Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kto by pomyślał.. że ten "przystojny kawaler", "ułożony chłopak, nie jakiś łobuz jak inni", wykształcony, chwalony na rodzinnych spotkaniach.. będzie jako dorosły prawie co wieczór spędzał czas przed komputerem pijąc po 6 piw aż nie padnie do spania. Dobija mnie samotność, 0 znajomych a co dopiero jakaś kobieta. W pracy odbębnić absolutne minimum i do komputera marnować czas na głupoty, nałogowo oglądać porno i pić piwo żeby zapomnieć o rzeczywistości. Wszystko skończyło się gdy moje otoczenie studenckie poszło w swoim kierunku. Niestety studiowałem marketing (same laski) i była jakaś integracja do pewnego momentu, potem zaczęły się śluby i niechętne były na integracje z kimkolwiek. Później skupiły się tylko na sobie, foteczki w ciąży, z mężem - 0 kontaktu z nimi na żywo i online. Czasem wyjdę gdzieś żeby już nie zwariować kompletnie. Wszędzie chodzę sam.. sklep, basen, park, galeria, kino.. Staram się gdy to możliwe zagadywać kasjerki, coś podpytać, rzucić żartem. Podobnie z przypadkowymi ludźmi gdy np stoimy już długo w tej samej kolejce. Nigdy z tego nie wyszła żadna znajomość. Muszę oszukiwać swój mózg w ten sposób. Wchodzę do zatłoczonego sklepu żeby być wśród ludzi. Do dupy takie życie. Nie wiem już co robić. Przecież za 5 lat nie będzie lepiej tylko gorzej. Nie da się olać tego wszystkiego i zająć się sobą. Cały czas to robię ale ile można w kółko oglądać youtuba albo grać w gry. Wychodzę na zewnątrz i wszędzie pary albo grupki znajomych. Samotnie chodzą tylko ja i starsi ludzie. Nie mam ciśnienia na #seks. Prędzej na #zwiazki ale chciałbym mieć jakiś znajomych.. Próbowałem szukać dziewczyny/koleżanki/cokolwiek na #tinder. To dopiero #suicidefuel i #depresja w wersji FORTE.

#samotnosc #przegryw #blackpill #doomer #void #feels #doroslosc #relacje #tfwnogf ##!$%@? #agepill #relacje #zwiazki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6395f7e27a12ddf16483dafa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Kto by pomyślał.. że ten "przystojn...

źródło: comment_16707754267DCV22XTWBG5kGr9i6fy9t.jpg

Pobierz
  • 26
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja to nie mam teraz prawie wgl znajomych w miescie, do ktorego wyjechałem. Jedynie chyba z pracy. Wcześniej miałem ale i tak miałem w nich troche #!$%@?. Dla mnie wystarczy tak naprawdę dostęp do poznawania nowych dup. Tak ogolnie, to moglbym zyc totalnie sam. Znajomi mescy mi nie potrzebni do niczego innego. Moze do robienia biznesów.
@AnonimoweMirkoWyznania:
Nie wiem ile masz lat ale może cie coś zaciekawi
a) Załóż discorda i poszukaj jakiś losowych ludzi do gry
b) Załóż Yubo taka aplikacja bardziej do szukania znajomych (niestety p0lki) robią z tego serwis randkowy. Dajesz sobie żeby ci wyszukiwało ludzi z zagranicy i sobie do nich próbujesz pisać. Nawet jak nie potrafisz to najwyżej usuniesz ze znajomych i elo. ps. Nie to nie działa jak tinder, że tam
Klapek z barszczem: W kolejce często są ludzie, którzy są wkurzeni po pracy lub przed nią. Pani kasjerka użera się z Grażynami i Januszami.

Wiem, że i tak nikt nie posłucha, ale musisz znależć miejsce gdzie ludzie chcą się integrować.

Wszędzie chodzę sam.. sklep, basen, park, galeria, kino..


Jeśli lubisz filmy spróbuj pojechać na jakiś festiwal filmowy np. Nowe Horyzonty, Dwa Brzegi etc. Sam na Nowych Horyzontach byłem dwa razy i
@AnonimoweMirkoWyznania: przy takich wpisach o samotności zawsze się zastanawiam, czemu takie osoby nie próbują się ugadać na spotkanie tutaj, gdzie dosyć często widuję takie wpisy. Tak jak 'wykopiwo' lub ten skrypt 'mirekszukazony' można tutaj stworzyć przestrzeń do szukania znajomych np. po mieście i zainteresowaniach. Wiadomo, że początkowe spotkania będą trochę sztywne, ale z czasem można sobie otworzyć znajomość, która zapoczątkuje jakieś wspólne wyjścia, wymianę memami... Może warto pod koniec takiego wpisu
@AnonimoweMirkoWyznania: stary zamiast zaczepiać obcych ludzi "na mieście" (nie, to nie jest sposób na nowe znajomości), to zacznij od ograniczenia nałogów, bo to najbardziej #!$%@? mózg i układ nagrody. Kompulsywny fapping i alkoholizm, no tak, ale to brak znajomych jest największym problemem.

I wiedz, że jedno wynika z drugiego. Błędne koło, ale masz na to wpływ.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jak mieszkasz w większym mieście i nie stronisz od klimatów fantasy to polecam spróbować jakąś popularną karciankę. Żony może i nie znajdziesz, bo jak już jakaś dziołcha gra w takie Magic the Gathering, to właśnie przez chłopa, ale jeśli szukasz znajomych to na cyklicznie organizowanych turniejach znajdziesz ich prędzej czy później.
OkiełznanaStara: Wydaje ci się, że takich jak ty nie ma więcej i jesteś w tym sam. Są tysiące takich jak ty w różnych wariantach. Jeden ma na koncie jakiś nieudany związek i od momentu zerwania samoistność, drugi miał fajną grupkę znajomych i nie miał dziewczyny, ale wszystko się posypało i wszyscy poszli w swoją stronę, trzeci miał kontakt z rówieśnikami tylko w dzieciństwie, a czwarty nawet nie miał tego co trzeci.