Wpis z mikrobloga

@geuze Nie, raczej odwrotnie. Ludzie kupują buty do kosza, czyli na standardowy parkiet, jako obuwie do łażenia po asfalcie, niektórzy na zimę nawet xD. Te najbardziej wytrzymałe podeszwy Nike, BRS1000, ze względu na zawartość węgla są używane tylko w obuwiu outdoor, głównie tym do biegów trialowych. W butach lifestylowych jest różnie, czasem kauczuk, czasem waffle, czasem zwykła guma jak w airforce.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Gorejacy_krzak_agrestu: ja noszę air force one, które od lat nie są butami do kosza (są nawet wersje zimowe), teraz zamówiłem z kauczukiem i mam nadzieję, że dłużej wytrzymają. W poprzednich dwóch parach uważam, że podeszwy zdechły dosyć szybko.
SneakerBoyz


@XpedobearX: jezu, chyba muszę do nich zajrzeć. Mam taki problem, że mam krótszą nogę (po wypadku taka się zrosła) i stosowanie podpiętków jest dla mnie mega uciążliwe, a właśnie bałem się, że jak pójdę z parą sneakersów do szewca żeby podwyższył mi jednego buta o centymetr, to skończę z czymś takim jak na zdjęciu od OPa.
@XpedobearX: wątpię że zda egzamin, jak używam podpiętka to nie dość, że mi się noga ślizga na każdą stronę i po dłuższym spacerze kolano napier..., to jeszcze mam wrażenie, że noga przy każdym kroku wypada mi z buta - to już przez wysokość na której stoi stopa w niskim obuwiu, więc prawdopodobnie wkładka będzie miała taki sam efekt. W butach za kostkę (rzadko chodzę w czymś takim) może i da radę.
Eee...nie? Na Mazowszu się tak nie mówi, na podlasiu się tak nie mówi, na śląsku też nie. O tych rejonach mogę powiedzieć na pewno. Innych tak dobrze nie znam.


@mbasasello Eee... tak? Mój słownik jest mazowiecki (urodzony i wychowany, pół rodziny stąd) z ew. podlaskimi naleciałościami (od babci przez matkę) i pantofle są w moim środowisku butami eleganckimi, a nie kapciami.
@shiverr podpietka musi być nie żelowa i przyklejona do obuwia i będzie git. Czucie mniejszej stabilizacji jest normalne i zawsze będzie występować, masz nogę trochę wyżej i kostka już nie przylega do obuwia tak samo.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@powiedz: @mbasasello: To teraz głębsza rozkimina. Jeśli tak różnie definiujemy słowo pantofel, to co z pochodną: pantoflarz. Czy to facet którego piękna żona trzyma pod obcasem szpilki, czy też gość którego gruba Grażyna trzyma pod kapciem...
Kurdeee... Z jednej strony śmiesznie z drugiej orzykro- naie oierwszy raz widzę jak lokalny dziadek-biznesman zegarmistrz/szewc robi hałture tego typu- on nauczył naprawiać się w szkole zawodowej buty 40-50 lat temu i robi ciągle to samo od 40-50 lat.... zero rozwoju, zero krytyki. Z jednej strony " gdzie miałby się nauczyć jak naprawiać nowe buty, narzędzia etc,. Drugiej, założę się że nawet nie próbowali się dowiedzieć o nowych trendach czy spróbować zrobić