Wpis z mikrobloga

@mag_zbc: średnio pasuje, bo w pierwotnym memie nosacz mówił tak do szefa, a scrum master nie jest przecież szefem developera, tylko bardziej takim pomocnikiem typu "przynieś, wynieś, pozamiataj" :)
  • Odpowiedz
@voot: roznie jest, nie zawsze twoj menago jest projektowo zwiazany z pracownikem, wtedy pracujesz dla jakiegos tam product ownera ktory czesto rowniez jest jednoczesnie scrum masterem w projekcie
z reguly nie jest tak jak napisales ze scrum masterzy to ludzie od podawania wody, a przynajmniej w szanujacych sie projektach
  • Odpowiedz
@elo_: pamiętaj, że mówimy tutaj o scrumie, w scrumie dla product ownera też nie pracujesz. W scrumie struktura w zespole jest płaska, nie ma szefa i podwładnych.

Scrum master jest od rozwiązywania problemów zespołu developerskiego, absolutnie nie od szefowana, a przynajmniej w szanujących się projektach :)
  • Odpowiedz
@breathnoir: to trzeba pracować w zespole scrumowym, a nie w takich, gdzie tylko używa się nazwy scrum, ale faktycznie pracuje w innych metodykach ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Właśnie z nierozumienia scruma wynikają takie problemy jak półgodzinne albo dłuższe daily, jak daily jako spowiedź, jak scrum master, który myśli, że jest szefem i wiele innych, które ludzie tutaj krytykują przypisując je niesłusznie scrumowi.
  • Odpowiedz
  • 5
@voot chyba właśnie krytykuje się ludzi, którzy nie ogarniają o co cho w tym i wszędzie wpierdzielaja scrum gdzie się da i ile się da czyli głównie scrum masterów xd
  • Odpowiedz
@mag_zbc: pooglądałbym sobie więcej memów gdzie Janusz nie pracuje na produkcji tylko właśnie w zawodach, których przedstawiciele srają wyżej niż dupę mają, a tak naprawdę dalej są wykorzystywanymi przez jakiegoś zagranicznego Boba trybikami. Matczak jako szef Areczka z kancelarii trochę w ten klimat uderzył
  • Odpowiedz
Trochę bawi mnie rozważanie co to jest scrum master :D To znaczy, że przypisywanie takich ról po prostu nie działa. Przepychanki kto jest ważniejszy w zespole. To znaczy, że nie macie zespołu. Tyle
  • Odpowiedz
@voot: Za każdym #!$%@? razem jak jest mowa o scrumie, to utwierdzam się w przekonaniu, że to jedno wielkie gówno xD Absolutnie ZAWSZE pojawia się argument "źle robicie scruma". To tak jak z komunizmem, w teorii działa, ale akurat ten konkretny ustrój to nie był prawdziwy komunizm xD. W każdym projekcie zawsze wyłania się naturalna struktura na podstawie skilli technicznych, wiedzy oraz charyzmy członków teamu. Cała reszta to pic na wodę.
  • Odpowiedz
@KorwinizacjaPrzelyku: różnica jest taka, że scrum działa i jest masa zespołów które pracują w scrumie, a akurat w przypadku komunizmu, nie znam przykładu działającego w praktyce.
A dlaczego często piszę, że ktoś źle stosuje scruma? Bo bardzo często ktoś tutaj narzeka że scrum jest kijowy bo... i tutaj wymienia coś co nie wynika ze scruma, a niejednokrotnie nawet jest czymś sprzecznym z tą metodyką.

Po prostu jakoś w Polsce jeszcze wielu
  • Odpowiedz