Wpis z mikrobloga

@ni0bi: ale w różnym stopniu, jeśli dobrze rozumiem. Do tego to zależy od umowy. Jeśli ktoś ma kredyt z gwarancją stałej raty, wzięty gdy stopy procentowe były wyższe, to wręcz mógł stracić okazję do chwilowego obniżenia raty w zeszłym roku, w związku z historycznie niskimi stopami. Ale podwyżka stóp do poziomu z przed pandemii wtedy nie powinna go w ogóle dotknąć. Chyba że źle rozumiem :)
@freee_hugs kurna, to tak sobie podliczyłem i to wcale nie musi być fejk. Powiedzmy, że dała 9k za metr. Minimalny wkład własny i kredyt 150k na 30 lat. To wychodzi około 650pln raty. Jeżeli zarabia 3k netto, co też pewnie jest możliwe, to zostaje jej jakieś 2300 miesięcznie na opłaty jedzenie. Z takiej kwoty raczej ciężko zaoszczędzić jakaś rozsądniejsza kwotę.
@bn1776: > niech się zdecydują czy w końcu mam kupować na własność i spłacać do śmierci czy wynajmować, nic nie posiadać i być szczeliwym, bo ciężko się co tydzień przestawiać xd

jedno połączone z drugim, albo bierzesz na kredyt na który tak na prawde cie nie stać i wynajmujesz dożywotnio od banku albo wynajmujesz od janusza na jakieś tam okresy. W obu przypadkach nie posiadasz tego mieszkania.