Wpis z mikrobloga

@soadfan: minivany to dzieło szatana, odarcie faceta z resztek godności, coś jeszcze poziom niżej niż crossovery. Twój wybór silnikowy krzyczy "chciałbym fajny wóz ale nie mogę bo mnie żona zabije".

Normalnej rodzinie 2+1, czy 2+2 wystarczy normalny samochód nie będący parodią busa. Jakbym narobił sobie 6 gówniaków to bym wolał już jeździć V klasą skoro miałbym urządzać wycieczki szkolne, względnie X6 albo XC90 - ale to inne budżety.

Tylko bez obrażania
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@virusriddle: bo jak już wcześniej napisałem mam citroena z tych trzech to jedynie mi galaxy podchodzi. A dlaczego? Bo silniki nie są typu 1.5l ecoboost do auta ważącego 2 tony lub więcej. To nie ma być demon prędkości, ale chciałbym wsiac w takie auto i moc zrobić od strzała z 1000 czy 1500km i nie być obolały. Potem odpocząć w nocy i dalej moc jechać.

@Atreyu: nie, nie mam zamiaru
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Atreyu: Mam Tourana i przy dwójce dzieci nie zamieniłbym na nic niższego (w sensie jakiegoś kombi) - wygoda "montażu" dzieci jest nieoceniona na wyższych fotelach a i mój kręgosłup jakby lepiej się czuje. Jak musiałem jeździć przez jakiś czas Rapidem to się czułem jakbym dupą po asfalcie szorował i miałem problemy z wysiadaniem xD Natomiast chętnie zmieniłbym VW na S-Maxa albo aktualny model Espace. Myślę, że kwestia męskości nie ma tu
Też tak myślałem - S-Max okazał się być zajebisty. Teraz szwagier nowego Galaxy kupił. Też zajebisty.


@kobrys13: to zależy jak definiujesz zajebistość.

Jeżeli zajebistość to dla ciebie dobra widoczność, całkiem miękkie zawieszenie, wysoka pozycja za kierownicą i pojemny bagażnik to i suvy są zajebiste. Wiadomo że auto rodzinne nie ma być sportowe coupe w którym szorujesz dupą po asfalcie (choć był i taki jeden co kupił do tego celu mustanga xD),