Wpis z mikrobloga

@aczutuse:

2023

java


Jeszcze brakuje jboss, albo websphere. O ile jvm, czy też sama java, to wbrew opiniom podkucy świetna technologia - zarówno pod względem czytelności, jak i skalowalności - to wyprodukowno tyle gównoprojektów i gównokodu, że jak widzisz java to masz dużą szansę pracowania z #!$%@? ludźmi oraz #!$%@? projekcie. A odnośnie twojego pytania, nie, nie zauważyłem spowolnienia, jedynie stawki trochę spadły. Oczywiście przy spowolnieniu mam na myśli sensowne produktowe
@aczutuse: We #frontend albo bardziej ogólnie w JS/TS jest podobnie. Stawki wyraźnie spadły w porównaniu z podobnym okresem rok temu, do tego ogrom firm w ogóle nie reaguje na wysłane CV, bo mają podobno multum chętnych kandydatów. Co jest ciekawe, w Polsce chyba aż tak wielu zwolnień jak w stanach nie było
@aczutuse: Jvm jest super, ale szukaj projektów gdzie jest szansa na brak legacy i gównokodu - firmy z wysokim poziomem wejścia, często dobrym wyznacznikiem jakości kodu jest przechodzenie z javy na kotlina. O ile nie masz pewności że firma działa w dobrze wydzielonych mikroserwisach, to odrzucaj z góry jpa. Jpa akurat jest idealny do mikroserisów z dobrze wydzielonym kontekstem, ale przeważnie to jpa jest w paździerzach xD
@RapIArbuzy: byłem w firmie i z niskim poziomem wejścia (złe opinie) i z wysokim (dobre opinie) i w tej złej firmie był super projekt i bardzo dobrzy programiści, a w tej z wysokim gówno było. Umieli robić pozory.
@muchatse: A co napisałem w kontekście nowoczesności? Dosłownie nic, jedynie napomknąłem o mikroserwisach w kontekście dobrego wydzielenia. JPA nie nadaje się do złożonych baz danych, dlatego to paździerz, gdy musisz robić po 4-5 join lub więcej, a to całkowicie normalnie w znormalizowanej bazie danych w monolitach. W przypadku mikroserwisów, które są odpowiednio wydzielone, struktura bazy danych jest dużo prostsza, a wtedy JPA jest świetnym narzędziem.
@aczutuse Ale to ty powinieneś wyczuć
@RapIArbuzy: taa jusz wyczujesz... 4 godziny rekrutacji, czesci techniczne z ludzmi, ktorych nigdy potem nie zobaczysz... z liderem chwila pogadanki o zyciu bez zaglebienia sie w sprawy techniczne. Chłop co to nie on i że w ogóle tu wszystko najlepsze, bo oni najlepssi są, technologiczna firma taka jak google prawie że i łaskę mi robią, że mnie zatrudnią.
No i dałem się nabrać... poszedłem żeby mieć ich w cv.
I teraz
@RapIArbuzy: Dobrym wyznacznikiem to byłoby pisanie kodu bez adnotacji i bez Springa, a nie to czy ktoś ma mikroserwisy czy nie ¯_(ツ)_/¯ Jak ci sami ludzie co pisali ch*jowy monolit odpowiadali za migrację do mikroserwisów, to one też będą ch*jowe. Choć fakt, wtedy szambo jest świeże a nie 15-letnie, a i właz który je przykrywa wyraźnie mniejszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)