Wpis z mikrobloga

Dlaczego #polak w 2021 nadal jest tak #!$%@? biedny, że aż piszczy?

Zdecydowana większość samochodów jakie posiadają polacy to są kompletne szroty które przy niewielkim deszczu #!$%@?ą się na najbliższym drzewie pic rel bo opony łyse i zawieszenie #!$%@? xD

Może po prostu nie potrafią gospodarować finansami? Jeśli Janusz zarabia 2500 zł w #januszex a jego żona 2000 zł jako referentka w urzędzie czy kasjerka do tego wjeżdża im 500+ na gówniaka to mają miesięcznie 5000 zł dochodu rozporządzalnego.
Z palcem w dupie mogą wziąć nowe, w pełni sprawne auto typu Dacia (pic rel komentarz) z airbagami, kurtynami, klimą w najmie za niecałe 500 zł miesięcznie. 10% ich dochodu.
Ale po #!$%@?, lepiej zgnita Corsa C czy E46 z check engine, błędem airbaga i bez bieżnika.

A potem łolaboga rodzina zginęła trzeba ograniczyć prędkość najlepiej do 30 km/h i kolejny radar postawić.

#samochody #motoryzacja #pieniadze #bekazpodludzi
JanRouterTrzeci - Dlaczego #polak w 2021 nadal jest tak #!$%@? biedny, że aż piszczy?...

źródło: comment_1632677184LAhE8iIGseeiV38Pq3SngE.jpg

Pobierz
  • 118
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: Znowu, skąd takie info, że ktoś bez związku nie jeździ szrotem.. Na czym Ty się opierasz hopie? Weź myśl normalnie. Żeby w ogóle wziąć kredyt to trzeba miec umowe o pracę na czas nieokreślony, co jest bardziej białym krukiem na rynku pracy w danych miejscowościach bo najczęściej śmieciówka do roku czasu.
Nie każdy też chce się wpieprzać w kredyty, skoro np nie ma stabilnej sytuacji.

O ograniczenia prędkości to
  • Odpowiedz
@r5678: serio w 2021 przy rynku pracownika śmieciówa? xD no to czyja to wina jak ktoś się daje tak ruchać w dupę bez mydła?

10 czy 20-letni taki sam szrot którego niemiec się pozbywa i wciska turasowi czy polaczkowi igła 180k km xD
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: rata nie wynosi 420 zł, a około 1000 zł na takie auto. Ubezpieczenie roczne to pewnie 1700 zł - 2000 zł na rok, zaczynając w salonie i bez gwarancji, że tyle będzie co roku, samodzielne ubezpieczenie to 3500 zł.
Jeżeli skorzystamy z napraw w salonie to wychodzi 2000 zł za głupoty.
To też nie jedyna rzecz dlaczego rodzinka jeździ szrotem, oczywiście nie zawsze jest to szrot jeżeli się o
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: Typie te 419 zł to tylko przez 3 lata przy wpłacie własnej na początku ok 20k i wykupie za 25k po 3 latach. Do tego obowiązkowe OC i AC w kwocie 300zł na miesiąc i pierwsze 3 przeglądy w ASO w cenie 100zł miesięcznie. Daje to 800zł miesięcznie i 1200zł miesięcznie oszczędzania żeby wykupić auto. Razem 2k za auto typu Dacia.
  • Odpowiedz
w takiej dacii to pewnie trzeba krzyczec do drugiej osoby przy 160 na godzine, a w klasie premium mozna rozmawiac


@otylygrubas: gdzie Ty masz w Polsce ograniczenie prędkości pozwalające na jazdę powyżej 140km/h?
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: no niby tak ale kur$wa nie do końca. Bo cena 419zł brzmi dobrze, ale dolicz do tego jeszcze #!$%@? wyebane OC AC, paliwo, które w naszym bantustanie już prawie po 6zł, jakiś serwis(bo nie wiem czy za taką kwotę jest wliczony) i już się nam robi dość pokaźna sumka. Jeśli się mylę to proszę mnie naprostować bo sam mam gruza a chciałbym coś porządnego, co nie pochłonęłoby połowy mojej
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: Darmowe serwisy bo na gwarancji? Chłopie, ty miałeś kiedyś nowe auto czy teoretyzujesz i cwaniakujesz na wypoku? ¯_(ツ)_/¯
Za serwisy na gwarancji ty płacisz i musisz je robić w ASO aby utrzymać gwarancje. A niektóre z nich do tanich nie należą.
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci Ale ja np lubię stare auta. Stare auto =/= złom. Mam sobie 20 letnią S6, w której wszystko jest tip top. Zawieszenie, hamulce, opony, silnik, naped- wszystko idealnie sprawne, okresowo sprawdzane, naprawiane na dobrych częściach. Żadnych błędów. Wszystkie serwisy / przeglądy robione na bieżąco. Tylko tu właśnie trzeba się mentalnie pgoodzić z tym, że na komplet opon wydajesz 10% wartości auta.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@LewaRenkaBoga: oj tak, 100% racji. Odkąd zmieniłem stare #!$%@? z Dębicy na nówki premiumy (hankook i continental) jest kolosalna różnica. Nie boję się już, czy robiąc zakręt z niego nie wylecę. Hamuje wtedy gdy potrzebuje, a nie zastanawiam się czy nie będzie ślizgu. 2 komplety + zapasówka + odnowienie wszystkich 9 felg, wyważenie, montaż kosztowało mnie prawie 3 koła. Ale nie żałuję. Wsiadam do starej Octavii i jadę. Nie muszę
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci: my jako rodzina nie zarabiamy dużo, coś koło 5-6k na 2+1 ale wzieliśmy auto nowe z salonu, płacimy 1.2k miesięcznie ale samochód bardzo bezpieczny (suzuki vitara), wykrywanie kolizji, wykrywanie zmęczenia kierowcy, trzymanie pasa ruchu, tempomat aktywny, kurtyny i poduszki, no ogólnie wypasik. Wole takie śmieszne suzuki 1.4 niż jakiegoś szrota rocznik 2005 z niepewną historią, zwłaszcza że wozimy własne dziecko. Ba, nawet fotelik to żadne z gównolitu styropianowego tylko
  • Odpowiedz
@JanRouterTrzeci żeby wypaść z drogi mimo wszystko trzeba mieć #!$%@? i nie dostosować prędkości do warunków i swojego gruza. Znam ludzi co mają gruzy ale jeżdżą nimi wolniej nie szarżując bo wiedzą czym jeżdżą, na autostradach spokojnie do stówki wszystko ich wyprzedza ale jeżdżą. Z drugiej strony masz sebkow w poupalanych 30-letnich betach świecących migaczami na lewym pasie, ja takich puszczam bo po prostu boję się że się rozlecą albo nie
  • Odpowiedz