Wpis z mikrobloga

@Waiter98: Ja mam bardzo dobre doświadczenia, tak naprawdę w każdej mojej dotychczasowej pracy, czy to dorywczej podczas studiów czy w pierwszej poważnej pracy po studiach miałem szefową a nie szefa i zawsze sobie chwaliłem. Sto razy bardziej wolę mieć kobietę szefa niż typowego faceta Janusza. Oczywiście wykopowe przegrywy co udzieliły się wyżej twierdzą inaczej, co za zaskoczenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Waiter98: byłem nagminnie molestowany słownie, byłem nagminnie używany jako podnośnik, z jakiegoś powodu zawsze na mojej zmianie przychodziły dostawy, bo tak były planowane gdyż reszta kobiecej załogi nie jest w stanie pracować fizycznie natomiast ja z racji bycia mężczyzna to bez pytania powinienem.
Nagminnie byłem szykanowany gdy nie przynosiłem ciast albo innych smakołyków, teksty typu gdzie jest Twoja dziewczyna, poznamy ja podpowiadamy czegoś nauczymy, było nas 2 mężczyzn i 7 kobiet,