Nic mnie tak nie #!$%@? jak bananki które wszystko zawdzięczają tatusiowi ale i tak się chwalą jakby sami to wszystko osiągnęli. Samochód na 18stkę - bananek twierdzi że sam za niego zapłacił. Mieszkanko w wieku 25 lat - bananek twierdzi że sam na nie zapracował bo dobrze się uczył na gównostudiach i tatuś mu zrobił prezent.
Ja nic nie dostałem od swoich rodziców i pomimo tego że zarabiam 8k, skończyłem prestiżowy kierunek i ciężko pracuję jestem już na wejściu na gorszej pozycji niż taki osobnik który jest bezrobotny ale jakimś cudem żyje na lepszym poziomie niż ja. Przez samo takie mieszkanie jest ode mnie 700k do przodu bo ja muszę uzbierać na wkład własny, wziąć kredyt i spłacić go wraz z odsetkami pracując do śmierci. A bananek dostał to za darmo.
Dlatego uważam że powinno się zabronić kupowania nieruchomosci dla swoich dzieci i zlikwidować dziedziczenie. Jeśli umrzesz - nieruchomości przechodzą na własność skarbu państwa i są sprzedawane na specjalnej licytacji w której każdy może wziąć udział. Skarb państwa miałby z tego spory dochód dzięki czemu można by zlikwidować PIT oraz inne podatki, a każdy obywatel miałby równe szanse na mieszkanie niezależnie od tego w jakiej rodzinie się urodził. Obecny system powoduje że powstają kasty rentierów i powiększają się nierówności pomiędzy najbiedniejszymi a najbogatszymi. Możecie mnie wyzywać od socjalistów ale taka jest prawda.
@MeksykEuropy dokładnie, ale wiele to mnie nauczyło. Ta sytuacja nauczyła mnie myślenia o finansach, odkładaniu, inwestowaniu, poczuciu finansowego bezpieczeństwa czego moi rodzice nie potrafili robić ani mi przekazać.
@strzelec-wiborowy: Nie bananek ale po prostu dziecko świadomych rodziców. Mam wielu znajomych z przeciętnych rodzin którzy kończyli dobre szkoły i ogólnie można było po ich zachowaniu wnioskować, że mieli rozsądnych rodziców. Większość z nich dostało samochód po zdaniu prawka, nawet jakiś starszy ale aby można było normalnie jeździć. Teraz gdy kończę studia (jak i oni) większość z nich dostało także małe mieszkanie na start. Tym
@strzelec-wiborowy Masz racje banany są #!$%@? ale ich szybko idzie sprowadzić na ziemie, pytając czy sam to zarobił - wszyscy wiedza, ze nie więc banan odczuwa przypał 1000. Druga sprawa, że za teoja sytuacje powinieneś raczej winić starych, którzy niczego się nie dorobili, bo pewnie cyk spokojny bezpieczny etacik i tak przez 40 lat. Tu leży problem - niektórzy myśleli jak tu zrobić dodatkowy hajs a reszta na ten hajs dla nich
Czy tylko ja jestem uprzedzony don książek pisanych przez kobiety? Jeśli jest to fantasy to już niemal na 100% wiem ze książka mi się nie spodoba. #ksiazki
Ja nic nie dostałem od swoich rodziców i pomimo tego że zarabiam 8k, skończyłem prestiżowy kierunek i ciężko pracuję jestem już na wejściu na gorszej pozycji niż taki osobnik który jest bezrobotny ale jakimś cudem żyje na lepszym poziomie niż ja.
Przez samo takie mieszkanie jest ode mnie 700k do przodu bo ja muszę uzbierać na wkład własny, wziąć kredyt i spłacić go wraz z odsetkami pracując do śmierci. A bananek dostał to za darmo.
Dlatego uważam że powinno się zabronić kupowania nieruchomosci dla swoich dzieci i zlikwidować dziedziczenie. Jeśli umrzesz - nieruchomości przechodzą na własność skarbu państwa i są sprzedawane na specjalnej licytacji w której każdy może wziąć udział. Skarb państwa miałby z tego spory dochód dzięki czemu można by zlikwidować PIT oraz inne podatki, a każdy obywatel miałby równe szanse na mieszkanie niezależnie od tego w jakiej rodzinie się urodził. Obecny system powoduje że powstają kasty rentierów i powiększają się nierówności pomiędzy najbiedniejszymi a najbogatszymi. Możecie mnie wyzywać od socjalistów ale taka jest prawda.
#gorzkiezale #zalesie #nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #kredythipoteczny #ekonomia #gospodarka #podatki #prawo #kupnomieszkania #zarobki #pracbaza ##!$%@? #bekazpodludzi
przykro Mirku, rodzice potrafią być ujami
@strzelec-wiborowy: już chciałem dać plusa aż tu nagle to Niezły troll xD
Obrzydzenie bierze jak się czyta coś takiego.
@strzelec-wiborowy: Nie bananek ale po prostu dziecko świadomych rodziców. Mam wielu znajomych z przeciętnych rodzin którzy kończyli dobre szkoły i ogólnie można było po ich zachowaniu wnioskować, że mieli rozsądnych rodziców. Większość z nich dostało samochód po zdaniu prawka, nawet jakiś starszy ale aby można było normalnie jeździć. Teraz gdy kończę studia (jak i oni) większość z nich dostało także małe mieszkanie na start. Tym