Wpis z mikrobloga

#afera #januszebiznesu #sii #it

P. Grégoire Nitot, prezes Sii, przywraca do porządku mejlowo pracownika myślącego że ma jakieś prawa wynikające z Kodeksu Pracy jak na przykład prawo do założenia związku zawodowego.

Dobrodusznie go poucza, że:
- jak ma jakiś problem to przecież może porozmawiać z menadżerem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- pracuje zbyt krótko żeby zakładać ZZ,
- nie rozumie wartości panujących w firmie takich jak lojalność czy koleżeńskość (no przecież się to wyklucza ze związkami zawodowymi, prawda?),
- niszczy reputację firmy itd.

I co najważniejsze - NIE PO TO PRZENOSIŁ BIZNES DO POLSKI, ŻEBY KTOŚ MU TU ZWIĄZKI ZAWODOWE ZAKŁADAŁ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na koniec cyk zwolnienie bez żadnego trybu.

https://www.za.org.pl/prezes-sii-polska-i-wlasciciel-polonii-warszawa-bezprawnie-zwalnia-zwiazkowca-lekcewazy-polskie-prawo-atakuje-prawo-francuskie/
Wegrzynski - #afera #januszebiznesu #sii #it

P. Grégoire Nitot, prezes Sii, przywr...

źródło: comment_1669654427OH5Bf1sitUscoopJNsmoNG.jpg

Pobierz
  • 418
Uuu, ale się pan prezes zagotował. W czym problem. Przecież jeśli 8000 pracowników nie będzie chciało to się do związku nie dołączy. Wystarczy mieć 10 osób żeby założyć związek.
Czy ktoś będący członkiem związku nie może brać udziału w dyskusji na CEO forum? Czy to się wyklucza?
Górnicy naciskają na rząd bo on jest właścicielem i zarządcą firmy w której pracują. SII nie chce takie być ( ͡° ͜ʖ ͡
@armandosek83: pewnie kazda normalna firma poza januszexem? Bolzga wygląda tak jak wygląda wlasnie przez takie #!$%@? podejście, brak szacunku do siebie, byleby wszyscy siedzieli w tym samym gównie. Nawet jak bolzgim pantoflarzom brak odwagi, to przynajmniej innym mogliby nie podkladac nogi.

Fajny ruch, kolega jak jak Francuzi, Niemcy, Rumuni rozumie swoje prawa i szanuje siebie.(BTW. mowi sie 100 lat za Rumunami - bez sensu, bardziej się szanują niż Bolacy, nie latają
@Wegrzynski: O, i to najwyraźniej na projekcie, na który miałem niesłychaną przyjemność aplikować jakieś 3 lata temu (byłem na 3 rozmowach, ostatecznie znaleźli kogoś innego i jak widzę, na całe szczęście :) ). Jeden z panów w cc maila mnie przesłuchiwał, stąd wnioskuję, że to tam.

Sposób w jaki mnie tam potraktowano sprawił, że obiecałem sobie już nigdy nie odpowiadać na ich rekrutacyjne zaczepki (to oni do mnie pisali, akurat byłem