Aktywne Wpisy
![Extaco](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Extaco_5vBL7lMLLI,q60.jpg)
Extaco +2
W grudniu 2022 poznałem się z moją obecną (8 lat młodszą) dziewczyną na #badoo i od lutego 22 jesteśmy ze sobą i mieszkamy razem - wcześniej po 7-letnim związku, który był zupełnym niewypałem, to można to porównać do piekła i nieba(obecnie). Wpadliśmy na pomysł, żeby założyć sobie wspólnego instagrama, z którego zrobimy pamiętnik. Założyłem też tłiterka, gdzie będziemy mogli pisać tam jakieś swoje przemyślenia i odpowiedzi i mam dla was taką historię
![Extaco - W grudniu 2022 poznałem się z moją obecną (8 lat młodszą) dziewczyną na #bad...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0d834738b31887673548656d0ba31d995739288771aac0429fea9bad75707ef9,w150.png?author=Extaco&auth=4259b5f55d73fdcde189577051839ebe)
źródło: 1
PobierzZawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Od jakichś dwóch miesięcy spotkałam się z pewnym mężczyzną. Jako że niedawno miałam urodziny,to pojechaliśmy na weekend do Poznania. Wiecie,romantyczne spacerki i te sprawy ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°). Taki bynajmniej był plan, jednak jak wiadomo,życie zweryfikowalo wszystko XD
Nadeszło zatrucie pokarmowe,takie wielkie - z przytupem. A hotelowa łazienka bez okna XD Boże drogi,myślałam że ze wstydu się spale. Chłop jeszcze się dzielnie trzyma, nie komentuje moich wizyt w toalecie. Otwiera okno w pokoju,twierdząc że jest duszno XD Atmosfera w pokoju się zagęszcza,w przeciwieństwie do treści jelitowych. Już wydawało się że już w miarę jest ok ( od godziny nie leciałam do kibelka) więc stwierdziłam że możemy zaryzykować i wyjść gdzieś na miasto. Jest wszystko fajnie,poziom mojego zażenowania nieco zelżał. Poszliśmy sobie do klubu,tańczymy sobie i jest fajnie :D Jednak mój organizm nie powiedział ostatniego słowa XD Nadeszła runda druga,w najmniej oczekiwanym momencie (jakby każdy moment był tym wyczekiwanym) Powiedziałam mu że musimy wracać,że jest powtórka z "rozrywki". Niby zrozumiał i biegiem wróciliśmy do hotelu. Wyszłam w końcu z toalety,a on mi mówi,że nie takie mieliśmy plany,że on w klubie dobrze się bawił i nie chce mieć jeszcze bardziej zmarnowanego weekendu,więc on tam wraca, a ja jak się lepiej poczuje to żebym dala mu znać,to przyjdzie po mnie żebym nie musiała sama po mieście do niego iść XDXDXD (prawdziwy gentleman) Ja mam ogromnego zonka,ten się zbiera i wychodzi,a ja zostaje w hotelu XDXDXD
Rycerz wraca o 4 do pokoju,ja z #!$%@? i zmęczenia nie mówię nic. Rano powiedziałam mu tylko,że pora wracać do domu,bo to nie ma większego sensu. Teraz to on miał zonka XD Odwiózł mnie do domu i już się więcej nie odezwał. I w sumie dobrze XD
#randkujzwykopem #heheszki #gownowpis #zwiazki
@kyIiejenner: Haha wiedziałem, że zaraz się znajdzie różowa z takim stanowiskiem - oczywiście teraz wyobraźmy sobie, że to faceta łapie jelitówka.
Żona kochająca w świeżym
I co w związku z tym? Takie sytuacje dnia codziennego właśnie definiują jakim przyszłym partnerem może okazać się dana osoba. Wątpię żebyś się fajnie poczuł jakby na początku budowania relacji Twoja potencjalna partnerka Cię olała i poszła się bawić do klubu tylko dlatego że zachorowałeś, zamiast jak człowiek posiedzieć z Tobą i spędzić wspólnie czas.
@shiverr: Ale ona nie została potrącona przez tir, tylko s*akę miała - to co on miał
I twierdzenie, że takie zachowanie to można oczekiwać od małżonka a
Po tygodniu znajomości z obecnym mężem pojechaliśmy do Niemiec na weekend, niestety też mu się zdarzyło zatrucie :P Kupiłam mu leki, odpoczęliśmy w łóżku, nie mam mu za złe, że plany były inne. Zdarza się. Nie widzę powodu dlaczego ktoś zostawia cierpiącego partnera
@demimka: I co jeszcze było w tym Twoim nastoletnim śnie? Ocknij się, nie mamy roku 2001 tylko 2023 i chyba zwyczajnie nie poruszasz się po tym rynku, myśląc że tak świat wygląda.
Przypomnę tylko, że to kobiety nakręcają takie podejście mężczyzn chciałaby opiekuńczego, zdolnego do poświeceń - ale jak to jemu się noga podwinie to papa i zawijka w 13 nanosekund.
@peszek_leszek: Dla chada nawet byś pieluchy zmieniała, dla normalnego Mirka to byś zrobiła raban że weekend psuje i poszła zwiedzać sama. Ot natura.
ps. #!$%@?ąc od tego, która