[robertx]

@sultanomariano: "Ty nie możesz tyle wziąć, bo dla mnie nie starczy". "Panie,masz brać tyle, żwby wystarczyło dla wszystkich po równo". Ktoś inny ma decydować, na co ja, Ty, czy jakiś inny Janusz wyda swoje pieniądze. I chyba nie znasz znaczenia słowa hipokryzja. Ciągle czekam na dokładną odpowiedź ile mogę DOKŁADNIE kupić danego towaru w sklepie, a od jakiej ilości mam iść do hurtowni :)

[klpt12]

@jam_nick: Zatwardzenia nie dostaniesz, tam jest prawie sam tłuszcz, który natłuszcza przewód pokarmowy i kupsko się lepiej ślizga.

[Godziu73]

tłuszcz, który natłuszcza przewód pokarmowy i kupsko się lepiej ślizga.

@klpt12: lubie czytać mirko do obiadu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[x-odus]

@jam_nick: Mógł wziąć na paragon. A po fakturę przyjść na następny dzień - nie mogliby mu takiej FV nie wydać. Taki protip na przyszłość.

[jakno]

@x-odus: Potwierdzone info?

[x-odus]

@jakno: Niewystawienie faktury, gdy przepisy nakładają taki obowiązek lub odmowa jej wydania stanowi przestępstwo zgodnie z Kodeksem karnym skarbowym. Sprzedawca ma obowiązek wystawić FV w terminie 3 miesięcy o ile zgłoszono rządanie przez nabywce. Dotyczy to także sytuacji, w której kupujący otrzymuje paragon, a później informuje sprzedawcę, że chciałby otrzymać fakturę „na firmę”.

Inna sprawa czy Biedronka sprzeda Ci paletę nutelli na paragon. Zawsze możesz wchodzić i wynosić po 6

[jakno]

@x-odus: Ok - miałem kiedyś taką sytuację, że chciałem sobie kupić komputer i skorzystać ze zniżki "studenckiej" - 12% i do tego prosiłem o fakturę. Sprzedawca kategorycznie odmówił, twierdząc, że nie można, bo to oferta skierowana dla studentów bla bla. Ciekawe co by było, jakby na paragonie była informacja, że uwzględniono rabat i na następny dzień nie dostałbym faktury :)

[x-odus]

@jakno: Jakby Ci nie dali tamtej FV to by było przestępstwo karno-skarbowe z uwagi na Art. 62. § 1. Kodeksu KS. Nigdzie w przepisach nie ma zrobionego wyjątku, że jak robisz zniżkę dla studentów to jesteś zwolniony z wystawienia FV na rządanie kupującego.

[jakno]

@x-odus: Dzięki kolego ;) Doczytam, bo ciekawa sprawa.

[JanuszAndrzejNowak]

Jeżeli w jakimś sklepie detalicznym jest taniej niż w hurtowni, to czemu przedsiębiorca nie może z tego skorzystać?

@robertx: Może, ale sklep ma prawo odmówić sprzedaży większej ilości towaru na podstawie warunków promocji.

[Tarec]

sklep ma prawo odmówić sprzedaży sprzedaży większej ilości towaru

@JanuszAndrzejNowak: Nie może. Żadne warunki, towar jest wystawiony i wyceniony, to sprzedawca ma zasrany obowiązek go sprzedać, choćby się nawet machnął z ceną na metce.

[JanuszAndrzejNowak]

@Tarec: Masz odpowiedź wyżej - warunki promocji

[Tarec]

@JanuszAndrzejNowak: I cóż to za magiczne warunki promocji, które stawiają wewnętrzny regulamin sklepu ponad prawo konsumenckie?
Jeżeli chcieliby się zabezpieczyć przed kupnem hurtowym, to mogliby zaznaczyć, że do przynajmniej jednej nutelli druga jest gratis i kupowanie większej ilości nie niosłoby ze sobą większego zysku. Natomiast Ty napisałeś o odmowie sprzedaży większej ilości, co jest kompletną bzdurą.

[R.....k]

@jam_nick: niektórzy mają działalność głównie po to, myślisz czemu tak płaczą na opłaty xD

[JanuszAndrzejNowak]

@Rak-Pustelnik: Napisałem nie precyzyjnie, sklep może odmówić sprzedaży większej ilości towaru. Nie następuje tutaj złamanie prawa ponieważ sklep nie odmawia sprzedaży towaru tylko limituje jego ilość. Ponadto prawo o odmowie sprzedaży i ukrywaniu towaru pochodzi z lat '70 więc nie jest adekwatne do dzisiejszego modelu gospodarczego.

Link :http://www.infor.pl/prawo/prawa-konsumenta/prawa-konsumenta/301676,Kiedy-przedsiebiorca-moze-odmowic-sprzedazy-towaru-lub-uslugi.html

Podobna sprawa i decyzja UOKiK: http://decyzje.uokik.gov.pl/dec_prez.nsf/0/2A36003F96868304C12574F6002AD82A/$file/Decyzja_nr_RKR41_2006_z_dnia_28.09.06.pdf

[j.....k]

@Adams_GA: nie mam nic do kupowania w hurtowniach tylko do kupowaniu przez jenuszy biznesu towaru który jest z myślą przeznaczony dla detalu ;)

[Berciquez]

W Szwecji praktycznie przy każdej promocji podana jest maksymalna ilość ile można kupić.

[p.....r]

@jam_nick: o h ci chodzi. To nie komuna by reglamentowac co i ile dla kogo... chce to kupuje i h ci do tego czy się w tym kompie, czy smaruje tym sufit czy odsprzedaje

[adam-skowyt]

@jam_nick: Chyba nie rozumiesz istoty wolnego rynku. Jeśli jest towar i opłaca się zakup nawet firmie to jego prywatna sprawa czy wykupi cały towar.

Regulamin nie ma tutaj nic do rzeczy. Prawo zabrania takiego limitowania. Towar jest po to ,żeby sprzedawać a nie po to ,żeby wprowadzać ceny dumpingowe.