Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 163
Sprawa wygląda następująco - byłam z psem na dworze. Zrobił kupę, ja sobie czytam coś na telefonie... A jakaś baba mi stuka w okno, że mnie nagrywa telefonem. Wzięłam sprzątnęłam, bo zawsze sprzątam.
Dzwonię do administracji, mówią, że nie ich sprawa, każą mi dzwonić na straż miejską. Myślę sobie, nie będę wzywać straży do takiej pierdoły jak nagrywanie mojego wizerunku bez mojej zgody... Pójdę wyjaśnię osobiście z tą babą. Dzwonię, pukam. Nie otwiera.
Dzwonię na straż miejską to mi każą z tym iść do sądu xD
Serio? Mam iść do sądu, żeby się kłócić o nagrywanie mnie na osiedlu?
#prawo #sasiedzi
  • 274
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nagrywanie kogoś na osiedlu bez jego zgody w zakresie prywatnym i straszenie go jest według mnie poebane i świadczy jedynie o zaburzeniach psychicznych.


@bellazi: OHO mamy tutaj eksperta w dziedzinie zdrowia psychicznego xDDD
  • Odpowiedz
@bellazi: ojej, no jeszcze się popłacz xD Babka zgodnie z prawem może Cię nagrywać, a Ty nic nie możesz z tym zrobić dopóki ona takiego nagrania nie upubliczni. Im szybciej weźmiesz to do siebie tym lepiej bo nic innego nie zrobisz w tym temacie. Takie życie i pamiętaj że Ty też możesz nagrywać innych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
tak jak pisałam, miewam stany lękowe, ostatnio obejrzałam również 6 sezonów serialu o seryjnych mordercach, także mogę się bać


@bellazi: Ja też miewam stany lękowe po serialach o seryjnych mordercach (i nie tylko) i wiesz co, nie oglądam ich po prostu XD A juz na pewno nie 6 sezonów.
  • Odpowiedz
  • 1
@bellazi eh cipcia, każdy może sobie ciebie nagrywać bez pytania i potem walić gruchę w zaciszu domowym, co ty się wczoraj urodziłaś?
  • Odpowiedz