Wpis z mikrobloga

@Morf
@svr_
Powinien respektować zapisy umowy, to że rata kredytu wzrosła nie wpływa na wysokość odstępnego. W drugą stronę, gdyby rata mu spadła to przecież nie oczekiwałby niższego odstępnego.
Janusz stwierdzi, że jednak ma widzimisię zmiany umowy na to żebyś płacił od jutra 2500 to rozumiem przyjdziesz ze szmatą w mordzie i jeszcze mu buty wyczyścisz, że to nie jest 3000?


@niochland: ale jak biedaki stwierdzą, że przestają płacić i się nie wyprowadzają to ok i jeszcze ich państwo broni, a ty państwu zrobisz z połykiem.
Pomijam już to, że każdą umowę można zmienić, nie wiem jak ty to sobie
@svr_: @Khaine: Po co się tak kłócicie? Przecież rynek to zweryfikuje. Wiadome jest, że ludzie, którzy wzięli kredyt na mieszkanie pod inwestycję będą teraz mieć mniejszy zwrot z tej inwestycji, albo i nawet tracić. I to nie chodzi czy ktoś jest biedny czy nie. Nikt nie będzie płacił całe wypłaty na mieszkanie bo jest to po prostu fizycznie nie możliwe. Ludzie albo wyjadą na zachód, albo po prostu wrócą tam
@svr_ Ale to jest inna kwestia, takich powinno być wolno wywalić na bruk. I to że mają dzieci nie jest żadnym argumentem. To że nie ma mieszkań socjalnych też nie.

Ale podnoszenie odstępnego wbrew zapisom umowy, wymyślanie terminów do wyprowadzki wbrew zapisom umowy (i prawa) to taka sama patologia.
Nie można usprawiedliwiać jednej patologii drugą.
@emeig: no ja w domku mieszkam a już w tym roku 3 razy przyszedł rachunek 4x (!!!) większy niż zazwyczaj wynosił. Kto ma ponosić koszty? Ja nie na kredycie. Kredyt nie sprawia, że rachunki poszły w górę
Ludzie albo wyjadą na zachód, albo po prostu wrócą tam skąd przybyli, albo pomieszkają z rodzicami przez ten trudny okres.


@RexxarHell: wg. mnie wcale tak nie zrobią i będą wykorzystywać patologiczne prawo. Ja wcale nie chce żeby państwo ratowało kredyciarzy, nie widzę też powodu żeby ratowało najemców kosztem kredyciarzy, a jednak to robi.
@svr_: Widać, że na wynajmie krótkoterminowym znasz się jak ja na języku portugalskim - wcale xD

Można skonstruować umowę tak, że #!$%@? wynajmującego będzie proste jak 2+2, można nie brać każdego pierwszego lepszego chętnego na mieszkanie, można mieć masę aneksów do umowy, można nawet prosić wynajmującego o to żeby przedstawił umowę o pracę

Ale jak ktoś chce sobie łatwo zarobić i mieć """"""bezpieczne""""" 2500 od matki z dzieckiem, która nie ma
Znajdzie się masa właścicieli mieszkań którzy mają własnościowe już po spłaconym kredycie i będą mogli dawać takie ceny, że da się je zapłacić (jakoś mi tylko o 100 zł musieli podnieść i tylko na cele rosnących opłat). A ci co wynajmowali zakredytowane mieszkanie? Niech zdychają, takie jest ryzyko biznesowe ¯_(ツ)_/¯


@Khaine: Teraz Ci podnieśli tylko o 100 zł, a zaraz potem, kiedy lawina ruszy, koszty znowu wzrosną i znowu podniosą o
A Ty myślisz, że ktokolwiek będzie dopłacał do mieszkania żeby wynajmujący mieli taniej? Nie podniosą teraz jeżeli umowa na to nie pozwoli to odbiją sobie przy pierwszej możliwej okazji.


@GeWa: 1) Czynsz wynajmu nie musi pokrywać 100% wartości raty za kupno mieszkania. Właściciel mieszkania czerpie też zyski ze wzrostu wartości nieruchomości, więc wcale nie musi "dopłacać" żeby ktoś sobie mieszkał, bo może na tym nadal wychodzić na plus.

2) Na rynku
@svr_: Nikt nie mowil ze nie chca. Cala akcja sprowadza sie do tego ze jest umowa. Skoro umowa mowi ze placi sie x za miesiac to wlasciciel mieszkania nie moze tego podniesc poza granicami prawa. Czyli albo doplata albo wypowiedzenie. 3 miesiace wypwiedzenia daje nam 31 lipca.
Jesli w tym czasie wlasciciel sproboje zrobic akcje jak opisuje op, albo wejsc nielegalnie do mieszkania to w normalnym kraju bylyby 3 kroko do
@BrakWolnegoLoginu: no tak, bo przecież pokoje nie są wynajmowane w mieszkaniach kupionych na kredyt. Pokoje też podrożeją.

@Khaine: nie ma sprawy, wybierze wypowiedzenie i będzie mógł wybrać inne lokum na rynku. patrząc po ogłoszeniach, będzie mógł płacić wyższą cenę, ale komuś innemu.
@CamusVevo: ale czemu cena najmu tych mieszkań "spłaconych" nie miałaby wzrosnąć jeśli ogólnie jest tendencja wzrostowa? Skoro wkoło rosną ceny najmów to podniesienie ceny mieszkania spłaconego jest również uzasadnione, może będziesz mieć z tego większą marżę, a może pokryjesz wzrost czynszu.