Aktywne Wpisy
Wraczek +43
Obecne ograniczenia prędkości nie są w żaden sposób dostosowane do aktualnie eksploatowanych samochodów na drogach.
50 km/h w zabudowanym przy tych osiągach/hamulcach to śmiech, 70 km/h mogło by być na lajcie, bo dużo osób wyznaje zasadę że "do 20 wzwyż nie łapią", więc i tak każdy leci te 60-70 ¯\(ツ)/¯
50 w zabudowanym może miało sens za czasów poloneza i trabanta, teraz to kuriozum. #takaprawda
#polskiedrogi
50 km/h w zabudowanym przy tych osiągach/hamulcach to śmiech, 70 km/h mogło by być na lajcie, bo dużo osób wyznaje zasadę że "do 20 wzwyż nie łapią", więc i tak każdy leci te 60-70 ¯\(ツ)/¯
50 w zabudowanym może miało sens za czasów poloneza i trabanta, teraz to kuriozum. #takaprawda
#polskiedrogi
Zwiedzam +95
Dajcie otuchy po 25 latach funkcjonowania że złamaną przegrodą zebrałem się na operację może przestanę chrapać i się lepiej wysypiać ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Kuzyn miał się żenić z pewną panną. Jeszcze nie ustalali takich rzeczy jak sala itp. ale już zaczęli szukać. W tej dosyć zaawansowanej sytuacji narzeczona kuzyna postanowiła mu nagle oświadczyć, że nie chce zmieniać nazwiska. Łączonego też nie chce, bo "nie".
Te "nie" to zapewne podpowiedzi jej koleżaneczek i chęć podpisania się przed nimi, po panuje u nich jakaś dziwna moda na nie zmienianie nazwiska, ale mniejsza o to.
Na argument o tym, że chciała pajacowania z klękaniem i pierscionkiem na zaręczyny i wtedy mówiła, że jest tradycjonalistką, powiedziała, że nie jest pełną tradycjonalistką i nie musi przestrzegać wszystkich tradycji.
Kuzyn na takie coś odpowiedział, że dobrze, on to rozumie, ale też chce coś wyrzucić z tradycjonalizmu, dlatego nie chce mieć ślubu państwowego.
Na krótkie Ale jak to?" narzeczonej powiedział, że skoro się kochają, to żadnej papier i urzędniczyna nie jest im potrzebny, wystarczy im przysięga przed Bogiem. Argument "Co ludzie powiedzą?" zbił tym, że ma ich w dupie, a poza tym i tak by gadali, skoro mieliby różne nazwiska.
No i zaczęła się inba. Narzeczona w ryk, bo jak to tak bez formalności, przyszli teściowie i jego rodzice naskoczyli na niego, jakby nie wiedzieli, że jest uparty jak osioł i żadne krzyki jego zdania nie zmienią.
W końcu po naskoczyli na tą narzeczoną, że problemy niepotrzebnie robi i tak dalej, więc powiedziała w końcu, że może jednak wziąć jego nazwisko. On powiedział, że wie iż ją zmusili, a on nie jest szantażystą i nie powiedział tego, żeby coś na niej wymusić i zdania nie zmienia, a ona może zachować nazwisko, bo on nie rości sobie do niego żadnych praw.
Oczywistym jest, że w tej sytuacji narzeczona odeszła od niego z płaczem, a suszenie mu głowy zaczęło się od początku. To było kilka dni temu, a teraz trwa zimna wojna, oczywiście z zerwaniem łączności między stronami.
Ciotki i babki obu stron powołały nawet sztab szybkiego reagowania kryzysowego i jutro po mszy mają być pierwsze obrady w tej sprawie, zapewne przy cieście i nalewce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ech, odkąd przeprowadziłem się do miasta zapomniałem o tych wszystkich inbach i aferach, ale wystarczy jeden weekendowy przyjazd, żeby przypomnieć sobie jak to się spokojnie żyje na tej wsi XD
#heheszki #truestory #coolstory #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #inba #polskiedomy
Tyle postów i serio nikt nie wie, że w Polsce odkąd jest konkordat to ślub kościelny jest jednocześnie cywilnym?
Komentarz usunięty przez autora
@choksondik:
Napiszę teraz coś równie głupiego co ty:
"Nie rozumiem, czemu on miałby konsultować z nią brak ślubu państwowego. To jego stan cywilny i cała decyzja powinna należeć do niego".
A dlaczego ona nie chciała uklęknąć podczas
@Fafnucek: Przecież on z nią nie zerwał.
Plus napisałam, że odrzuciła, kierując się ulotnymi rzeczami typu: moda czy paplanie psiapsiółek. Bez uzasadnienia, o którym w tamtym komentarzu napisałam.
Ale podkreśliłam, że to jest świadomy i suwerenny wybór, z drugiej strony dobrze by było, gdyby to była wspólna decyzja.
@drzuo: powiem Ci największą tajemnicę wszechświata.
Otóż nie każdy jest tobą i nie każdy myśli tak jak ty.
@Penance: można chcieć sam kościelny.
@Shanny: No i nie zmieni, skoro nie będzie ślubu cywilnego. W czym problem?
@Fafnucek: Nie ma żadnych poważnych konsekwencji nieprzejęcia nazwiska.
@drzuo: wypowiedź na poziomie: "szkoda, że nie każdy głosuje na PiS, bo opozycja sama stwarza sobie problemy".
@esox: A jak się mieli dogadać, skoro ona wyskoczyła z tym ni z gruchy ni z pietruchy?
Jeśli ktoś jest tu niepoważny to ona, skoro wyskakuje z takimi oświadczeniami, a potem ją boli, że kuzyn zamiast pokornie spuścić łeb, powiedział, że nie akceptuje jej ustaleń.
@drzuo: To była "analogia".
Wiem trudne słowo dla takiego egocentryka jak ty, który myśli, że świat powinien kręcić się wokół niego. Napisz jeszcze, że jest ono niepotrzebne, bo ty go nie używasz.
@ApeGuevara: może mieszkasz w Sosnowcu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)