Aktywne Wpisy
Kopyto96 +100
Wyskrobanie zdrowego dziecka, bo nie chciało się zabezpieczać, dymało się z kim popadnie lub doszło się do wniosku, że ma się za małe mieszkanie lub zbyt niskie dochody = minimum 10 lat pierdla
tak to powinno być
może jak lewa strona oddzieli nieodpowiedzialne idiotki od kobiet poszkodowanych przez ciężkie mutacje czy poważne zagrożenie życia, to dojdzie do kompromisu aborcyjnego
#aborcja #prawo #p0lka #kryminalne #bekazfeministek #bekazlewactwa #zdrowie #niebieskiepaski #rozowepaski
tak to powinno być
może jak lewa strona oddzieli nieodpowiedzialne idiotki od kobiet poszkodowanych przez ciężkie mutacje czy poważne zagrożenie życia, to dojdzie do kompromisu aborcyjnego
#aborcja #prawo #p0lka #kryminalne #bekazfeministek #bekazlewactwa #zdrowie #niebieskiepaski #rozowepaski
Czy danie w prezencie obrazu zamiast pieniędzy w kopercie na wesele to dobry pomysł? Obraz przedstawiałby państwa młodych.
#wesele #rozowepaski #niebieskiepaski
#wesele #rozowepaski #niebieskiepaski
Kuzyn miał się żenić z pewną panną. Jeszcze nie ustalali takich rzeczy jak sala itp. ale już zaczęli szukać. W tej dosyć zaawansowanej sytuacji narzeczona kuzyna postanowiła mu nagle oświadczyć, że nie chce zmieniać nazwiska. Łączonego też nie chce, bo "nie".
Te "nie" to zapewne podpowiedzi jej koleżaneczek i chęć podpisania się przed nimi, po panuje u nich jakaś dziwna moda na nie zmienianie nazwiska, ale mniejsza o to.
Na argument o tym, że chciała pajacowania z klękaniem i pierscionkiem na zaręczyny i wtedy mówiła, że jest tradycjonalistką, powiedziała, że nie jest pełną tradycjonalistką i nie musi przestrzegać wszystkich tradycji.
Kuzyn na takie coś odpowiedział, że dobrze, on to rozumie, ale też chce coś wyrzucić z tradycjonalizmu, dlatego nie chce mieć ślubu państwowego.
Na krótkie Ale jak to?" narzeczonej powiedział, że skoro się kochają, to żadnej papier i urzędniczyna nie jest im potrzebny, wystarczy im przysięga przed Bogiem. Argument "Co ludzie powiedzą?" zbił tym, że ma ich w dupie, a poza tym i tak by gadali, skoro mieliby różne nazwiska.
No i zaczęła się inba. Narzeczona w ryk, bo jak to tak bez formalności, przyszli teściowie i jego rodzice naskoczyli na niego, jakby nie wiedzieli, że jest uparty jak osioł i żadne krzyki jego zdania nie zmienią.
W końcu po naskoczyli na tą narzeczoną, że problemy niepotrzebnie robi i tak dalej, więc powiedziała w końcu, że może jednak wziąć jego nazwisko. On powiedział, że wie iż ją zmusili, a on nie jest szantażystą i nie powiedział tego, żeby coś na niej wymusić i zdania nie zmienia, a ona może zachować nazwisko, bo on nie rości sobie do niego żadnych praw.
Oczywistym jest, że w tej sytuacji narzeczona odeszła od niego z płaczem, a suszenie mu głowy zaczęło się od początku. To było kilka dni temu, a teraz trwa zimna wojna, oczywiście z zerwaniem łączności między stronami.
Ciotki i babki obu stron powołały nawet sztab szybkiego reagowania kryzysowego i jutro po mszy mają być pierwsze obrady w tej sprawie, zapewne przy cieście i nalewce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ech, odkąd przeprowadziłem się do miasta zapomniałem o tych wszystkich inbach i aferach, ale wystarczy jeden weekendowy przyjazd, żeby przypomnieć sobie jak to się spokojnie żyje na tej wsi XD
#heheszki #truestory #coolstory #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #inba #polskiedomy
@janeeyrie: No i co z tego, skoro on ślubu nie chce, tak jak ona nie chce zmiany nazwiska?
Jej dajesz prawo do decydowania o swoim nazwisku, a
@Mr_Gray: wypominanie "wiejskiej mentalności" to dziś domena głównie patologii z Pragi-Północ, która nie ma nic od zaoferowania oprócz "bycia miastowym" czy innych "Warszawiaków z dziada pradziada", którzy przebijają opony "słoikom" z nie warszawską rejestracją.
@puszkapandory: XDDDDDDD "nazwisko zmienia każdy kto ma odrobinę RiGCZu i chce poważnego związku" wspaniały argument. A ten o zabezpieczeniu prawnym jeszcze lepszy. To po to bierze się ślub państwowy, żeby kobieta była zabezpieczona prawnie w razie rozwodu?
I ty piszesz coś o RiGCZu? XDDDDDDD
@Kismeth: Nie, nikt ci ślubu jeszcze nie da.
@Lawrence_z_Arabii: to jest SOMSIAD, na wsi są sąsiedzi
@Lawrence_z_Arabii: #!$%@? mistrz! Szanuję ziomka, weź go pozdrów z internetów
Poza tym ja bym jedna rzecz zauwazyla - tradycja zmiany nazwiska wziela sie stad, ze dawniej malzenstwo de facto bylo przekazaniem kobiety spod wladzy ojca pod wladze meza.
Bylo "Maciejowa", "soltysowa" - ewidentna przynaleznosc.
Dzisiaj malzenstwo to
Komentarz usunięty przez autora
@zirytowana_plaszczka: jest. http://www.rp.pl/artykul/1157316-Kosciol-dopuszcza-slub-bez-skutkow-cywilnych.html