Wpis z mikrobloga

@Ryzy_Goj: Gocław czy Kabaty to wciąż dobra lokalizacja. Ja mieszkam na Ursynowie ~15 minut autobusem od metra i za 2500 to możesz sobie wynająć komórkę na miotły. Tanio może być aktualnie tylko tam, gdzie jest słaba komunikacja - ale wtedy to równie dobrze można mieszkać w Łodzi
Polacy bardzo lubią być ruchani przez banki i korporację o czym świadczy twoja wypowiedź. Jesteśmy kolonią kapitału a nadal zaklinacie rzeczywistość.


@WafleMichaua: przez wszystkich i ukraińcy też nas wyruchają xP
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@AshtarPL: ależ bzdury wypisujesz i jeszcze te durnie ci plusy dają. Według twojego myślenia o dziecko starać się powinieneś gdy już się wyksztalcisz i zmienisz kilkukrotnie branże, wtedy w wieku 45 lat według ciebie możesz zacząć się decydować na dziecko bo będzie cię (może)na nie stać! . jeśli będziesz miał pecha i nie dasz Rady na tyle zarobić aby się aż tak wykształcić to #!$%@? nie zasługujesz na dziecko. Dzieci zdrowo
w całej Europie możesz sobie wziąć kredyt że stałą stopą nawet na dłużej niż 10 lat


@WafleMichaua: i jaka jest prowizja na taki kredyt? Jaka jest stabilność waluty w tych krajach? To jest u nas ekonomicznie niemożliwe do wprowadzenia.
@PomaranczaTesto: no niestety pudło xD mam zajebistą żonę, dziecko, dom, przyzwoity samochód, własną firmę, ale nie zawsze tak było i znam realia tego świata :) ale przegrywy z wykopu, którzy przez własne #!$%@? nie mają niczego, z kredytem włącznie, ci powiedzą, że stopy do 20% i #!$%@?ć kredyciarzy :)
@PomaranczaTesto: Widzisz, nie mieszkam w Polsce, moja wypłata jest powyżej średniej krajowej, jestem specjalista po studiach i mówię biegle językami. Wiec z tym nieudacznictwem nie trafiłeś. Na kredyt będzie mnie jeszcze stać ale już na żłobek nie za bardzo. Twoim tokiem myślenia nie stać mnie na dziecko zarabiając powyżej średniej krajowej? Muszę wybierać, potomstwo albo własny dom - to jest normalne? W kraju, w ktorym mieszkam 30-40 lat temu ludzie pokupowali
Rozumiem ze ten standard to wyjąłes z badań instytutu danych z dupy?


@Pendejada: Wyjęte z własnych obserwacji wśród znajomych. Tu masz dane:
http://static1.money.pl/i/h/49/art382513.png
W 2014 mieliśmy średnio 1,4 pokoju na osobę czyli dla 4-osobowej rodziny średnio 5-6 pokojów w mieszkaniu.
Przeciętna wielkość budowanego mieszkania wzrosła od lat 70-tych o 50%. Opowiedz mi o tym, jak to nasi dziadkowie żyli w pałacach ze złota ( ͡º ͜ʖ͡º)
Widzisz, nie mieszkam w Polsce, moja wypłata jest powyżej średniej krajowej, jestem specjalista po studiach i mówię biegle językami. Wiec z tym nieudacznictwem nie trafiłeś. Na kredyt będzie mnie jeszcze stać ale już na żłobek nie za bardzo. Twoim tokiem myślenia nie stać mnie na dziecko zarabiając powyżej średniej krajowej? Muszę wybierać, potomstwo albo własny dom - to jest normalne? W kraju, w ktorym mieszkam 30-40 lat temu ludzie pokupowali sobie domy
Statystycznie pies i człowiek maja po 3 nogi. Widzę, ze zgrabnie pominąłes fakt, ze jesteśmy w ogonie rankingu.


@Pendejada: No pewnie, że jesteśmy - bo jesteśmy biedni. Za komuny byliśmy tam, gdzie teraz jest Rumunia. Mieszkania budujemy coraz większe, więc za kilkanaście lat mamy szansę być tam, gdzie teraz jest np Francja.
Chciałaś źródło to dostałaś. Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby uważać, że kiedyś ludzie mieli w Polsce
@GienekZFabrykiOkienek: To ciekawe, bo myślałam, ze buduje się głównie klitki ala warszawski mordor, bez dobrej drogi dojazdowej, bez zieleni, przedszkoli, szkół w okolicy. Bez komunikacji miejskiej. Albo tańsze miasto powiatowe albo klitka 35 metrów „15 minut do centrum”. Ciekawe jak budowało się za komuny? Co do twoich statystyk, tylko w mojej najbliższej rodzinie mam 3 osoby starsze, owdowiałe, które maja po 2 i 3 pokojowe mieszkania. Jedna osoba ma do dyspozycji