Wpis z mikrobloga

Uwielbiam #logikarozowychpaskow. Jadę sobie z jedną taką moim autem, staję na światłach. Po mojej lewej widzę inne auto, a tam kobieta jedzie z dzieckiem na kolanach. Oczywiście w żaden sposób niezabezpieczonym. #!$%@?łem się mocno, bo dziecko niczemu nie jest winne a na pewno nie głupoty rodziców i wywiązuje się dialog. Różowa twierdzi, że może dziecko płakało i mama wzięła na ręce. xD PRZECIEŻ TO TYLKO 2 MINUTKI I NIC SIĘ NIE STAŁO. Zapytałem jej się tylko, czy wie, co dzieje się z takim dzieckiem przy nawet nie najmocniejszym uderzeniu w tył samochodu (godziny szczytu, dużo aut, mogło się coś takiego wydarzyć). Dostałem odpowiedź. ''Ciekawe jak ty byś zareagował jak by twoje dziecko płakało?'' Zapewne upewniłbym się, że jest prawidłowo zabezpieczone i przygotowane do jazdy. Wolę, żeby trochę popłakało a nie skrobać je z szyby.
#gorzkiezale #takbylo #zalesie
  • 122
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: Jak by nie było to jej dziecko, i to rodzic powinien decydować o jego bezpieczeństwie (i ponosić konsekwencje). Wiem szkoda dziecka, ale przede wszystkim staram się nie #!$%@?ć w życie innych.
  • Odpowiedz
Zakładając ze wypadek dzieje się w ciągu „sekundy” bo zwykle: „paanie, to była sekunda” to w ciągu dwóch minutek masz 120 możliwości katastrofy. Mam trójkę dzieci i mogło wyć cała drogę od dziadków do domu ale z fotelika nie było wyciągnięte. @GdzieJestBanan:
  • Odpowiedz
@cozadauny 1. Pas strzela pirotechnika nie może być miękkiego pasa.
2. Zmiana pasa na piersi czy jakolwiek inaczej. Jak to ogarnąć? Sprzedajesz pełno aut i skąd wiesz że ktoś kiedyś tam pojedzie w ciąży. A zmiana pasa w już gotowym aucie to duże kwoty wymiany i duże kwoty homologacji tego pasa
  • Odpowiedz
2018 rok a ludzie dalej swoje jeżdżą bez kasków i klatek bezpieczeństwa, że nie wspomnę o odpowiednich uniformach ognioodpornych. Opony slicki Kiedy pada. No i bez halo w cabrioletach. A wsparcie zerowe bez safety cara.
  • Odpowiedz
Jako, że mnie nie było na wypoku i trochę czasu minęło, będę cytował komentarze na które odpowiadam, co by nikt nie musiał szukać swojego komentarza. :)

a widzisz. "Od kiedy".

Nie każdy ma kumpla, który uswiadomi, nie każdy ma wyobraznie... a szkoda.. bo jednak bezpieczeństwo w samochodzie to kwestia kluczowa. Wiele osób wychodzi tez x założenia, że im się przecież wypadek na pewno nie trafi.


@agaja: Od kiedy kolega mi naopowiadał historii jestem szczególnie ostrożny i zwracam uwagę na rzeczy, o których bym nie pomyślał. Ale odpowiedzialny staram się być
  • Odpowiedz
@mokry_sen_polonisty: Ponieważ cytowałem część, do której się odniosłem. Do reszty się nie odnoszę bo i nie ma po co - po prostu masz rację. Absolutnie nie chcę manipulować i cytuję właśnie dla wygody osoby, którą wołam. Fakt, powinienem zacytować całość.
  • Odpowiedz