Aktywne Wpisy
miki4ever +136
#paryz2024 dla mnie hit dnia to zawodnik z Turcji. Wysłali na strzelanie kolesia bez sprzętu, specjalnych okularów itd. i ziomek wygrał im srebrny medal.
grim_fandango +392
Koleś bez żadnych słuchawek, zaślepek i wizjerów, z ręką w kieszeni zdobył srebrny medal #strzelectwo
#paryz2024 #heheszki
#paryz2024 #heheszki
Ale od początku. Może ktoś pamięta mój wpis, który miał prawie 8000 plusów:
https://wykop.pl/wpis/55297559/to-sie-dzis-wkur-u-mojej-corki-w-klasie-jest-matka/
Szybkie podsumowanie. Moja córka jest w zerówce (przedszkole) z dziewczynką, którą wychowuje sam ojciec. Jego żona a ich matka zmarła na nowotwór. Facet radzi sobie jak może i mówiąc szczerze ja go podziwiam. Dziewczynki chodzą czyste, zadbane są grzeczne i widać szczęśliwe. Facet może nie jest programistą 15-20k ale raczej nic tam nie brakuje. Czasami dorabia sobie poza pracą jako złota rączka i widać wszystkim to wystarcza. Mieszkanie i normalne auto jest więc biedy raczej brak.
Jak to jednak facet bywa w pewnych sprawach mało ogarnięty. W przedszkolu są jakieś różne tematyczne dni. Jakiś dzień dyni, daltonistów itp. Wtedy albo dzieci mają być ubranie w jakieś kolory albo mają coś przynieść.
I teraz najlepsze. Jakiś czas temu (powiedzmy 2-3 miesiące temu) było coś związanego z piernikami. Wychowawczyni kazała przynieść zrobić z dziećmi pierniki bo będą je dekorować. Mieszkam w na tyle specyficznej miejscowości (kurort nad morzem), że większość utrzymuje się z restauracji lub pensjonatów i poza sezonem nie pracuje. W sumie w grupie pracują na stałe chyba 3 matki.
Wszystkie dzieci przyniosły te pierniki zrobione w domu a on kupił córce gotowe w fajnym pudełku ale gotowe.
I teraz najlepsze. Wychowawczyni wczoraj na zebraniu poruszyła ten temat, że prosi aby rodzice w miarę możliwości bardziej przykładali się do pewnych aspektów np. dzień piernika.
Żona mi mówiła, że kobiety z grupy już między sobą doskonale wiedziały o co chodzi i mówiły:
"najlepiej tak na gotowe i nawet pierników mu się zrobić nie chciało i potem ich dzieci musiały wymieniać się między sobą na ten gotowy syf".
"Daj spokój a widziałaś jak przyzdobione były paczki na urodziny dla dzieci. No leń i tyle".
Ja mówiąc szczerze domyśliłem się, że te paczki na urodziny są zrobione przez niego jak córka to przyniosła ale byłem i tak pod wielkim wrażeniem jego zaangażowania zdajac sobie sprawę ile to czasu musiało mu zająć.
Ręce opadają.
#dzieci #przedszkole #szkola #polska #ciekawostki #edukacja #polki
@maciss: pewnie z czytania ze zrozumieniem
@Caracas: AMEN!
@Caracas: te kobiety mówiły to na forum czy Twoja żona podsłuchała? Inna sprawa, że wychowawczyni też jakaś walnięta, że zesrała się o to, że jedna lub kilka osób przyniosło kupione pierniki. Chyba, że sprawa dotyczyła tak naprawdę trochę czego innego, a ty przedstawiłeś, że miała ból dupy o gotowe
@SpaceMonkey: Bo nikt nie ma większego bólu dupy o zrobienie czegoś w ramach prac w domu niż takie niepracujące mateczki, których jest to jedyny obowiązek
@HlHl: ale op wyslal na wywiadowke zone ktora rowniez jedyne co moze to pogdakac ale nie tam tylko jemu; to wlasnie odroznia kobiety od mezczyzn; ona by poszla z tamtymi na kawke a ten by sie odezwal i by ich tak do parteru sprowadzil zeby sie zesraly
Chłopy te ich problemy ograneliby w kwadrans a tam dyskuje po 2 godziny .
Szacun dla gościa.