości czemu w ogóle nie bierzesz pod uwagę pensji minimalnej/średniej itd.
Ceny nigdy nie wrócą do kwot rzędu 6-7k za metr bo to bedzie po prostu zwyczajnie za tanio dla Warszawiaka.
Działki gdzie można postawić domy/mieszkania też się kończą. Głównie przez działki ceny tak poszły w górę.
@mk321: Znam kilka osób które mają się budować, ale jeszcze czekają licząc, że ceny pójdą mocno w dół..a gówno pójdzie skoro przy tak małym popycie nie było zapaści.
Historia pokazała że wystarczy nawet projekt ustawy.


@ryfke: bo ostatnio to każde pierdnięcie polityka z PiS (wiedząc, że ma Kaczyńskiego za plecami) to była wprowadzana ustawa na kolanie. Nie musieli nikogo przekonywać, nic tłumaczyć, po prostu głosowali, bo Kaczyński kazał.

Teraz tak łatwo nie jest. Cała opozycja musi się zgodzić. Będzie wiele różnych pomysłów, ale większość nie będzie wprowadzana. I Tusk jest też znany z tego, żeby podejmować twarde decyzje, które
@#!$%@?: mick od lat przewiduje spadki i ciągle jakoś bańka nie pęka, a jak pęknie to wiadomo, że rząd dosypie, żeby ceny za bardzo nie spadły. Trzeba naprawdę mieć jaja, żeby tak odważnie ciągle występować przeciw rzeczywistości.
Co do przegrywu, zaryzykuję odpowiedź poza dedykowanym tagiem - Przegryw to człowiek, który często od młodości wpadł w spiralę #!$%@?. Negatywne doświadczenia -> obniżenie poczucia własnej wartości -> wycofanie -> spadek umiejętności społecznych -> próba