Grupa znajomych idzie na imprezę, wiosenna pogoda, wszyscy mają ze sobą bluzy, połowa ma założone, połowa nie. Wszyscy wchodzą z zasłoniętymi oczyma i uszyma na imprezę i mają zagłosować, czy chcą mieć otwarte okna, bo im gorąco, czy chcą mieć zamknięte, bo im zimno.
Okazuje się, że ci, co mają założone bluzy, uznali, że chcą mieć otwarte okna, bo im gorąco, a ci ze zdjętymi bluzami uznali, że im zimno, więc chcą
Która idea jest ci bliższa?
Jak ci zimno/ gorąco, to się ubierz/ rozbierz81.0% (17)
Jak ci zimno/ gorąco, to zamknij/ otwórz okno19.0% (4)
Czy mógłby ktoś zapodać śmieszny obrazek z gościem, który wstawił na Facebooka swoją ofertę jako pracownika, w której napisał, że się nadaje do wielu prac, bo jest szybki i ma szybki mózg? Obrazek ma z 10 lat i nie umiem go znaleźć. #humorobrazkowy
Zastanawiam się czy Polska miała kiedyś hit który by przewijał się w radiach na całym świecie albo chociaż Europie? Coś jak Rumuni którzy mieli swoje dragostea din tei #kiciochpyta #pytanie #muzyka
@Milioner_z_Choroszczy: "Papaya" Urszuli Dudziak. Oprócz tego "Węgorz" Cypisa stał się światowym memem. "I Love Poland" Hazela był viralem na TikToku (ja sam tę piosenkę poznałem od znajomego z Chin - wtf). Były też polskie piosenki, które leciały w radio u naszych geograficznych sąsiadów.
Czy mógłby ktoś zapodać śmieszny obrazek z gościem, który wstawił na Facebooka swoją ofertę jako pracownika, w której napisał, że się nadaje do wielu prac, bo jest szybki i ma szybki mózg? Obrazek ma z 10 lat i nie umiem go znaleźć. #humorobrazkowy
Wskaż przedmiot/usługę/czynność, która w ostatnim czasie poprawiła na jakiejkolwiek płaszczyźnie w Twoim życiu komfort/bezpieczeństwo/zdrowie/prywatność itp.
Zanim przejdę do konkretów to parę słów dla nowych czytelników. Od ponad 3 lat rozmawiamy w tych wpisach o wszelkich usprawniaczach życia. W skrócie: każdy poleca rzeczy które wprowadził do swojego życia z tytułowego pytania i może je polecić, a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z których rodzą się kolejne pomysły. Każdy plusuje rozwiązania z których również korzysta, aby pomóc społeczności inspirować się i dokonywać trafnych zakupów z polecenia. Zainteresowanych zapraszam do dzielenia się swoimi pomysłami oraz prześledzenia archiwalnych wpisów na autorskim tagu #mirekmasterclass których będzie już kilka tysięcy. Tag obserwuje już ponad 4200 osób.
Dziś nieco z innej beczki, dwie usługi dzięki którym oszczędzicie sporo nerwów: Powiadomienia SMS lub E-mail o awizo z Poczty Polskiej zamiast papierowego lub usługa Polecony Do Skrzynki - Koniec stania w kolejkach na Poczcie Polskiej po odbiór awizowanych listów, ponieważ możesz wyrazić zgodę na umieszczanie listów poleconych w skrzynce lub włączyć informację o awizo w formie elektronicznej zamiast papierowej. Te dwie usługi możecie włączyć całkowicie bezpłatnie i co najdziwniejsze w kontekście Poczty Polskiej to usługi dobrze działają. Nie muszę chyba tłumaczyć jak bardzo potrafią one oszczędzić nerwów a o dziwo wielu z moich znajomych nie miało pojęcia, że takie możliwości są w ogóle dostępne. Koszt – za darmo.
Chcecie normalności na rynku nieruchomości? Można to zrobić, ale trzeba posłuchać tow. Zandberga. P--------ć podatek za nadwyżki mieszkań + zrobić porządne budownictwo społeczne. Uuuuuu komunizm. K---a normalność, a nie komunizm. Obecnie spekulanci rządzą rynkiem.
Chcecie pozytywnego przykładu budownictwa społecznego? Wiedeń. Większość miasta zbudowana w taki sposób, mieszkania są ładne a budynki zgodne z planem architektonicznym miasta. Społecznie zbudowano tam piękne kamienice dla ludu. Można? Można. Tylko trzeba wziąć za mordę „biznesmenów”.
#gry #staregry #nostalgia #gimbynieznajo #kiedystobylo Jest rok 1999, płaca minimalna wynosi 650 zł brutto. Age Of Empires 2 - 209 zł. Piractwo osiągało w tym okresie swoje apogeum, pamiętam płyta na giełdzie elektronicznej w Krakowie 10-15 zł, więc jak gra była np. na 3 CD to robił się już spory koszt nawet za pirata. Ciekawe jest też to że z tej okładki,
Czy mógłby ktoś zapodać śmieszny obrazek z gościem, który wstawił na Facebooka swoją ofertę jako pracownika, w której napisał, że się nadaje do wielu prac, bo jest szybki i ma szybki mózg? Obrazek ma z 10 lat i nie umiem go znaleźć. #humorobrazkowy
Na obrazku opisane jest prawdziwe skrzyżowanie ze światłami, na którym według mnie znak zakazu skrętu w lewo jest zbędny, ponieważ mamy do czynienia ze skrzyżowaniem ze światłami, które mają znaki nakazujące jechać prosto (z lewego pasa) lub w prawo (z prawego pasa). Ze skrętu w lewo zwolniony jest transport zbiorowy, ale czy może on skręcić w lewo faktycznie, jeśli znaki na jezdni (i przy sygnalizatorach świetlnych też) nakazują mu jechać prosto lub
@SzybkiBLN: problem w tym, że pojazd z wyłączenia, który skręciły w lewo, nie zastosowałby się do znaków poziomych. znaki nie mogą być dla siebie sprzeczne, pionowe nie są ważniejsze niż poziome. bardziej obstawiam jakiś błąd oznakowania lub że zakaz skrętu dotyczy jakiegoś wcześniejszego zjazdu, niż samo skrzyżowanie. ¯\(ツ)/¯
Dzięki temu, że ściągniemy plecak z pleców w autobusie, do środka będzie mogło wejść więcej osób. Szczególnie istotne w tłoku. Co wy na to, by ściągać plecaki?
@musialmi każdy kto ma chociaż trochę rozumu i instynktu samozachowawczego ściąga plecak w komunikacji w tłoku. Tylko ameby stoją nadal z plecakiem na plecach
Czy takie parkowanie jak zaznaczono na czerwono jest w tym miejscu legalne, jeśli nie było żadnego znaku na ten temat? W niektórych miejscach niektórych miast mieszkańcy uznają, że będą parkować na ulicy i wstrzymają płynny ruch w obie strony i w sumie nigdy nie zrozumiałem na jakiej podstawie mogą sobie tak robić.
@musialmi: Normalnie można parkować na drodze jeżeli nie ma zakazu, jest to bardziej legalne niż parkowanie na chodniku w sumie. Jedyny warunek to nie można zatamować ruchu - przypadek gdzie auta muszę jechać na mijankę, bo został tylko jeden pas to nie tamowanie ruchu ( ͡°͜ʖ͡°)
@musialmi można jak najbardziej i nie rozumiem dlaczego jest to u nas tak rzadko praktykowane i zamiast tego kierowcy muszą chociażby kawałkiem pojazdu stanąć na chodniku.
Czy w kontekście jednoosobowej działalności gospodarczej można mówić o pewnych uniwersalnych zasadach prawa i księgowości, czy może zasady zmieniają się na tyle często, że trzeba śledzić je na okrągło?
Jeśli trzeba śledzić je na okrągło i jest to jedyna droga, to lepiej robić to samemu, czy zlecać to specjaliście?
Jeśli natomiast istnieją pewne uniwersalne zasady, z jaką książką na ich temat warto się zapoznać? W Google nie udało mi się znaleźć nic, same przewodniki po aktualnym prawie (które zmienia się co kilka miesięcy).