Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 131
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mrlestat ziomek, u mnie niby podobna sytuacja, ale jednak troche inna, córka lv 2, śpi w nocy od podobnej pory z nami od 9 msc, tak nam bylo po prostu latwiej:-) tylko moja ma caly czas tata i tata, tata ma kłaść spać, tata dac kaszke, w nocy przytulic, etc. Z segzem to mozesz znim córa do was przyjdzie, nie? Od momentu, w którym idzie spać, do momentu kiedy przychodzi do
  • Odpowiedz
jakby wyjeżdżała za może

@mrlestat: Gdzie? #grammarnazi
A wracając do meritum - jest takie stare chińskie powiedzenie "małe dzieci - mały kłopot", tak więc się nie przejmuj, bo będzie gorzej ;)
Btw. moje dzieci pakowały się nam do łóżka do 10 roku życia :)
  • Odpowiedz
@mrlestat: pomijając jeden z podstawowych błędów rodzicielskich to wydaje mi się, że w głowie faceta to jednak dziecko powinno być ważniejsze od żony, bo tylko z dzieckiem jesteś związany genetycznie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mrlestat: o nie nie, bez dyskusji dzieciak ma spać sam. Choćby na początek na osobnym łóżku w tym samym pokoju. Ja na ten moment, a nie mam dzieci, czuję gniew na taką myśl że dzieciak ma nas rozdzielac. Tak być nie będzie ;) Byłabym gotowa zrobić wszystko żeby dziecko takiego spania oduczyc. Nawet jeśli mają to być tygodnie walki.
  • Odpowiedz
@k8lin jak sobie zrobisz dzieciaka to zmienisz zdanie :-) fakt, cytując klasyka, nie wiadomo co sie znajdzie w pudełku czekoladek, ale jak sie trafi takie co kiepsko ząbkuje, to sie bierze do siebie, zeby nie wstawać co godzinę przez cala noc :-)
  • Odpowiedz
@mrlestat: Za takiego małego wypierdka też spałem między rodzicami, ale u mnie to wynikało z tego, że w łóżeczku po prostu nie zasypiałem. Nie, że krzyczałem czy coś, po prostu nie spałem i tyle. Nie wiem, jak długo to trwało (oczywiście wszystko to znam z opowieści matki), ale to akurat ojciec tym wszystkim „sterował”, co w jego wypadku było dość wyjątkowe, jako że jako typowy polski jedyny żywiciel rodziny ograniczał
  • Odpowiedz