Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 163
Sprawa wygląda następująco - byłam z psem na dworze. Zrobił kupę, ja sobie czytam coś na telefonie... A jakaś baba mi stuka w okno, że mnie nagrywa telefonem. Wzięłam sprzątnęłam, bo zawsze sprzątam.
Dzwonię do administracji, mówią, że nie ich sprawa, każą mi dzwonić na straż miejską. Myślę sobie, nie będę wzywać straży do takiej pierdoły jak nagrywanie mojego wizerunku bez mojej zgody... Pójdę wyjaśnię osobiście z tą babą. Dzwonię, pukam. Nie otwiera.
Dzwonię na straż miejską to mi każą z tym iść do sądu xD
Serio? Mam iść do sądu, żeby się kłócić o nagrywanie mnie na osiedlu?
#prawo #sasiedzi
  • 274
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
Tak mam depresję i stany lękowe.

Coś to zmienia w kwestii prawnej?

Nie chcę, aby mnie ktoś nagrywał

O jejku, a ja nie chcę czekać na windę jak zjeżdżam do parkingu.

powinnam mieć prawo czuć się bezpiecznie w miejscu, w którym mieszkam

To mam dobrą wiadomość, bo ryzyko, że stanie Ci się krzywda jest niemal zerowe, bo zasada działania kamery odbywa się pasywnie i polega na odbieraniu odbitych promieni świetlnych.

@bellazi:
@bellazi wiesz że codziennie nagrywa cię milion kamer CCTV na ulicy, w sklepach, w samochodach i autobusach. W przestrzeni publicznej możesz nagrywać co widzisz co innego to udostępniać bez twojej zgody z twoim wizerunkiem.
@bellazi stare baby j3bac prądem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

One zawsze mają czas na takie rzeczy. Oczywiście jsk ktoś syfi smogiem a jest patologicznym Sebkiem to stara nawet nie spojrzy bo się będzie bała wpierd9lu od Seby.
ak jak pisałam, miewam stany lękowe, ostatnio obejrzałam również 6 sezonów serialu o seryjnych mordercach, także mogę się bać np. tego, że ktoś sprawdza w jakich godzinach wychodzę z psem, aby mnie porwać, uwięzić w piwnicy i rozczłonkować i mam prawo czuć dyskomfort i nie chcieć być straszona przez stare baby, mimo, że obiektywnie rzecz biorąc zdaję sobie sprawę z najbardziej prawodopodobnego scenariusza, jakim jest to, że nagrywa osoby z psami, które
miewam stany lękowe, ostatnio obejrzałam również 6 sezonów serialu o seryjnych mordercach, także mogę się bać np. tego, że ktoś sprawdza w jakich godzinach wychodzę z psem, aby mnie porwać, uwięzić w piwnicy i rozczłonkować i mam prawo czuć dyskomfort i nie chcieć być straszona przez stare baby, mimo, że obiektywnie rzecz biorąc zdaję sobie sprawę z najbardziej prawodopodobnego scenariusza, jakim jest to, że nagrywa osoby z psami, które nie sprzątają


@
Zrobił kupę, ja sobie czytam coś na telefonie... A jakaś baba mi stuka w okno, że mnie nagrywa telefonem. Wzięłam sprzątnęłam, bo zawsze sprzątam.


@bellazi: a mi sie wydaje że wcale byś nie sprzątnęła tej kupy po psie tylko udawała że jestes wpatrzona w telefon, ale że zobaczyłas że baba cie nagrywa to sie #!$%@?łaś że ci się nie udało i próbujesz jej utrudnić życie robiąc z siebie jednocześnie robaka. Pierwsza
@bellazi: Najpierw wymyślasz sobie prawo, zawracasz dupę innym, jak wszyscy Ci słusznie mówią że to tylko Twój problem to szukasz poparcia własnych tez na wykopie, jak tutaj nikt Ci nie chce przyznać racji to wyskakujesz z depresją i stanami lękowymi żeby chociaż tym sposobem wzbudzić współczucie.

Nikt nie jest zobowiązany do dbania o Twoje uczucia. Masz prawo do podejmowania konkretnych czynności, możesz sobie wyjść z psem, nagrywać innych w miejscu publicznym,