Wpis z mikrobloga

Żonie po 4 latach padł laptop (prywatny, kupiony za własne, oprogramowanie też kupione prywatnie!) na którym pracowała jako nauczycielka wspomagająca, średni przebieg dzienny 8 - 10 godzin. Noszony wszędzie, w zasadzie miesiącami nie wyłączany, dosłownie zajechany.

Poprosiła dyrekcję o nowy komputer na którym będzie mogła pracować

PANI SOBIE KUPI SZYBKO NOWY - BO PANI NIE PRACUJE, ZA TE DNI NIE BĘDZIE MIAŁA PANI ZAPŁACONE!


#szkolnictwo #edukacja #nauczyciele #dzieci #nauczycielwspomagajacy #polska #czarnek ##!$%@?
  • 88
via Wykop Mobilny (Android)
  • 130
@PanBulibu: Art. 1041. § 1. Regulamin pracy, określając prawa i obowiązki pracodawcy i pracowników związane z porządkiem w zakładzie pracy, powinien ustalać w szczególności:

1) organizację pracy, warunki przebywania na terenie zakładu pracy w czasie pracy i po jej zakończeniu, wyposażenie pracowników w narzędzia i materiały, a także w odzież i obuwie robocze oraz w środki ochrony indywidualnej i higieny osobistej,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 698
@PanBulibu: jeszcze dodam https://www.prawo.pl/kadry/czy-pracodawca-musi-zapewnic-pracownikowi-komputer-do-pracy,501534.html
Niech nie pracuje i tyle. Nie można dawać sobą pomiatać, a praca w edukacji wg mojej wiedzy jest na tyle niewdzięczna że nawet jak by ją chcieli wyrzucić to nie będzie szkoda (a prawo jest po jej stronie więc spokojnie do sądu może wtedy iść)
@PanBulibu: Z drugiej strony szkoły, albo gminy dla szkół kupują masę sprzętu z którego albo nikt nie korzysta albo wykorzystuje możliwości w 5% ( ͡° ͜ʖ ͡°) i potem tablice interaktywne wykorzystywane są jako zwykłe ekrany projekcyjne, a obok wiesza się ekran multimedialny ¯\_(ツ)_/¯
Generalnie w szkołach (przynajmniej tych które kojarzę) jest masa kompów, w tym laptopów, dlaczego nie wypożyczą?
@RandomowyMirek: pracodawca powie, że nie musi drukować/kserować sprawdzianów, przecież może podyktować pytania ¯\_(ツ)_/¯

Z drugiej strony, koszt papieru i toneru to grosze w porównaniu do wynagrodzeń nauczycieli w takiej szkole, no ale jak organ prowadzący nie da to nie ma.
pracodawca powie, że nie musi drukować/kserować sprawdzianów, przecież może podyktować pytania ¯_(ツ)_/¯


@miken1200:
To zmienić pracodawcę. To już nie lata 90, praktycznie w każdej szkole brakuje nauczycieli od wszystkiego.

Co prawda wiadomo, że w każdej będą płacili identycznie (czyt. równie słabo), ale pomiędzy dwiema szkołami leżącymi przy tej samej ulicy potrafią być gigantyczne różnice jeżeli chodzi o warunki pracy (i nauczania) i podejście.

Z drugiej strony, koszt papieru i toneru to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 156
@PanBulibu: Jak ktoś wybije szybę w szkole, to też Twoja żona zapłaci za wstawienie, żeby nie marznąć? Sprzątaczki w szkole same kupują mopy i środki czystości? Woźny przyniesie swoje drzwi, jeśli dzieci zniszczą? Czy może jednak sponsorowanie pracodawcy to absurd, który do tej pory Twoja żona poniekąd wspierała? Szanujcie się ludzie, do diabła, albo nigdy w tym kraju nie będzie lepiej...
@PanBulibu: Moja mama trzydzieści lat była dyrektorem przedszkola (do czasu aż niedawno postanowili połączyć, że szkołą, bo groziło jej zamknięcie) i mnóstwo rzeczy z domu tam wpakowała - od kompów, drukarek przez meble, bo nic nie było. Teraz w życiu by tak nie zrobiła, bo szkoda się udzielać w państwówce + i tak nikt tego nie docenial, a rodzice wieczne pretensje, a dodatkowo - wyremontowane i piękne przedszkole poszło pod lokale
@PanBulibu: No to niech pracuje caly miesiac, zeby kupic laptopa, na ktorym bedzie mogla pracowac.
Dajecie sie dymac, to jestescie dymani. Nie ma tu zadnej filozofi.
Przeciez nawet robotnik kopiacy rowy, jak mu sie zlamie lopata to bedzie mial to w dupie, zanim nie dostanie nowej. No i bedzie mial racje.
A tu ktos kto ma "ksztalcic nowe pokolenia" szanuje sie mniej niz typowy seba z budowy.
Ironia.
@PanBulibu: mam żonę nauczycielkę więc też już dużo słyszałem o takim januszowaniu. Najgorsze, że dyrekcja to bardzo często stare baby. Funkcja jedynie za zasługi czyli 70 lat przepracowane. Jeśli jakaś inicjatywa, część zrobienia czegoś extra to najczęściej uwalone. No jak w tych mach o starych babach. Niech to pokolenie w końcu idzie na emeryturę do domow bo nic dobrego z ich pracy nie ma. Ważne aby był hajs na kasę do
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PanBulibu: będę strzelał w ciemno.. To pewnie jakąś szkoła na wschodzie polski?
Moja żona też pracuje w szkolnictwie, ale laptop ma trwalszy, na papier, drukarkę i materiały do niej dostała kasę. W poprzedniej pracy były takie Januszyzmy i zaczela rozwój poza strukturami tej pracy.
Jedyne rozwiązanie to ZAKOŃCZYĆ drukowanie za swoje i powiedzieć, że "nie ma papieru i sprzętu niech brajanki przepisują" ¯\_(ツ)_/¯
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PanBulibu: o kruci tego się nie spodziewałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) myślałem, że takie rzeczy tylko na wschodzie.
Polec żonie kupno używanego poleasingowca. Chociaż chyba serio czas się zbuntowac i zmienić szkołe. We Wrocławiu siostra nauczycielka przebierała w ofertach..
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PanBulibu: ale warto czasem dla uzdrowienia atmosfery, mniejszej ilości obowiązków (np z nauczyciela wychowawcy na świetlicę) itd. Czasem jedna szkoła to łagry, a w drugiej ludzie siedzą całe lata i idą sobie na rękę. Zarządzanie i czynniki pozaplacow to klucz w tej dziedzinie. No i najważniejsze w nowej robocie zapytać o komputer. U znajomej biorą do domu służbowy ¯\_(ツ)_/¯
@PanBulibu bo jesteście frajerzy. Przepraszam, ale tak to wygląda. U mnie w szkole nauczyciele nie drukują w domu. Się zbuntowali, papieru swojego też nie mają. Fakt, szkoła nie kupiła, ale to klasy się składają. To też jest śmieszne, ale tak w każdej szkole jest.
A nauczyciel wspomagający ma płacone za to, że na zajęciach jest, a nie że ma czy nie ma sprzętu. Oczywiście, że z tego musi być dokumentacja, ale przede
@PanBulibu: Zabrzmie jak „kiedyś to było” ale testy drukowane w podstawówce czy gimnazjum (wiec znowu nie tak dawno) to były sporadycznie. W większości przypadków zadania były dyktowane albo napisane na tablicy, rzadziej wyświetlone na slajdach. Nawet konturówki z geografii były na własnej kartce, był szablon który trzeba było sobie na kartce przed testem odrysować (albo w trakcie testu tracąc czas na kolejkę do szablonu).

Ale wracając do tematu - przyzwyczaiła pracodawcę
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@wiewior_s: ta, artykuł swoje, a rzeczywistość swoje.JSW, spółka z prawie 2 mld zysku netto za poprzedni kwartał, a narzędzia ludzie kupują sobie sami, bo nie ma. Choć pewnie są kupowane, ale nie trafiają do pracowników.
@wiewior_s: Myślisz, że tego nie wiem? Szkoły nie stać na papier do drukarek żeby dzieciom drukować materiały pomocowe czy testy - więc nauczyciele sami w domach drukują xD


@PanBulibu pamiętam, że w szkole średniej zawsze na początku roku była zrzutka na właśnie papier.
najlepsze lekarstwo na taką januszerkę: przestać wykonywać część obowiązków wymagającą korzystania ze sprzętu którego nie zapewnia pracodawca


@goferek: Niby tak, tylko potem jest redukcja godzin i zgadnij komu zredukują ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to niech pracuje caly miesiac, zeby kupic laptopa, na ktorym bedzie mogla pracowac.

Dajecie sie dymac, to jestescie dymani. Nie ma tu zadnej filozofi.

Przeciez nawet robotnik kopiacy rowy, jak mu sie zlamie lopata to bedzie mial to w dupie, zanim nie dostanie nowej. No i bedzie mial racje.

A tu ktos kto ma "ksztalcic nowe pokolenia" szanuje sie mniej niz typowy seba z budowy.

Ironia.


@NexciaK: w punkt