Aktywne Wpisy
sonoitaliano +322
Z takich wstydliwych historii z graniem...
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
#gry #playstation
W moim pierwszym przejściu #wiedzmin 3 kompletnie nie zrozumiałem idei przyświecającej alchemii i myślałem że mikstury każdorazowo są absurdalnie drogie. Przez całą grę nie stworzyłem żadnej mikstury. W tym mikstury widzenia w ciemnościach.
Przez całą grę w jaskiniach i piwnicach chodziłem z kagankiem od Keiry żeby cokolwiek widzieć.
#gry #playstation
maczeta31 +94
Dzisiaj uwalono dwa najważniejsze od dekad projekty budowlane - CPK oraz elektrownię atomową. Tymczasem wykop zajmuje sie robieniem laski Tuskowi i Giertychowi bo nie lubimy pisu xD mam tylko nadzieję, że dobrze Wam za to płacą bo nie wierzę, że ktos może być aż tak durny. A kasa Wam sie przyda na drogi prąd od niemców.
#sejm #bekazpisu #bekazlewactwa #cpk #atom
#sejm #bekazpisu #bekazlewactwa #cpk #atom
Pierwszy raz dla Europejczyków owoce te opisał w 1544 roku włoski lekarz i botanik Pierandrea Matthioli. Cynk dostał od podróżników (taaa, podróżników...) powracających z terenów dzisiejszego Meksyku, którzy zetknęli się ze złotą odmianą pomidorów. Nazwał je „mala aurea“, czyli „złote jabłka“. Nazwa ta została przetłumaczona na rodzime języki Europejczyków (np. fr. „pomme d’or“, wł. „pomi d’oro“).
Wkrótce jednak pochodzący z Królewca fizyk i botanik Melchior Wieland przemycił do świadomości ludzi oryginalną nazwę. Aztekowie nazywali je „tomatl“. Mówili oni w języku nahuatl i chociaż Imperium Azteków skończyło marnie, dziś wciąż 1,8 miliona ludzi używa tego języka na co dzień. Temat jest wart rozwinięcia, ale o tym innym razem.
Wracając do pomidorów, tylko Włosi uparli się przy starej nazwie i do dziś kupując w warzywniaku czerwone pomidory proszą o złote jabłka. Jeszcze Anglicy wymyślili sobie „love apple“ i nawet obecnie wiedzą o co chodzi, gdy tak się powie. W omawianych wyżej czasach owoce te nie dotarły do Polski. Przyjechały nieco później, z Włoch, a więc przejęliśmy włoską ich nazwę.
W językach słowiańskich w ogóle mamy niezły bałagan, bo po ukraińsku, białorusku i rosyjsku mówi się tak jak u nas, po bułgarsku „domat“, a po czesku „rajče“. A po serbsko-chorwacku – „paradajz“.
#jezykiobce #wloski #wlochy #jezykpolski #ciekawostki
#ciekawostkijezykowe
Zapraszam do obserwowania fanpage na FB: https://www.facebook.com/c.jezykowe/
@Damasweger:
Gnoi nienawidzę, świeże psują dokładnie każde danie xD
Bierzesz sobie fajnego burgerka - no elo, fajną miałeś bułę, wszystko przesiąknięte tym gówno sokiem a na końcu jeszcze wszystko się przez to wewnątrz ślizga. Weźmiesz sobie cieplutkiego kebsika - no fajnie, dopóki nie trafisz na tego zimnego obślizgłego diabła w środku.
zapraszam na /r/tomatohate.
@Damasweger: No nie wiem, nie wiem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
?? To się zdecyduj - pyszne, czy daleko im do tych normalnych ??
Chorwaci przecież mowią rajčice
@bardzospokojnyczlowiek: od starszego pokolenia Ślązaków można usłyszeć "tomata" / "tomaty" ( jako naleciałość z niemieckiego ), być może na Opolszczyźnie jest podobnie :)
mój dziadek mówił paradizy, urodził się w Jugosławii
na Śląsku właśnie tak mówią
Nie wiedziałem, dzięki! Strasznie kuleję z rosyjskim.
A, bo chorwaci sobie nawymyślali słów, o tym też był wpis, o tu:
https://www.facebook.com/104786008968937/posts/pfbid0muyLknUnz6q6mcjQkXJbZoHcPdL5DdSMZdXu86uC5LFhsHQeETBt4URmtH35Gypbl/?app=fbl
@GajowyBoruta: "Mela" to jabłko, owoc jabłoni. "Pomo" to "owoc typu jabłkowego", np. zarówno jabłko jak i gruszka są "pomo".