via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
A #!$%@? ten #zbiorkom z 3 imprez klubowych na ktore lubie latac nie pojde na zadna bo mam pracujące weekendy a nawet jak wolny to w piatek nocka. Zero mozliwosci socjalizacji bo jak wszyscy ida sie spotykac to ja jezdzic i rozwozic ehhh trzeba myslec nad przebranzowieniem ale czasy slabe na zmiane pracy.
#pracbaza
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Wkurza mnie to że problem zuli ktorzy jada zbiorkomem zrzuca sie na podróżnych i pracowników zbiorkomu, bo wg RPO nie mozna takiego wyrzucic bo zamarznie, wiec trzeba rozwiązać problem zamiatajac go pod dywan i zezwalajac na to zeby taki typ rozsiewał smrod padliny oraz pluskwy, oraz zeby niczego nieświadomy podrozny usiadl na siedzenie po takim który sie zesrał.

#zalesie #zbiorkom
idź do sklepu

chciej zapłacić kartą bankową

przepraszamy panie anon, terminal nie działa dzisiaj jest awaria

wyciągaszgotuwke.exe

przepraszamy panie anon nie można zapłacić gotówką

#!$%@?.png

nie można zapłacić gotówką

ale czemu, ma pani kasę i szufladę

ale kierownik zalepcował szufladę z gotówką

niby dlaczemu

bo mu się nie chciało jeździć z gotówką do banku, ale powiedział że to dlatego że płatność gotówką jest niebezpieczna ze względu na COVID

ale przecież ma
cepeta - >idź do sklepu
chciej zapłacić kartą bankową
przepraszamy panie anon, termin...

źródło: comment_1639648702S1GLoeWmX41r7LE15ODTPD.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Ja pierdziele se stoje na przegubie wracam do domu i prawie sie nie zrzygalem jak obok usiadl zul z gnijaca łapą. No dosłownie smrod zgnilizny od razu na caly autobus ze wysiadłem przystanek wczesniej bo sie wytrzymac nie dalo w maseczce. Ja pierdziele jak mozna sie do takiego stanu doprowadzic ze ci gnije reka.
Po powrocie do domu cale ubranie do pralki od razu a przed domem sie wytrzepalem bo co prawda
#anonimowemirkowyznania
ziiiebałem sobie koncertowo życie. Cały okres studencki pomieszkiwałem w różnych miejscach. Każde miało swoje wady i zalety. Mieszkałem w akademiku - wiadomo: tanio, dużo znajomych, ludzie w naszym wieku z podobnymi problemami. Minusem są imprezy, ale one są głównie w piątki i w soboty, więc można to jakoś zaakceptować. Mieszkałem też w pokoju w kamienicy w centrum. Trochę więcej prywatności, ale za to trochę drożej. No i śmierdzący żule na klatce,